[Łysy 77]

Dokarmiali dokarmiali ale nie w styczniu a w październiku już za nimi biegali gdzie tu etyka

[wojtekzwj]

Sesja zdjęciowa byłą bardzo krótka ,zależało mi na tym aby go szybko uwolnić stąd takie zdjęcia .

generalnie ten rok dał mi już kilka rybek w okolicach 60 cm.

przynętą był TROUT WORM na główce 2,5 grama

http://sklep.northro...olor-wr010.html

Diabelnie skuteczny:)

Kolejna rybka na WORMA to już dzieło mojej małżonki z której jestem bardzo dumny bo była ze mną na pstrągach pierwszy raz.

Krótki instruktaż i baaaam....50+

DSC_0038.JPG

DSC_0037.JPG

Pozdrawiam.

Konrad-Northrods

Gratulacje dla Żony

Ja cztery lata uganiam sie za pstragami i dla mnie 50 cm to magiczny wymiar

Chciałbym miec taki pierwszy wypad na pstragi

Fajne macie rzeczki 

Wstaw te 60  to sie zmobilizuje i moze w koncu złowie fajną rybke

[Guzu]

Konrad-Northrods

Gratulacje dla Żony

Ja cztery lata uganiam sie za pstragami i dla mnie 50 cm to magiczny wymiar

Chciałbym miec taki pierwszy wypad na pstragi

Fajne macie rzeczki 

Wstaw te 60  to sie zmobilizuje i moze w koncu złowie fajną rybke

 

Nie chcialbym sie madrzyc . Bo ja 4 lat nie ganiam za pstragami, jeszcze.

Ale jesli sa problemy z 50tka, to zmien wody. 

[Konrad-Northrods]

Czy to przypadkiem nie jest reklama swojego sklepu ? Nazwa sklepu Northrods nick : Konrad-Northrods

Zgadza się , jednak żeby była jasność przynęty te są niesamowicie skuteczne a używają ich także zawodnicy.

Jest tak zaprojektowana aby nie zastanawiać się czy złowisz pstrąga w krótkim czasie tylko ile ich złowisz.

Tak samo na zwykłym prywatnym łowieniu pozwalają mi na uzyskanie lepszych wyników.

Co do zestawów ,wygląda to następująco: 

Pierwszy to SLF706-2 nano , kołowrotek 2000 z nawiniętą plecionką 0.4 Light game lub 0,6 

-obsługuje mi wszelkie przynęty robalopodobne zbrojone na główkach od 2,5- 6 gram oraz wobki do 6 cm

Drugi to Matagi Big Pond, młynek 1000 pletka 0,2 light game

Tylko jigi od 1-3gram

Przynętę prowadzę skokami ale w taki sposób by wpuścić ją w stanowisko pstrąga od przodu lub od jego boku

Przypomina to trochę łowienie na streamer. Po rzucie robię trzy skoki i odpuszczam przynętę z nurtem, wyciągam trochę plecionki i powtarzam do momentu aż będę blisko stanowiska pstrąga.

Ciężar główki dobieram odpowiednio do danego stanowiska i szybkości nurtu.

To jedna z kilku technik przy tej przynęcie, ale potrafi ruszyć największe i najostrożniejsze ryby a oto chyba chodzi.

Pozdrawiam.

[Konrad-Northrods]

Konrad-Northrods

Gratulacje dla Żony

Ja cztery lata uganiam sie za pstragami i dla mnie 50 cm to magiczny wymiar

Chciałbym miec taki pierwszy wypad na pstragi

Fajne macie rzeczki 

Wstaw te 60  to sie zmobilizuje i moze w koncu złowie fajną rybke

Czsami  trzeba zmienić podejście i spróbować trochę innych kombinowanych technik a może się okazać że nasze wody wcale nie są takie złe.

Ja nie mam u siebie żadnych odcinków specjalnych a jednak kilka ładnych ryb 50 + już mi w tym roku wyjechało

[Konrad-Northrods]

Piękny, w podbieraku wygląda na dużo większego niż w ręce

był duży ale chciałem szybko go wypuścić a pokazać jego pancerną głowę stąd nie widać zbyt jego długości za to w podbieraku już tak:)

[patu]

Dokarmiali dokarmiali ale nie w styczniu a w październiku już za nimi biegali gdzie tu etyka

[Jacek_bp]

Piątkowy 45cm z małej rzeczki na rozpoczęcie sezonu:)

 

20150227_131238_resized.jpg

 

20150227_131305_resized.jpg

Tomek ładna rybka. Aż chce się nad wodę zasuwać.

Użytkownik Jacek_bp edytował ten post 02 marzec 2015 - 22:54

[Tomus]

Jak na luty to brzuchol ma taki jakby zapomniał się wytrzeć.

Pstrągi nie występują tylko w małych płytkich, szybkich potoczkach gdzie żywią się przede wszystkim jakimiś bezkręgowcami, owadami i rzadko kiedy złapią jakąś rybkę. Pstrągi łowi się także w nizinnych rzekach o charakterze mało "pstrągowym", gdzie miejscami woda prawie stoi, mają masę pożywienia w postaci przeróżnych owadów a przedewszystkim wielu gatnków ryb - moim zdaniem W takiej rzece mają troszkę lepszy przyrost i znacznie łatwiej i szybciej mogą nabrać ciała, zregenerować się po tarle bo pożywienia mają pod dostatkiem.

Użytkownik Tomus edytował ten post 02 marzec 2015 - 23:22

[zorro]

Nie ma się co dziwić... Mnie parę dni temu "bardziej miejscowy niż ja" oswiecił, że "odtąd-dotąd", to nie mam co latać bo "Oni ze Staśkiem" i z glizdami, to od trzech miesięcy wszystkie dołki obskakiwali... Nie latali tylko "tam i tam" bo za daleko od chałupy. I faktycznie, nie kłamał, wczoraj wyjąłem w końcu takiego ze 22-23 centy...

A rzeczka wygląda z grubsza tak i to wcale nie są jakieś super miejscówki, bo są i mocno lepsze:

 22022015126.jpg   91,56 KB   59 Ilość pobrań

 22022015127.jpg   106,12 KB   28 Ilość pobrań

 23022015130.jpg   120,46 KB   24 Ilość pobrań

[Kuballa44]

Panowie, jakie ku*wa leśne Staszki... Od tego roku na ryby chodzę z plecakiem tak wyglądającym, jak widze delikwenta, siadam, odpalam kiepa, i czekam aż podejdzie.
Rozmowa jest krótka, ew jest jej brak bo mimo gumowców na nogach gościu potrafi spieprzać przez rzekę jak bazyliszek, na pozór nie dotykając wody. Jak narazie 2 przypadki natknięcia się na kolegów z czerwonym twisterem, jeden grzecznie odstawił robaki i chyba zrozumiał aluzję, z drugim nie zdażyłem porozmawiać bo niczym łania zaczął przesadzać rzekę, przy okazji robiąc z wędki travelka.

[markir]

Gdyby "Oni ze Staskiem" i z glizdami u mnie biegali byłbym szczęśliwym człowiekiem. Tutaj "maszynka" rządzi!

 

U Ciebie Kuba też.

Użytkownik markir edytował ten post 02 marzec 2015 - 23:52

[popek]

Mój znajomy mówi ze dawniej pstrągi były w każdej rzeczce tylko jedne szybciej oddychały drugie wolniej......

[Bartex]

Dokarmiali dokarmiali ale nie w styczniu a w październiku już za nimi biegali gdzie tu etyka

Zastanów się kolego zanim coś napiszesz bo trawa w październiku to jest raczej zielona.

Przy okazji chciałbym wszystkim podziękować za miłe słowa a w szczególności koledze Tomus za przynęty i wiedzę dzięki której miałem okazje spotkać się już z kilkoma ładnymi kropkami w tym roku.

[patu]

Nie ma się co dziwić... Mnie parę dni temu "bardziej miejscowy niż ja" oswiecił, że "odtąd-dotąd", to nie mam co latać bo "Oni ze Staśkiem" i z glizdami, to od trzech miesięcy wszystkie dołki obskakiwali... Nie latali tylko "tam i tam" bo za daleko od chałupy. I faktycznie, nie kłamał, wczoraj wyjąłem w końcu takiego ze 22-23 centy...

A rzeczka wygląda z grubsza tak i to wcale nie są jakieś super miejscówki, bo są i mocno lepsze:

22022015126.jpg

22022015127.jpg

23022015130.jpg

..zorro, mnie nie dziwią robaczkarze, bo działają niemal na każdej rzece pstrągowej..bardziej  te zarzuty??

[zorro]

..zorro, mnie nie dziwią robaczkarze, bo działają niemal na każdej rzece pstrągowej..bardziej  te zarzuty??

Zara tam zarzuty... To taka paddzierzdka razgawora raczej była...

A co do gliździarzy, to niestety mogą sobie po "mojej" Kamiennej latać do woli bo to, niestety, k.....a, woda nizinna...

[Fred A]

No powiem że mając tak wyposażony plecak podróżny to bez skrupułów bym co niektórych z autochtonów pytał czy czują się bez-cznie....

Użytkownik Fred Arbogast edytował ten post 03 marzec 2015 - 18:48

[Piotr 75]

                           W końcu i u mnie zaczynają nabierać ciała

 

                        

[patu]

..jeden zrzuca, drugi nabiera...nic w przyrodzie nie ginie..

Szykuj formę na "ososie dla łubogich" ...

P.S.gratuluję kropiszcza...

[Piotr 75]

Na ,, ososie '' forma u mnie jest zawsze...

Ty też się szykuj... żeby później nie było ...szukania po slipie