Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pstrągi 2015


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2035 odpowiedzi w tym temacie

#1201 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1793 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 16 kwiecień 2015 - 06:56

Ryba to ryba kolego, żreć musi jak nie chce paść z głodu. :P A rano czy pod wieczór jak wiadomo rybki sa mniej ostrożne. ;)

Duże pstrągi na małych rzekach a w Polsce takich jest najwięcej siedzą w dużych zwaliskach, w miejscach w zasadzie nie dostępnych dla naszych przynęt i zjadają to co  wpłynie pod pysk, i to wystarczy. Czasem jak np jest rójka jętki, po obfitych opadach kiedy woda wypłucze z rzeki do wody dużo robactwa, czy rójka chruścika itp. to wypływają z kryjówek i żrą bez opamiętania, zazwyczaj po czymś takim mogą przez dłuższy czas nie jeść, lub jedzą niewiele. Wiele razy udało mi się trafić na taki dzień gdzie miałem na brzegu 3-4 ryby po 50 cm, mniejszych  nawet nie liczyłem, później było tak że jeździłem na ten sam odcinek i nic dużego nie trafiłem, nawet nie widziałem tych wcześniej złapanych ryb, a później znowu intensywne żerowanie i meldują się te same ryby, w tych samych miejscówkach, ale ciut większe. Jeśli jest rójka owada to by połowić trzeba podać muchę, na spinning już takich dobrych rezultatów nie da się osiągnąć, choć też można fajnie połowić.


  • Kuballa44 lubi to

#1202 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 16 kwiecień 2015 - 07:25

No właśnie z tymi kropkami to różnie bywa. Jestem dopiero początkujący ale po tym jak się oczytałem o obowiązku skradania się do rzeki niczym duch jak można wyjaśnić moją przygodę z lanego poniedziałku - jestem na napływie dużego zwaliska, rzeczka jakieś 4-5 m szeroka, zaczepiam blachę o gałąź na drugiej stronie, szarpie się z tym, próbuję odstrzelić robiąc przy tym sporo hałasu, w końcu uwalniam blachę. Myślę sobie - miejscówka już spalona ale zmieniam na wobka i w pierwszym rzucie 3 m od moich nóg zapina się równe 40. Próby odstrzelenia blaszki były głośnie niczym łamanie sporej gałęzi a tu przyzwoita ryba zażarła gdy często dużo mniejsze jak nieostrożnie stanę na chrust spierdzielają do swoich dołków?



#1203 OFFLINE   redi80

redi80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Jaroslaw
  • Nazwisko:Redes

Napisano 16 kwiecień 2015 - 07:43

No właśnie z tymi kropkami to różnie bywa. Jestem dopiero początkujący ale po tym jak się oczytałem o obowiązku skradania się do rzeki niczym duch jak można wyjaśnić moją przygodę z lanego poniedziałku - jestem na napływie dużego zwaliska, rzeczka jakieś 4-5 m szeroka, zaczepiam blachę o gałąź na drugiej stronie, szarpie się z tym, próbuję odstrzelić robiąc przy tym sporo hałasu, w końcu uwalniam blachę. Myślę sobie - miejscówka już spalona ale zmieniam na wobka i w pierwszym rzucie 3 m od moich nóg zapina się równe 40. Próby odstrzelenia blaszki były głośnie niczym łamanie sporej gałęzi a tu przyzwoita ryba zażarła gdy często dużo mniejsze jak nieostrożnie stanę na chrust spierdzielają do swoich dołków?

Witam . Tak to z nimi jest jak żeruje to im nic nie przeszkadza ja na pewnej małej rzece co miejsce od miejsca było 500 m znalazłem kawałek dołka gdzie dwie butelki szklane uderzały o siebie i trafiłem takiego 47 cm. A jeszcze jeden przykład ja w wodzie po kostki żerowały na żabach to moja obecność im nie przeszkadzała stałem i kopara na ten widok mi opadła do samej ziemi a tam od 10 do 15 kropek pływało i łapało żaby i to były takie po 30 cm a daje sobie rękę uciąć ze takie po 50 też były . 



#1204 OFFLINE   redi80

redi80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Jaroslaw
  • Nazwisko:Redes

Napisano 16 kwiecień 2015 - 07:47

Wczorajsze występy  :D Załączony plik  DSC_0106.JPG   29,39 KB   9 Ilość pobrań

 


  • c1eśla lubi to

#1205 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1793 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 16 kwiecień 2015 - 07:51

W przypadku takiego żarcia ryba nie odpuści  :)

Niestety także w czasie tarła też jej czujność jest "uśpiona" :(



#1206 OFFLINE   redi80

redi80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Jaroslaw
  • Nazwisko:Redes

Napisano 16 kwiecień 2015 - 07:54

Nie smuć się u nas  podczas, też czujność spada tylko nikt jej nie wykorzystuje  ;)



#1207 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1793 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 16 kwiecień 2015 - 08:05

Kilka lat temu pilnowaliśmy ryb będących na tarle, z tydzień się jeździło. Jednej nocy wyłapali miejscowe kmiotki  kilkadziesiąt ryb takich od 40 do 60+. Na brzegu kupa ikry, krwi jak w rzeźni, normalna masakra, nawet jedna ryba się nie ostała. Bardzo długo po tym zdarzeniu na tym odcinku nie było ryb.


Użytkownik Andru77 edytował ten post 16 kwiecień 2015 - 08:05


#1208 OFFLINE   redi80

redi80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Jaroslaw
  • Nazwisko:Redes

Napisano 16 kwiecień 2015 - 08:23

Ci ludzie pamiętają czasy jak było ciężko o jedzenie w sklepach, i tak im zostało co się nadaje do gara to trzeba za wszelką cene to zdobyci . W biedronie można kupić tackę za 10 zl bez ryzyka . A nie sądzę ze oni mają tak wykwintne smaki że widza różnicę . A żeby on smakował tak jak sandacz albo okoń bez urazy dla zjadaczy pstrągów. Ale one mi nie smakują za to uwielbiam je łowić . 



#1209 OFFLINE   redi80

redi80

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 38 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Jaroslaw
  • Nazwisko:Redes

Napisano 16 kwiecień 2015 - 08:27

Kilka lat temu pilnowaliśmy ryb będących na tarle, z tydzień się jeździło. Jednej nocy wyłapali miejscowe kmiotki  kilkadziesiąt ryb takich od 40 do 60+. Na brzegu kupa ikry, krwi jak w rzeźni, normalna masakra, nawet jedna ryba się nie ostała. Bardzo długo po tym zdarzeniu na tym odcinku nie było ryb.

Też mieliśmy taka rzeczkę i to w mazowieckim potencjał miała i to wielki osobiście złowiłem 48 cm a miałem takiego smoka ze na żyłce 22 go nie mogłem zatrzymać i mi wszedł w capę (zaczep ) ale tez na tarle wyłowili i jest dupa trzeba na fajne ryby jechać w twoje strony prawie 200 km ale ja tak potrafię :) pozdro



#1210 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2750 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 16 kwiecień 2015 - 08:52

50-tak to nie 30stak nie myślcie że wyjmiecie go haha :D po 50 wizytach po niego może się pokaże :D znam to dobrze , PL to nie Hiszpania , Irlandia czy Anglia jeśli chodzi o Kropeczki

 

A lapales pstragi w Hiszpanii, Irlandii, czy Anglii?


  • hlehle lubi to

#1211 OFFLINE   pele

pele

    Forumowicz

  • TWÓRCY+
  • PipPip
  • 236 postów
  • LokalizacjaGniew
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Poleszak

Napisano 16 kwiecień 2015 - 09:03

W małych siurkach 1-4m to nawet taki 30-35 po złowieniu lub spadzie pokazuje mi się dopiero po którejś tam wyprawie. Kilka następnych w tym samym miejscu jest na zero. A raczej się nie przemieszcza bo dołki na takiej rzeczce to są po 200-300 od siebie. Wydaje mi się że ma okres wzmorzonej czujności po kontakcie z przynętą lub wędkarzem.


  • Krupin i Tomus lubią to

#1212 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 16 kwiecień 2015 - 11:30

50-tak to nie 30stak nie myślcie że wyjmiecie go haha :D po 50 wizytach po niego może się pokaże :D znam to dobrze , PL to nie Hiszpania , Irlandia czy Anglia jeśli chodzi o Kropeczki

Tak bo w Hiszpanii,Anglii i Irlandi 50-60 cm wieszają się na każdej wyprawie:-(
Byłeś ze tak uważasz?

Użytkownik Łukasz W edytował ten post 16 kwiecień 2015 - 11:31


#1213 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 16 kwiecień 2015 - 12:46

No właśnie z tymi kropkami to różnie bywa. Jestem dopiero początkujący ale po tym jak się oczytałem o obowiązku skradania się do rzeki niczym duch jak można wyjaśnić moją przygodę z lanego poniedziałku - jestem na napływie dużego zwaliska, rzeczka jakieś 4-5 m szeroka, zaczepiam blachę o gałąź na drugiej stronie, szarpie się z tym, próbuję odstrzelić robiąc przy tym sporo hałasu, w końcu uwalniam blachę. Myślę sobie - miejscówka już spalona ale zmieniam na wobka i w pierwszym rzucie 3 m od moich nóg zapina się równe 40. Próby odstrzelenia blaszki były głośnie niczym łamanie sporej gałęzi a tu przyzwoita ryba zażarła gdy często dużo mniejsze jak nieostrożnie stanę na chrust spierdzielają do swoich dołków?

 

Żerującemu pstrągowi zazwyczaj można wejść na łeb :)


  • Kamil Z. i Rheinangler lubią to

#1214 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8021 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 16 kwiecień 2015 - 13:26

Tak bo w Hiszpanii,Anglii i Irlandi 50-60 cm wieszają się na każdej wyprawie:-(

 

Taaa... a pozniej sie budze i trzeba do roboty wstawac :lol:


  • Kuballa44 lubi to

#1215 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 16 kwiecień 2015 - 13:41

Ludzie myślą że poza PL pstrągi 50+ same do podbieraka wskakują:-D

#1216 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 16 kwiecień 2015 - 14:11

Ludzie myślą że poza PL pstrągi 50+ same do podbieraka wskakują:-D

 

Są miejsca, że wskakują :)



#1217 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 16 kwiecień 2015 - 14:24

Są miejsca, że wskakują :)

Kiedy tam jedziemy;-)

#1218 OFFLINE   c1eśla

c1eśla

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 473 postów
  • Lokalizacjanad rzeką
  • Imię:Łukasz

Napisano 16 kwiecień 2015 - 14:45

A lapales pstragi w Hiszpanii, Irlandii, czy Anglii?

 

 

Tak bo w Hiszpanii,Anglii i Irlandi 50-60 cm wieszają się na każdej wyprawie:-(
Byłeś ze tak uważasz?

 

nie byłem za granicą na pstrągach ale oglądam, czytam różne relacje z wypraw w w/w kraje i widzę co tam się dzieje oraz  rozmawiałem z wędkującymi w Anglii.

 

Ludzie którzy są pstrągarzami do maja potrafią połowić za kilka dni lepiej niż ja przez cały sezon od lutego do końca sierpnia.  Także wiem co piszę !!!!!!



#1219 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 16 kwiecień 2015 - 14:50

Skoro wiesz co piszesz to musi tak być;-)

#1220 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8021 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 16 kwiecień 2015 - 14:54

nie byłem za granicą na pstrągach ale oglądam, czytam różne relacje z wypraw w w/w kraje i widzę co tam się dzieje oraz  rozmawiałem z wędkującymi w Anglii.

 

Ludzie którzy są pstrągarzami do maja potrafią połowić za kilka dni lepiej niż ja przez cały sezon od lutego do końca sierpnia.  Także wiem co piszę !!!!!!

 

Pewnie ze mozna, jedziesz tutaj i masz:

 

 

Ale jak jedziesz na jakies ogolno dostepne wody, to w bajki nie wierz  ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych