Duży szczupak na dużą wirówkę.Coś pięknego Panie Arku.Uwielbiam takie łowy.
Miało nie być gratek,ale nie mogę się powstrzymać. Gratuluję.
Przynęta, jak przynęta - czasem bardzo skuteczna, czasem przeciętna, a czasem szczupaki kompletnie na nią nie reagują. Ja akurat bardzo ją lubię, bo jest:
- kosą na aktywne, średnie, sportowe ryby, takie w zakresie 80-100,
- przynętą do trolla i do ręki,
- niezobowiązująca w prowadzeniu,
- stosunkowo mało kaleczy ryby.
Duże obrotówki najlepiej robić samemu. Można dzięki temu idealnie dopasować masę korpusu do łowiska, dobrać kolor i zrobić taki chwost, jaki nam tylko przyjdzie do głowy. Używam skrzydełek typu long (willow leaf) bo stawiają mały opór w wodzie. Dobrze zrobiona wielka obrotówka prawie nie skręca żyłki - ważne jest, aby oczko zaczepu było idealnie osiowe, a drut prosty.