Jakiś czas temu zaproponowałem kilku polskim pracowniom przedstawienie na łamach jarkbait.pl aktualnej oferty rodbuildingowej. Ponieważ kiedyś opublikowaliśmy cykl „rodbuilderzy prezentują” gdzie podział wędek był ściśle przypisany do gatunków ryb, tym razem zaproponowałem trochę inną klasyfikację. Tytułowa „dobrana para” oznacza dwa wzajemnie uzupełniające się kije, które razem umożliwiają wędkarzowi komfortowe łowienie w większości sytuacji.
Na moją propozycję pozytywnie odpowiedziała poznańska pracownia Art Rod (www.art-rod.com). W poniższym artykule Tomek Mańczak prezentuje dobraną parę wędek do łowienia z łodzi.
Ograniczenie siebie do tylko dwóch wędek na łódce, to w wielu wypadkach niepotrzebny masochizm …choć równie często jest to w pełni wystarczająca kompilacja, cóż, wędkarskie dylematy:) Dziś przedstawię dwie różne konstrukcje z Woodland, z których bardzo często korzystamy.
Talon Delta 6’9”MLXF2 -2.05m, 4-14g, 5-12lb ExFast.
Delta - nowa, topowa seria amerykańskiego producenta zaskakuje każdego, kto miał do czynienia z blankami tej firmy. Smukły blank o małym przekroju jest zaskakująco szybki, lekki i stosunkowo sztywny. Całkiem odmienny od filozofii miękkiej szczytówki i mocarnego dolnika. Blank, zwłaszcza jak na dwuskład, jest bardzo spójny. Całą serię zaprojektowano do przynęt i technik wymagających od łowiącego przeróżnych animacji typu podszarpnięcie, podbicie, ogólnie jak się okazało, Delta niezwykle łatwo przenosi energię z ręki na ruch wabika. Stąd wyraźna twardość blanku od samego czubka szczytówki.
Testy rozpoczęliśmy od tytułowego, najlżejszego modelu. Pomysł na ten projekt był prosty – przelotki Fuji w KR Concept, rękojeść z niezabudowanym SKSS16 Andromeda, plus dolny gryf z korków Tiger burl. Do ciemnozielonego (Emerald Green) blanku ta kombinacja bardzo mi pasowała. Forma minimalistyczna i wyciągająca maksimum wartości użytkowych przekłada się w praktyce na ciepły i wygodny chwyt, maksymalnie wyciągniętą czułość i niską wagę – finalnie dokładnie 95g (przelotki w stalowych ramkach).
Pierwsze wrażenia: duża szybkość i sprężystość, brak przesztywnień. Już pierwsze wypady w październiku 2013 potwierdziły klasę konstrukcji, wędziska charakteryzował znakomity rzut, blank kapitalnie się ładuje, katapultuje z całości długości. Przy prowadzeniu przynęty w swoim zakresie wędka jest twarda, poddaje się nieznacznie, aktywne łowienie jigiem, gumą oraz szerokim spektrum woblerów jest po prostu genialnym, świadomym i komfortowym doświadczeniem.
Lekkość i manewrowość wędki, przy dużej czułości wybija się bardzo, ciężko znaleźć jakikolwiek porównywalny składany blank w tym względzie, może poza paroma produkcjami stricte japońskimi. Podany zakres jest realny, w wypadku D69MLXF2 najlepiej łowi się gumami 5-10cm plus główki 5-15g, kogutami do 15g, woblerami 6-13g (takich używałem, prawie wyłącznie z systemem rzutowym - Rapala plus szereg zabawek made in Japan;)). Łowiąc na takie przynęty okonie, sandacze, szczupaki robi się nie tylko z wielką przyjemnością,ale też bardzo skutecznie, także za sprawą znakomitej amortyzacji podczas holu. Wychodzi wtedy druga natura Delta, brak suchości, chęć do wejścia w ugięcie przy zachowaniu mocy i kontroli. Całość, z perspektywy roku na wodzie naszych egzemplarzy (drugi to Delta 74MXF2), a także z opinii, głównie entuzjastycznych, naszych klientów, daje obraz produktu znakomicie dopracowanego pod każdym względem.
Lamiglas INF863 – 2.18m 5-21g 8-20lb Fast.
Drugie wędzisko, które chcieliśmy zaprezentować, jest już w klasycznym jednoskładzie, to Lamiglas Infinity. Z Infinity korzystamy od wiosny 2013. Blank podobnie jak Delta, korzysta z najnowszych zdobyczy w technologii kompozytowej. Nawiązuje do koncepcji Lamiglas Titanium, tu rolę dopalaczo-wzmacniacza w dolnych partiach blanku pełni woven grafit.
Blank ma subtelną szczytówkę, która dość szybko się wzmacnia, dolne partie wyglądają już dość potężnie, blank jest mocno zbieżny. Całość jest bardzo sprężysta, szybka, harmonijna. Egzemplarz ze zdjęć wykonaliśmy wiosną tego roku, w rękojeści musiał się znaleźć nowy, interesujący i wielce obiecujący uchwyt Fuji TVS, ogólny styl tym razem bardziej predysponował na gryfy piankę. Ze względu na zbijanie wagi i piękny wygląd woven, którego szkoda przecież zakrywać, jedyną opcją na rękojeść był split grip:). Przelotki to Fuji SIC Titanium w klasycznym koncepcie. Blank minimalnie skróciłem z góry na wymiar do przelotki 1.6mm.
INF ma niezły wygar, rzuca wspaniale różnymi przynętami. Sporo egzemplarzy zbroiliśmy też castingowo, to już pełna poezja.. Wędzisko naprawdę dużo potrafi, przede wszystkim jako narzędzie do gum i jigów. Najlepszy zakres dla INF863 to główki 7-25g(albo ciężarki do np.Carolina Rig). Wielkość gumy 3-5”, przy prowadzeniu pracuje końcówka szczytówki, linka zawsze jest bardzo ładnie napięta. Czułość jest naprawdę świetna, również w temacie przekazywania życia od samej przynęty.
Większa twardość blanku w partiach szczytowych szybko pojawia się podczas mocniejszego podbicia, zacięcia, wtedy nagle wychodzi te 20lb i zaawansowana konstrukcja blanku, moc jest przepotężna. Tę moc przy okazji bardzo łatwo się dozuje, można wykonać bardzo szybkie i mocne zacięcie, można też wytrzymać podskubywania, delikatne brania i małym ruchem nadgarstka efektywnie przyciąć w intuicyjnie najlepszym momencie. A dalej, jak to Lamiglas, wędka bajecznie amortyzuje podczas holu, jest super amortyzacja, jest też duuży zapas mocy. Ogólnie Lami w super formie:) Druga, odmienna grupa przynęt, którymi kapitalnie łowi się za pomocą Infinity to crankbaity. Pomimo, że to dość ostra wędka, to czuła szczytówka, gładkość pracy, super czułość, wyważenie w ręku, sprawiają, iż obławianie crankami zwalonych drzew, czy pól rdestnic jest bardzo efektywne. Dobrze łowi się wszelkimi modelami miedzy 10 a 20g(najczęściej używałem DT, B-Switcher, DeepX, DUO M65). W tych warunkach przydaje się też zwiększona moc tego blanku, rybę trzeba siłowo wyciągnąć spomiędzy gałęzi, czasami natychmiastowo, a Infinity bez problemu staje na wysokości zadania.
Przy okazji kilkumiesięcznych testów tego egzemplarza z nowym TVS muszę przyznać, że nam ten uchwyt bardzo przypadł do gustu, nie tylko wizualnie... Jest bardzo wygodny, niemęczący kompletnie przy symetrycznym chwycie i ciepły.. Podsumowując, te dwie wędki naprawdę sporo potrafią i ogarniają, a łowienie za ich pomocą dostarcza mega frajdy:)
Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł artykuł