Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zbiornik Wióry


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
629 odpowiedzi w tym temacie

#601 OFFLINE   Jacky X

Jacky X

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów

Napisano 05 lipiec 2022 - 11:05

Wieści ze zbiornika Wióry .

 

Po wędkowaniu w niedzielę.

 

1) Jesień była słaba. Otwarcie sezonu tylko małe rybki. Kolejne wędkowania też słabe. Na echu dużych ryb jak na lekarstwo. Łódek wędkarskich bywa dużo, zwłaszcza w weekendy. Łódek i łodzi. Od małych popierdziawek gdzie siedzi dwóch mężczyzn po jednostki chyba oceaniczne. Takim małym wypłynąć to ja bym się bał i wcale nie mam na myśli fal, które robią duże łodzie, zgroza jak się widzi czym ludzie pływają, 5 cm burta nad wodą , gromada dzieci na dmuchanym pontonie, kajaki, skutery , narty wodne którymi trzeba przyjechać koło wędkarza a niech mu gul skoczy.  Wielkie łodzie motorowe, mocarne silniki spalinowe , których fale nie tylko miotają tym co mniejsze na wodzie ale i tłuką w brzegi. No i nie ma to jak przejechać po łbie motorówką  bobrowi czy kaczce.

 

2) Slip od strony Bukówki zasypany śmieciami, dojazd rozmyty. Samochodów , lawet po kilkanaście. Zaczynają się kłótnie i spiny.

 

3) Ilość namiotów, jakiś bud brezentowych , przyczep kempingowych nad brzegami coraz większa.

 

Że nie doszło na głębokich Wiórach jeszcze do wypadku to więcej szczęścia niż rozumu ale to szczęście nie zawsze będzie dopisywać. Każdy wie jak szybko opada dno na Wiórach a kąpiących i pływających na dmuchańcach dzieci coraz więcej.  Łodzie motorowe i skutery nie tylko niszczą i swarzją niebezpieczeństwo ale przede wszystkim ingerują w przyrodę. Kolega złowił szczupaka naciętego śrubą ale to powiedzmy przypadek. Matomiast ptactwo i bobry mają przerąbane. Hałas jest niedozniesienia.

 

Jak więc wędkowanie na Wiórach dziś i kiedyś to zwie różne bajki. O ile w dalszym ciągu można przy szczęściu liczyć na ładną rybę to dużo mniej prawdopodobny jest dziś z dużą ilością brań. Presja wędkarska mocno wyczyściła ten zbiornik. Natomiast wędkarstwo to nie tylko ryby. To też odpoczynek, kontakt z naturą , wyciszenie po pracy. Mieliśmy zbiornik który na swój sposób był unikalny, trudny ale piękny, dzikie , mało dostępne brzegi, piękne krajobrazy z małą ilością zabudowy gospodarskiej. Zrobiło się conajmniej dziwnie. Latem bardziej to zaczyna przypominać basen miejski i parking przed hipermarketem niż miejsce relaksu z wędką.



#602 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4978 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 05 lipiec 2022 - 12:20

Jak się nie słuchało a okoliczni gwiazdorzy promowali się co to nie oni ...to macie co macie...
  • _hubercik_, Skalniak i k.gluchy lubią to

#603 OFFLINE   marcin186

marcin186

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 545 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Marcin

Napisano 05 lipiec 2022 - 13:52

Jeszcze przed erą miejscowych gwiazdorów działy się dantejskie sceny. Okoniowe "żniwa" z lodu,a jak się towarzystwo zwiedziało,że smaczny sandacz jest w tej wodzie to każdy dostępny skrawek brzegu był naszpikowany zestawami z trupkiem. Z resztą co nieco opisane w poprzednich postach. Ot taka nasza rzeczywistość.
  • jaaro76 i RobsonAL lubią to

#604 ONLINE   womaly23

womaly23

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1511 postów

Napisano 05 lipiec 2022 - 13:57

A ja tam mam podejscie ze woda jest nie tylko dla wedkarzy i jesli ktos preferuje inne formy wypoczynku nad woda to trzeba to zaakceptowac - trzeba umiec sie dzielic przede wszytskim nie swoim:) Ryby rzeczywiscie z roku na rok mniej a ludzi wedkujacych na tym zreszta jak i innych zbiornikach przybywa, ale to chyba jest spowodowane latwoscia zakupu plywadla w malych pieniadzach. A to ze ludzie rzucili sie na Wiory swiadczy o tym ze na innych zbiornikach z ryba krucho i kazdy szuka szczescia gdzie bądź, a ze fama poszla ze gryza to jesy co jest:)
Wedkarz jest jak wilk - migruje w poszukiwaniu potencjalnych ofiar :) :) :)

Użytkownik womaly23 edytował ten post 05 lipiec 2022 - 14:00

  • Ide52 lubi to

#605 OFFLINE   ja_krzysiek

ja_krzysiek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 33 postów
  • LokalizacjaRadomskie
  • Imię:Krzysiek

Napisano 06 lipiec 2022 - 06:25

A ja tam mam podejscie ze woda jest nie tylko dla wedkarzy i jesli ktos preferuje inne formy wypoczynku nad woda to trzeba to zaakceptowac - trzeba umiec sie dzielic przede wszytskim nie swoim:) Ryby rzeczywiscie z roku na rok mniej a ludzi wedkujacych na tym zreszta jak i innych zbiornikach przybywa, ale to chyba jest spowodowane latwoscia zakupu plywadla w malych pieniadzach. A to ze ludzie rzucili sie na Wiory swiadczy o tym ze na innych zbiornikach z ryba krucho i kazdy szuka szczescia gdzie bądź, a ze fama poszla ze gryza to jesy co jest:)
Wedkarz jest jak wilk - migruje w poszukiwaniu potencjalnych ofiar :) :) :)

Dużo ludzi uciekło też z Brodów na Wióry ponieważ tam zaczęła się dziwna polityka na zbiorniku i nie ma gdzie tak naprawdę usiąść. A jak się usiądzie to trzeba opłatę zrobić. Kiedy można było swobodnie usiaść na Brodach to i Wióry nie były tak oblegane.



#606 OFFLINE   marcin186

marcin186

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 545 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Marcin

Napisano 06 lipiec 2022 - 06:36

Nie mam nic przeciwko motorowodniakom i żeglarzom,dostęp do rekreacji jest dla wszystkich. Problem zaczyna się wtedy gdy trafi się "ćwierćinteligent" przepływający na pełnej manecie po twojej burcie,a takich prawdziwków na gęsto.

Co do porównania wędkarza do wilka to bardziej trafne jest porównanie do szarańczy. Jak się tyko wieść rozniesie,że gdzieś biorą to szarańcza opanowują wodę i czesze na wszelkie sposoby do momentu,aż wyrybią wodę i przenoszą się na kolejną i tak wkoło Macieju.

Użytkownik marcin186 edytował ten post 06 lipiec 2022 - 06:41

  • miramar69 i ODYSEUSZ lubią to

#607 OFFLINE   TeDDyBoY

TeDDyBoY

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów

Napisano 06 lipiec 2022 - 08:01

Sandacza/szczupaka wala w łeb praktycznie wszyscy, absolutnie nie wierzę w wypuszczanie tych ryb i to się tyczy sporej rzeszy osób z tego forum nic w tej kwestii się nie zmieniło.
Dodamy do tego starych dziadów kilka innych czynników i mamy co mamy

Użytkownik TeDDyBoY edytował ten post 06 lipiec 2022 - 08:02

  • jaaro76 i AngusCK lubią to

#608 OFFLINE   maut

maut

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 49 postów
  • LokalizacjaStarachowice

Napisano 06 lipiec 2022 - 08:12

Wędkuję na Wiórach od ich zalania i wszystkie złowione ryby wypuszczam, paru moich kolegów tak samo. Więc nie wszyscy beretują ryby.

Zgadzam się z tym że zbiornik został przez lata przełowiony.


  • jaaro76 lubi to

#609 OFFLINE   TeDDyBoY

TeDDyBoY

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów

Napisano 06 lipiec 2022 - 08:14

Dlatego napisałem praktycznie wszyscy, Ty i Twoi znajomi to bardzo mały procent osób które postępują właściwie..

#610 OFFLINE   WędkarzPro

WędkarzPro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 28 wrzesień 2023 - 11:37

Jak wygląda sytuacja w tym roku ? Chodzi mi o szczupaka i sandacza 

Pozdrawiam 



#611 OFFLINE   TeDDyBoY

TeDDyBoY

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów

Napisano 11 kwiecień 2024 - 20:37

https://m.facebook.c...100077489275725

Nieprawdopodobna strata przepięknych ryb..
  • miramar69 lubi to

#612 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4978 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 11 kwiecień 2024 - 20:40

... obym się mylił , ale obserwując latami ten zbiornik wydaje mi się,  że to coroczna normalność na tym zbiorniku ... :( :( :(


Użytkownik miramar69 edytował ten post 11 kwiecień 2024 - 20:42


#613 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4978 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 12 kwiecień 2024 - 14:19

... a za niedługo :( zresztą, też jak co roku ... nastąpi rzeź na "dopływach" 



#614 OFFLINE   TeDDyBoY

TeDDyBoY

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 124 postów

Napisano 12 kwiecień 2024 - 16:33

Łapy upie...lić dla przykładu:) albo przynajmniej wizerunek udostępnić

#615 OFFLINE   Aries

Aries

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 115 postów
  • Lokalizacjaobok S7
  • Imię:Maciej

Napisano 30 maj 2024 - 08:00

... a za niedługo :( zresztą, też jak co roku ... nastąpi rzeź na "dopływach" 

Panowie i Panie warto spojrzeć i zapamiętać:

https://kielce.pzw.p...2024-131641.pdf

Żeby potem nie było: Ja nie wiedziałem.



#616 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4978 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 30 maj 2024 - 17:14

Bardzo dobrze... jestem wszystkimi rękami za i powiem więcej powinien tam
być zakaz całoroczny
a cala strefa powinna być jeszcze zwiekszona
  • michal7709 i jaaro76 lubią to

#617 OFFLINE   Aries

Aries

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 115 postów
  • Lokalizacjaobok S7
  • Imię:Maciej

Napisano 30 maj 2024 - 20:56

Na wodach nizinnych OKielce obowiązuje całoroczny zakaz wędkowania i połowu ryb na uchwalonych i oznakowanych tarliskach.

Co do wielkości strefy to wg mnie mogła by być większa.


  • miramar69, michal7709 i jaaro76 lubią to

#618 OFFLINE   Jacky X

Jacky X

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów

Napisano 10 listopad 2024 - 19:59

Wióry - najpiękniejsza "studnia" w Polsce.  Krajobrazy na tym zbiorniku są niepowtarzalne. O każdej porze roku. Ale jak podsumowuje wyniki ryb złowionych, brań na wyprawach wędkarskich i to co widzę w echu to moje przemyślenia są przykre.  Może mnie ktoś wyprowadzić z błędu jeśli się mylę ???   Dziś rano ludzi mnóstwo. Cały slip zastawiony. W miarę szybko się zwinęli a to jasny znak, że nie brały.   Nie widzę też wielu rozpoznawalnych wędkarzy , wielu rejestracji z daleka jak to bywało.  I to, też jest znak, że oni się "wykruszyli" i to zapewne z powodu słabego rybostanu.

 

Jedynie łowiący okonie mówią o lepszych dniach. Karpiarze mówią o złowionych rybach i są przekonani ,że są większe :-)   Łowcy sumów na zrywkę też twierdzą , że miewają lepsze dni..   Nie widziałem aby na łódkach ktoś holował, podbierał sandacza/szczupaka.   

 

Echa cały czas się uczę. Suma +/- 120/160 na echu nie widziałem ale pewnie są . I tych mniejszych pewnie też. Jakieś ryby większe, które nie reagują na spiningowe przynęty : leszcze ? karpie ?  Ponadto ryby małe 50-60.  Dużych ryb w toni jak na lekarstwo. No i niestety wyniki połowów są zbieżne z obrazami na echu co martwi.

 

Wiele osób ma sprzęt echo . Oczywiście nie polecam mówić co się złowiło nawet jak się złowiło bo wiadomo, czym to skutkuje w internecie.  Natomiast zapraszam do dyskusji   czy ten piękny zalew w jeszcze piękniejszej okolicy  dla osób łowiących sandacze jest już stracony ???



#619 OFFLINE   Jacky X

Jacky X

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów

Napisano 11 listopad 2024 - 00:28

No i dodam jeszcze rezultaty zawodów spiningowych z kilku ostatnich sezonów gdzie kilkadziesiąt chłopa rzuca cały dzień. Z tego co mi wiadomo to była żenada. Trudno, też mówić o jakiś miejscówkach bo z czasem starałem się być w każdym obiecującym miejscu. Najwięcej brań było na otwarcie sezonu. Tylko wszystkie ryby około wymiaru , do 60cm. Największa ryba , sumek. Ale ze "smokami" lipa.  Liczyłem jeszcze na późną jesień i póki co nie jest lepiej.

 

PS. Wydaje mi się , że mniej jest dużych ławic drobnego białorybiu w porównaniu do poprzednich lat. Ale tego pewny nie jestem.



#620 OFFLINE   Mariusz1000

Mariusz1000

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 332 postów
  • Lokalizacjanad wodą
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:G

Napisano 11 listopad 2024 - 12:31

No i dodam jeszcze rezultaty zawodów spiningowych z kilku ostatnich sezonów gdzie kilkadziesiąt chłopa rzuca cały dzień. Z tego co mi wiadomo to była żenada. Trudno, też mówić o jakiś miejscówkach bo z czasem starałem się być w każdym obiecującym miejscu. Najwięcej brań było na otwarcie sezonu. Tylko wszystkie ryby około wymiaru , do 60cm. Największa ryba , sumek. Ale ze "smokami" lipa.  Liczyłem jeszcze na późną jesień i póki co nie jest lepiej.

 

PS. Wydaje mi się , że mniej jest dużych ławic drobnego białorybiu w porównaniu do poprzednich lat. Ale tego pewny nie jestem.

Żenada, jakby nikt nic nie złowił, a brałem udział, nie tak dawno temu, w w takich zawodach.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych