Kuba, spróbuj się powstrzymać przed zacięciem, to nie będziesz miał spadów albo przynajmniej ograniczysz je do minimum jaź po wzięciu do pyska robi obrót i wtedy się sam zacina, albo zacięciem wyciągasz mu smużaka z pyska
Jazie 2015
#501 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 17:03
- Miro 85, Del Toro i Kuballa44 lubią to
#502 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 18:00
- Kuballa44 lubi to
#503 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 19:10
Nieraz jest mocne walniecie a efekt ten sam -spad... W zasadzie tylko jazie łowione głębiej w większym uciągu i na większe przynęty, lub jesienią (a tu gdzie mieszkam także zimą) po za zwyczaj bardzo wyraźnym braniu odczuwalnym w łokciu nawet przy leszczynowym kijku nie spadają częściej niż inne ryby...
Zawsze najwięcej spadów miałem łowiąc na smużaki czy inne plemniko-podobne wynalazki co było związane z późno wiosennymi i letnimi opaskowymi łowami.
Jest szereg sposobów dzięki którym można zminimalizować ilość spadów, dla mnie najbardziej skutecznym był kluskowaty kij, miękka żyłka (ale nie zbyt cienka) i poluzowany hamulec.
Inną metodą, skuteczną był mega twardy zestaw tzn sztywny kij i plecionka,- tak łowił Szymon, efekty mieliśmy podobne
Eksperymenty typu miękki kij + plecionka lub sztywny kij + miękka żyłka nie działają co sprawdziłem osobiście w PL...
Tu gdzie łowię obecnie zestaw nie ma większego znaczenia bo ryb dużo i muszą rywalizować o pożywienie więc nie wybrzydzają tylko jedzą, więc moje obecne doświadczenia nic nie wnoszą do wątku...
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 12 sierpień 2015 - 19:12
#504 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 21:02
.. bo ryb dużo i muszą rywalizować o pożywienie więc nie wybrzydzają tylko jedzą, więc moje obecne doświadczenia nic nie wnoszą do wątku...
Ale popatrzeć miło, a poczytać o poprzednich doświadczeniach, również.
#505 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 21:39
To i ja wtrącę 3 grosze. W zimie, jesienią i wczesną wiosną jak napisali koledzy wcześniej jaź siada konkretnie wystarczy rybę zablokować bez wyraźnego zacięcia. Problemy zaczynają się latem (jak musimy konkurować z owadami). Na smużaka jazia jeszcze nie złowiłem na mojej rzece wszystko co smuży jest ignorowane. Woblery prowadzę pod powierzchnią ale bez smużenia z prędkością, której łowcy boleni by się nie powstydzili. Dlatego ostatnio łowię sztywnym kijem plus żyłka (mam wówczas większą kontrolę nad przynętą przynajmniej tak mi się wydaje ). Często przynęta jest atakowana zaraz po dotknięciu wody (często łowię tylko w ten sposób, pacając woblerem rybom na głowy ). Poluzowany hamulec w moim przypadku to spad ryby na 90% czego nie wiem choć moi koledzy łowią tak z powodzeniem. Pozdrawiam Serdecznie
#506 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2015 - 23:02
I to właśnie z tych wszystkich puzzli różnych doświadczeń trzeba ułożyć układankę pasującą do własnego łowiska
- Slavobeer i skalka lubią to
#507 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2015 - 09:34
Niedzielne 45 cm na upatrzonego, był też jeden ciut mniejszy
Załączone pliki
Użytkownik RafalKl edytował ten post 18 sierpień 2015 - 09:39
- Maciek Rożniata, Slavobeer, fish28 i 4 innych osób lubią to
#508 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2015 - 20:28
#509 OFFLINE
#510 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2015 - 17:11
..tia...tasior po 4ropaku to i ostrość na Naczelniku :-).
Fajny jasio
#511 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2015 - 17:39
Graty Rychu,jestem Twoim fanem
- Ricci lubi to
#512 OFFLINE
#513 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2015 - 20:33
I mi sie jazik złapał, choć troche samojebka go ucieła, walnał od razu po wpadnieciu wobka do wody. Wobek czarny w żółte kropy,wiadomo swojak Było jeszcze kilka brań. Rybki dziś ładnie żerowały czego dowodem jest post powyżej. Darek tez ładnego jaśka załapał.
Załączone pliki
Użytkownik Miro 85 edytował ten post 21 sierpień 2015 - 20:38
- Maciek Rożniata, tasiek321, Mariano Mariano i 13 innych osób lubią to
#514 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2015 - 20:47
I mi sie jazik złapał, choć troche samojebka go ucieła, walnał od razu po wpadnieciu wobka do wody. Wobek czarny w żółte kropy,wiadomo swojak Było jeszcze kilka brań. Rybki dziś ładnie żerowały czego dowodem jest post powyżej. Darek tez ładnego jaśka załapał.
Wisełka?
#515 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2015 - 20:52
Jak zawsze
#516 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2015 - 21:22
Jak zawsze
Właśnie poszedł priv do Ciebie Gratulacje. Ostatnio biorą tylko na "wpadającego"
#517 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2015 - 08:18
Ale Ty to nawet w kałuży byś jazia złowił
Ale dzisiaj Ci pokarzę
Ładny rybek, gratulacje.
#518 OFFLINE
#520 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2015 - 16:00
Fajny jasio. Szukam podbnego podbieraka. gdzie go kolega kupił?
tutaj na forum. podbierak super, kotwice woblerów nie plączą się z siatką a to był główny powód zakupu i chyba łagodniejszy dla ryb, dodatkowo metrowy szczupły wejdzie ...może kiedyś
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych