Koledzy co polecacie powyżej lub poniżej Szczecina na Odrze z pontonu. Urlop 6 dni
#1 OFFLINE
Posted 20 August 2009 - 07:33
#2 OFFLINE
Posted 20 August 2009 - 12:50
1. co chcecie lowic?
2. noclegi macie juz zaklepane czy miejsce noclegow zalezy od wybranej wody?
3. jakim sprzetem dysponujecie? lekkie zestawy/ciezkie?
4. chcecie lowic na wodach pzw czy dopuszczacie jakiegos innego gospodarza?
ps. a tak w ogole to dzien dobry...
#3 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 08:13
nastawiamy się głównie na połów na przynęty sztuczne, jerky, gumy,woblery oraz wahadła. Słyszałem że z okoniem raczej cienko, pozostaje szczupak i jeśli jest to sandacz. Oczywiście co złapiemy to z powrotem do wody, jeść co mamy. Nie wiemy tylko czy woda ta
należy do PZW czy PGRyb. Bo pomiędzy PZW Wrocłąw i Szczecin jest porozumienie.
Wdzięczny będę za informacje
#4 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 10:19
Od miejsca gdzie bedziesz sie wodował poplyń ok 15-20km w góre rzeki i wracajcie bez silnika w dryfie. Do ciekawszych miejsc podplywaj na wioslach i oblawiaj. Taki odcinek powinninien wam zajac dobre pół dnia.
Połamania,
Dreyk1984
#5 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 10:52
Z tego co widac na forum to ryby w Odrze w okolicach Szczecina te same co w okolicach Wroclawia. Duzo bolenia, sandacza i kleni. Jesli znasz nasza Oderke powinienes sobie poradzic bez problemu. Obławiaj dolki za główkami i baseny. Ciekawe będa równiez wszelkie kamieniste umocnienia brzegu. Na szczytach kamienistych głowek będa na 100% klenie stały. Ja ogólnie lubie je lowić na smuzaki ale jesli nie masz takich woblerków to jakims płytko schodzacym tez sie do nich dobierzesz. Sandacze to wszelkie doly, warkocze za główkami itp. Ja odpóścił bym sobie szukanie szczupaków ale byc może w dolnej Odrze jest ich wiecej niz u nas. Mysle ze więcej podpowie Ci kolega @Patu, bo to przeciez jego woda
Od miejsca gdzie bedziesz sie wodował poplyń ok 15-20km w góre rzeki i wracajcie bez silnika w dryfie. Do ciekawszych miejsc podplywaj na wioslach i oblawiaj. Taki odcinek powinninien wam zajac dobre pół dnia.
Połamania,
Dreyk1984
Dreyk, niestety, woda na której łowię znajduje sie ok. 80-100km w górę rzeki od Szczecina. Jest tam znacznie mniejsza presja, przez co więcej ryb. Najbliższe główki i opaski znajduja się ponad 20km wyżej, później to już dzika rzeka, bez charakterystycznych hydrobudowli (choć posiadająca ciekawe miejsca - rejon Gryfina itp). Niestety, czym bliżej aglomeracji, tym gorzej ( presja rybacko-kłusowniczo-wędkarska ) ...
#6 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 11:09
Ciekawy watek, pytanie rodzi sie takie :
Jak pogodzic :
połowić z kumplem z pontonu z silnikiem 2,5 KM
i
Od miejsca gdzie bedziesz sie wodował poplyń ok 15-20km w góre rzeki i wracajcie bez silnika w dryfie.
Raczej polecam zastanowic sie nad wedkowaniem ponizej Szczecina...
Guzu
#7 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 11:44
Jednak jak by nie patrzec nie odwazył bym sie poplynąc na tak malym silniku w dół rzeki...tylko góra pozostaje.
@Patu
Ja równiez omijam szerokim łukiem miejscki odcinek i plywam tam gdzie praktycznie docieraja nieliczni lub tylko wodniacy. Ryby mniej sklute i jakos chetniej wieszaja sie na kiju
Do tego cisza i mozna podziwiac niezliczone ilości saren które podchodza całymi stadami do wodopoju i olbrzymie orły REWELACJA!!
Pozdrawiam
#8 OFFLINE
Posted 21 August 2009 - 18:00
#9 OFFLINE
Posted 22 August 2009 - 06:50
#10 OFFLINE
Posted 22 August 2009 - 18:22
Kapitanat Portu w Kołobrzegu podlega natomiast pod Urząd Morski w Słupsku, wiec możliwe, że zezwolenie wydane w Kołobrzegu nie obejmuje okolic, o które Ci chodzi.
Możesz zadzwonić pod numer 0 91 432 25 50. Jest to nr tel. do Okręgowego Inspektora Rybołówstwa Morskiego w Szczecinie, tam powinni udzielić Ci wyczerpującej informacji.
http://www.oirm.szcz....pl/wedkarz.htm
Pod tym adresem znajdziesz informację, w jaki sposób uiścić opłatę oraz gdzie i kiedy otrzymać zezwolenie. Z Sułomina masz rzut beretem do Wolina (inspektor dostępny we wtorki) , również niedaleko jest do Świnoujścia, gdzie inspektor przyjmuje w poniedziałki, środy i piątki od 8.00 do 13.00.
A tak na marginesie to ja bym się dwa razy zastanowił, zanim wypłynąłbym na wody w okolicach Wolina pontonem z silniczkiem 2,5 KM, w dodatku jeszzce z kumplem. To nie to samo co wody śródlądowe, inna siła wiatru i prądów wodnych.
Jeżeli chcesz zwodować ten sprzęcik, to ciekawą alternatywą wydaje się J. Przybiernowskie w miejscowości Przybiernów. Leży w odległości dwudziestu kilku kilometrów od Wolina, tuż przy trasie na Szczecin (jadąc w kierunku Szczecina po prawej stronie drogi, nie sposób przegapić). Jest to woda PZW.
#11 OFFLINE
Posted 23 August 2009 - 22:43
#12 OFFLINE
Posted 29 August 2009 - 13:51
Wyjeżdżasz z Sułomina na główną drogę i skręcasz w kierunku Świnoujścia. Mijasz zjazd na Międzyzdroje, jedziesz dalej prosto i po kilku kilometrach dojeżdżasz do ronda. Prosto masz drogę na przeprawę promową w Karsiborzu, po prawej na skos na przeprawę miejską w Świnoujściu, zaś w lewo od ronda biegnie droga do Łunowa. Skręcasz w tę ostatnią drogę. Po około 1,5 - 2 km asfaltowa droga skręca w prawo pod kątem prostym. Przy zakręcie stoi duży krzyż. Nie skręcasz w prawo tylko jedziesz dalej prosto bitą gruntową drogą. Na prawo od drogi stoi taka drewniana gospoda. Po dosłownie kilkudziesięciu metrach dojeżdżasz do wody. Jest to miejsce, gdzie mozna zostawić auto i bez problemu zwodować ponton. Kanał, który zobaczysz przed sobą to Wielka Struga, jedna z odnóg delty Świny, miejsce osłonięte od wiatru i silniejszych prądów wodnych. Można tu względnie bezpiecznie połowić z pontonu. Uważaj tylko, aby nie ustawić pontonu tuż za jakimś zakrętem kanału, bo pływają tu czasami łodzie motorowe i ktoś mógłby Cię staranować, jeśli będziesz niewidoczny. Uważaj też, żeby nie zabłądzić w kanałach, bo delta Świny jest rozległa i wysepek oraz kanałków jest sporo. Najlepiej zaopatrzyć się w dokładną mapkę rozlewisk Świny. Powinna być dostępna w Muzeum Przyrodniczym w Międzyzdrojach przy ul. Niepodległości.
Pozdrawiam i połamania kija.
Napisz o efektach wyprawy.
#13 OFFLINE
Posted 05 September 2009 - 09:51
Powodzenia.
#14 OFFLINE
Posted 05 September 2009 - 22:38
NAD KANAŁAMI ŁAPE POŁOŻYŁ WPN. I mamy zakaz wędkowania.
Że Delta Świny została parę lat temu włączona do WPN, wiedziałem od dawna. Ale że obowiązuje tam zakaz wędkowania, nie wiedziałem. Fakt, od dawna tam nie łowiłem. Do wędkowania ze środka pływającego pozostają więc okolice Karsiboru poza granicami WPN.
Diverek, wiesz może czy zakaz obejmuje również wędkowanie z brzegu w okolicach Łunowa i Przytoru?
#15 OFFLINE
Posted 06 September 2009 - 06:37
#16 OFFLINE
Posted 14 September 2009 - 15:43
Jest całkowity zakaz wędkowania jak trafią gościa na łodzi co łowi - to 500zł w plecy , jak gość marudzi płyną z gościem do tablicy informacyjnej.