[remek]

@Guzu, opiszesz warunki połowu, sprzęcior i jak to było? No i trochę więcej na temat wymiaru ryby.

[Guzu]

To bylo tak :

 

Plywamy sumiennie caly tydzien trollingujac. Lowimy na jednym z najwiekszych zbiornikow zaporowych w zachodniej Hiszpanii.

Lowisko slynie z naprawde duzych szczupakow.

Rozmiar wody zacheca do dalekich przelotow (pelne wypelnienie zbiornika to ponad 6500 ha wody). Super urozmaicone dno, seryjne wyspy i cyple. Generalnie mozna sie bawic bez limitow.

 

Postawilismy na granie grubo, bo jak wiadomo : " kto gra grubo, wygrac musi".

Trolling po 12 godzin dziennie, przynety to Salmo Perch 14 SDR, najwieksze Sebile 165 i kilka innych podobnych gabarytow szukajacych ofiar w okolicach 10 metra...i glebiej.

 

Ryb szukamy w toni, przylowem sa rozne gatunki brzan, w roznych rozmiarach . Ale to w innym watku.

 

 Wczoraj okolo 19 w jednej z duzych zatok - ujsciu starego strumienia, przecinamy serie garbow podwodnych (glebokosc zmienia sie miedzy 22 a 11 metrow). Na przedostatnim garbie. Branie niczym suma w trollingu. Takie z przysiadnieciem  

Hol spokojny. Aczkolwiek sprzet adekwatny do uzywanych wabikow - St Croix 25 lbs (by @yglo), Daiwa Shrapnel i plecionka PE 1.5. Do tego dlugi przypon tytanowy. No i Salmo Perch 14 SDR (absolutny killer).

 

Hol w dryfie, na glebokiej wodzie. Walka spokojna. Majestatyczna. Emocje siegnely zenitu, gdy wylonilo sie zwierze i okazalo sie, ze kotwica jednym grotem trzyma rybe, a caly perch na wierzchu...

No bylo grubo

 

Podebralem reka. Potem pomiar na dnie lodzi.

 

123 cm.

 

Waga - moze ktos ma ochote oszacowac. Dla mnie liczy sie dlugosc

 

Tu inne ujecie : 

 

[Guzu]

Pojechales po zaworach . To miala byc moja ryba Piekna i jeszcze raz graty.

 

 

Tam od razu pojechales po zaworach

 

A moze ta miala byc Twoja ?

 

Zlowiona na przedluzeniu cypla odcinajacego zatoke od glownego plosa. Glebokosc okolo 14 metrow (na szczycie przedluzenia),  wokol okolo 20 metrow.

 

Przyneta i zestaw sprzetowy taki sam

 

Użytkownik Guzu edytował ten post 27 sierpień 2015 - 22:35

[adam 13]

TO moze i ja cos dodam. Od dwoch lat lowie na casta.Lata cale moj rekord sczuplego wynosil 96cm,bylo duzo pod ta wielkosc,ale granica 100cm byla nie osiagalna.Po przejsciu na krotsze kije , wieksze przynety, mozliwosc innej prezenzacji zlowilem mojego pierwszego 102cm, w tamtym roku miale dwa, 106 i107(mogl byc to ten sam) Rok 2015 ,zlowilem 65cm, 87cm(mamuska, zaj...  gruba) 91cm, i w ostatnia niedziele 96cm. Lowie na jezirze niby wylowionym, kiedys szczupaki braly jak glupie, byly piekne okonie, karpie , leszcze. Spotkac tam teraz wedkarza to sztuka. Ja mam brania rzadko, ale jak juz, to jedno a konkretne,koledzy po kiju narzekaja na brak bran .Nie wiem ile w tym szczescia(pewnie duzo) mysle jednak, ze zmiany jakie zastosowalem ,zaowocowaly wynikami.Moze trzeba sie przestawic na cos innego, jak  lowienie  do tej pory ,sprobowac czegos nowego ,cos dla ryb innego Wiem ze wody w niemiaszkach sa bardziej obfite,ale nie zawsze, i nie na wszystko biora. Te czasy tez sie tu skonczyly. Sprobowac na cos innego nie boli.a nuz??? Przed nami jesien, moze i w tym roku uda mi sie znowu metrowiec. Bede kombinowal,poprobuje nowe przynety. Pozyjomoz uwidiom

[Guzu]

Dziekuje wszystkim za gratulacje. 

Dzis zakonczylismy tygodniowe lowy w Extremadurze.

W kwestii krajowy vs niekrajowy sie nie wypowiem.

 

Poniesiony fala optymizmu plynaca z komentarzy i "likeow" przepracowalem intensywnie ostatnia dniowke i wyjazd zamknalem ryba 114 cm, ktorej zdjecie zamieszczam ponizej

 

Wziela w toni o glebokosci 28 m w okolicach spadu z 11.

 

Przyneta i sprzet taki sam jak przy tym wiekszym.

 

Pozdrawiam serdecznie 

 

Guzu

 

[Werem]

Może nie tak duży jak u kolegi Guzu, ale złapany na wodzie związkowej, co mnie bardzo cieszy. Mam nadzieję, że ma minimum forumowe...

Kij Daiwa Exceler do 18 gr, młynek Daiwa Balistic 2500, żyłka 0,18 a guma no name w kolorze seledynowym z czerwonym ogonem.

Branie w samo południe, po pełni i w dużym upale, więc teoria pełni po raz któryś została u mnie obalona.

Rybka wróciła do wody, bo tam jest jej miejsce.

97 cm spowodowało drżenie, co skwitowałem jednym, to jest lepsze od seksu...

Załączone pliki

•  108.jpg   56,84 KB   20 Ilość pobrań

Użytkownik Werem edytował ten post 30 sierpień 2015 - 16:07

[Melanzyk]

Kilka szczupaków z ostatniego wypadu.

 

Pirania w kolorze Arctic Char jest to przeciążona wersja do głębszych miejscówek z dodaną grzechotką. Po 1,5h pływania BAAAM! i mamy pierwszą rybę na tą wersję - od razu metrową najlepsze jest to, że przynęta jeszcze 14-15h wcześniej nie istniała. Szybkie odlanie, czary mary z grzechotką, malowanie i w żywicę a rano jeszcze ciepła zdjęta z suszarki (lekko miękka) i nad wodę!

I to lubię w lurebuildingu - można stworzyć coś idealnie dopasowanego pod swoją wodę i warunki w niej panujące!

 

Branie szczupaka, bardzo widowiskowe zresztą jest nagrane na WaterWolfie, więc za jakiś czas na pewno będzie opublikowane!

 

Kolejną przynętą, o której pisałem wcześniej jest Czarna Mamba! Po kilkunastu braniach w czarną nie pracującą kamerę pomyślałem, że coś musi być w tym kolorze! Na pierwszym wędkowaniu szczupaki potwierdziły moją teorię!!!

 

~95cm!

 

 

Na koniec w zasadzie już płynąc do samochodu Czarna Mamba skusiła kolejną rybę. Tym razem opasioną prawie metrówkę, bo brakło naprawdę niewiele - 99,5cm

Pozdr

M

[PawlusSidewinder]

Z szacunkiem do ryb jakie łowisz i stylu w jakim to robisz

...i podziwiam piękne chmury za Twoimi plecami co wyglądają jak gigantyczny wodospad

Nie zwróciłem na niego uwagi, ktoś niecnie zasłonił je esoxem! Faktycznie piękne;)

[kamilos]

Wczorajszy z płytkiej wody

Załączone pliki

•  image.jpg   85,36 KB   30 Ilość pobrań

[remek]

Od tego momentu: http://jerkbait.pl/t...m/#entry1730837

[rafalc]

No to może i ja się dorzucę ze swoim z wczorajszego polowu.Sprzetowo-kij mikado sensual 260 spin up to 12g,pletka 0,08 octa braid,przyneta fishunter.Mamuska miała ok 97cm,wziela na stoku górki(wyjscie z 12m na 4m) Wedkowalem z myslą o okoniach a tu taki piękny przylów się trafił.Rybka to nasz polski "wyrób"złowiona na dolnym śląsku.Pozdrawiam i gratuluje również kolegom którzy zechcieli pokazac swoje wyniki i podzielić się wiedzą.

Załączone pliki

•  3.jpg   45,79 KB   25 Ilość pobrań
•  2.jpg   51,56 KB   24 Ilość pobrań
•  1.jpg   43,12 KB   23 Ilość pobrań

[@Wojti]

Casting podobno się kocha albo nienawidzi, ja go niestety nie pokochałem tylko się uparłem. Duża jest też w tym zasługa mojego kolegi @Pumba za, którego mamową od pewnego czasu zacząłem łowić przynętami 3D Bleak Glide Swimmerem 20,5cm. Przynętę prowadzę bardzo szybko, pałzy, zmienne tempo oraz wolne szerokie prowadzenie jak na razie nie przynoszą mi wyników. W niedługim okresie złowiłem kilka fajnych ryb (wszystkie grubo ponad 80cm) i o dziwo nie trafiały mi się małe wyścigowce. Ubarwienie pike wydaje się bardzo uniwersalny możliwe, że ten kolor będzie sprawdzał się na wielu wodach.

 

Na foto, ostatnia zdobyć zagryzła dopiero przy zachodzie słońca, kolor bardziej jaskrawy FT może miał jakieś znaczenie. Branie bardzo widowiskowe z powierzchni, daleki hol, bardzo silna ryba widać, ze w dobrej kondycji pomału szykuje się do jesiennego obżerania. Miejscówka to kilkunastometrowa półka o głębokości 3m przed ostrym spadem. Wydaje mi sie, że szczupak mógł wejść na żerowanie z głębokiej wody był jak na tą głębokość silnie ubarwiony i  na samym kancie sporo było przemieszczającej sie drobnicy. 

 

Użytkownik @Wojti edytował ten post 01 wrzesień 2015 - 21:50

[Guzu]

W ramach tak zwanych lekkich wspominek po kilku dniach od powrotu pozwalam sobie wstawic (za zgoda Lowcy) zdjecie szczupaka numer 2 naszej wycieczki.

 

Ryba zlapana przez mojego Tate podczas trollingu. Oblawialismy lagodny spad z 12 na 15 metrow plynac zygzakiem.

Przyneta Perch 14 SDR.

 

[Pumba]

Potwornie grube te hiszpańskie szczupaki. Guzu, napisz coś więcej, strasznie mnie ciekawi trolling w toni w hiszpańskich zaporówkach. Jak sądzisz, na czym szczupaki mogą tam żerować w toni? Czy widać było klasyczne obrazki typu chmura i banan w jej okolicy? Udało Wam się złowić jakąś rybę "z telewizora" (tzn najpierw zapis potencjalnego szczupaka na echu a później branie)? 

[Dienekes]

Danielu, napisz proszę, jak jest ze stabilnością ryby przy takiej prezentacji?Bardzo mi się to podoba, ale wciąż boję się zrezygnować z pewnego chwytu za pokrywę, przez który jednak szczupaki nie prezentują się aż tak godnie, ale dzięki któremu jestem spokojniejszy o rybę

I ile orientacyjnie trwają hole, bo może i tu trzeba szukać wyjaśnienia?

[krzysiek]

Mi przy takim chwycie każdy szczupak jeb...by na glebę, ale rzadko kiedy holuję dłużej niż 1-2 minuty. Nawet dużej i ciężkiej, ale dotlenionej rybie łatwo się wyrwać, kiedy nie jest mocno przytrzymana.

[Guzu]

Potwornie grube te hiszpańskie szczupaki. Guzu, napisz coś więcej, strasznie mnie ciekawi trolling w toni w hiszpańskich zaporówkach. Jak sądzisz, na czym szczupaki mogą tam żerować w toni? Czy widać było klasyczne obrazki typu chmura i banan w jej okolicy? Udało Wam się złowić jakąś rybę "z telewizora" (tzn najpierw zapis potencjalnego szczupaka na echu a później branie)? 

 

Kilka bran ryb z telewizora bylo. Ale to zaledwie byl promil tych "awizowanych".

 

Zadna z tych najwiekszych nie byla awizowana - aczkolwiek rejon garbu, gdzie zlapalem tego swojego najwiekszego, dosc bogato prezentowal sie w telewizorku.

O tej porze roku sensowne ryby zeruja TYLKO w toni. Lapalismy regularnie ryby w toniach, 20, 25 czy 45 metrowych . Trollingujac w toni. To jest "niepolskie" lowienie. Rowniez oblawianie glebokich przeszkod gdzies tam na srodku wody (np gorka z 45 na 20 na bezkresie szerokiego plosa). 

Najwiecej ryb telewizja pokazywala w granicach 10 metra. Moze to byc zwiazane z temperatura wody ( i zawartoscia tlenu). 

 

 

Co jedza ? Ogolnie drapiezniki zyja tam na "uklei". Jak mawiaja lokalni. Aczkolwiek obserwacja tych w okularach polaryzacyjnych sugeruje, ze to sa slonecznice.

Nie jestem znawca szczupakow, ale nie sadze by ryby o tej masie jak te najwieksze, zerowaly na uklei . Chyba, ze jedza ja jak wieloryb zjada kryl

 

Ciekawostka odnosnie zapisow z telewizorka : 

 

[Guzu]

Mi przy takim chwycie każdy szczupak jeb...by na glebę, ale rzadko kiedy holuję dłużej niż 1-2 minuty. Nawet dużej i ciężkiej, ale dotlenionej rybie łatwo się wyrwać, kiedy nie jest mocno przytrzymana.

 

Malo spotykam osob majacych bardziej masywne dlonie niz moj Tata. 

 

Czy ryby byly holowane dlugo ? Stopera nie uruchamialem. Przynety puszczalismy okolo 40 metrow za lodzia. Wiec troche to trwalo zanim zwinelismy zdobycz. Hole odbywaly sie w dryfie.

 

Doceniam Wasza troske o los tych okazalych ryb

 

Ponizej ostanie ujecia tej Tatowej 116tki, jakie udalo mi sie uwiecznic : 

 

 

 

 

[Pumba]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Widzę, że pod powierzchnią dosyć ciepło

 

Jeszcze jedno pytanie, jak (uśredniając) wypadała taka dniówka pod względem ilości wyjętych szczupaków?

 

P.S. W Polsce w wielu akwenach również trollinguje się w toni, nie tylko jesienią

[krzysiek]

Miło, że ryby odpływały w dobrej formie.

Tak, czy siak, nie polecam takiego chwytu w typowych, szczupakowych realiach. Szczególnie wiosną, przy zimnej wodzie i krótkim holu.

 

Piękne ryby. My w tym roku takich grubasów nie połowiliśmy. Niby był lipiec, ale myślę, że od czasu, kiedy największe ryby wyszły z tarła, minęło nie więcej niż 2, no może 3 tygodnie.