Witam! czy ktos ma moze jakies doświadczenia z kombinezonami szytymi na miare firmy BARRAKUDA www.barrakuda.pl ????
Użytkownik mi106 edytował ten post 20 marzec 2013 - 10:46
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 20 marzec 2013 - 09:55
Witam! czy ktos ma moze jakies doświadczenia z kombinezonami szytymi na miare firmy BARRAKUDA www.barrakuda.pl ????
Użytkownik mi106 edytował ten post 20 marzec 2013 - 10:46
Napisano 24 marzec 2013 - 23:51
Dobrze było to wszystko przeczytać, ponieważ utwierdziłem się w przekonaniu aby kombinezonu wypornościowego nie kupować.
Napisano 25 marzec 2013 - 20:57
Dobrze było to wszystko przeczytać, ponieważ utwierdziłem się w przekonaniu aby kombinezonu wypornościowego nie kupować.
Jeśli nie łowisz z lodu a na lódź wsiadasz tylko w ładną pogodę to jest Ci on zupełnie zbędny.
Napisano 27 marzec 2013 - 22:57
Łowię spod lodu, łowię i w brzydką pogodę dość często (mało gapiów na wodzie), ale po tym co przeczytałem od dechy do dechy to mam więcej przeciw niż za.
Napisano 03 kwiecień 2013 - 09:06
Koledzy. Żaden kombinezon nie uratuje nam życia. Najwyżej nie pozwoli nam "pójść" pod lód.
Poniżej dowody:
Tytuł materiału na popularnym portalu You......
Pokazy samoratownictwa lodowego i testy kombinezonów wypornościow
Chłopacy zrobili dobrą robotę na przykładzie kombinezona firmy na J......., ale pewnie wszystkie tak się zachowują.
Sam mam i używam Seafox jednoczęściowy.
Napisano 03 kwiecień 2013 - 11:45
Mocno dyskusyjna sprawa i prezentacja.
Kombinezon nie uratuje to fakt.
Ale własna kondycja fizyczna już tak wraz z takim kombinezonem.
Gdyby Ci świętej pamięci starsi Panowie na Śniardwach w tamtym roku mieli więcej siły to być może dali by radę.
Taka wyporność moim zdanie nie utrudnia wyjścia, jedynie co może pomóc, ale trzeba mięć choć tyle krzepy w łapkach aby swoje ciało umieć podnieść.
Siła + kombinezon + kolce = wzrasta dużo możliwość przeżycia takiej przygody.
Jak kiedyś już za małolata się topiłem w normalnym ubraniu, sam nie dałem rady wyjść, dobrzy ludzie pomogli.
Teraz mam kombinezon, kolce i staram się czasami podciągnąć na drążku czy ta siła jest jeszcze
Napisano 22 lipiec 2014 - 11:30
Nie chcę zakładać nowego wątku . Przymierzam się do 2 cz seafoxa żółtego. Czy 2014 ktoś cos ciekawszego wygrzebał w zakresie nieprzemakalności i łachania tego kostiumu na łodzi? Myślalem czy nie olać tzw pływalności i nie kupić specjalnej kurtki i spodni . Jak myślicie? Cenowo wyszloby podobnie
Napisano 22 lipiec 2014 - 12:07
Posiadam tego seafoxa 2cz, oddychajacego ....
Nie moge w sumie zlego slowa powiedziec, troche kaptur przekombinowany i mam problemy, zwlaszzca jak solidnie wieje/ szybko plyne. Widzialem u ludzi, egzystujace, jeszcze te stare - bez wzmocnien na kolanach i lokciach...
Łacha sie na lodzi niezle, wytrzymal nawet polanie go cyjanopanem..tylko na ostre rzeczy nieodporny.
Natomiast nie wyobrazam soebie lowienie w nim jak jest cieplej, tak gdzies >15 st. C i np. bez wiatru. Wtedy tylko jakas kurtka i spodnie...z tym, ze goretexy tradycyjne sa fajne ale do poszpanowania albo gdy nie leje naprawde (zwlaszcza spodnie). Ja ostatnio uzywam ubrania gorniczego (nieco lepsze wykonanie gumowca, ktory byl sprzedawany w Polsce w kolorach żółtym badz zielonym).
Acha, plywalnosc tez moze byc - na gume mozna zlaozyc pneumatyczna kamizelke...ja trafilem w jakiejs promocji Sigme...
Gumo
Napisano 22 lipiec 2014 - 18:55
Seafox żółty to najlepszy wybór ,mam od 6lat i wszystko ok.Koledzy którzy poszukiwali komfortu w innych tańszych opcjach,później też wybierali seafox żółty.powodzenia
Napisano 22 lipiec 2014 - 20:08
Także używam dwuczęściowego, żółtego Saefox'a. Jest naprawdę dobry, po trzech latach nic się z nim nie dzieje. Używam go jesienią na łodzi i zimą na lodzie.
Jak Gumo napisał powyżej 15 stopni nie ma go co zakładać bo można się ugotować. Poniżej tej temperatury zakładam pod kombinezon jedynie cienką bieliznę termoaktywną. jeśli jest o okolicach 0 st. dokładam jeszcze polar a jeszcze niżej wełniany sweter.
Muszę przyznać, że kombinezon jest doskonale skrojony. Nic nie podwiewa, rękawy nie uciekają nawet z rękami podniesionymi do góry. Duża zaletą jest jego dwuczęściowość. Jadąc samochodem zdejmuję kurtkę a w jej miejsce zakładam polar, tak jest dużo wygodniej.
Żeby nie było tak kolorowo, wspomnę jeszcze, że wcale nie tak łatwo jest w nim iść za potrzebą. Pomimo głębokiego suwaka w spodniach muszę rozpinać szelki ogrodniczek...
Napisano 22 lipiec 2014 - 21:48
Dzięki za wypowiedzi
Napisano 15 wrzesień 2014 - 13:54
witam wszystkich zima coraz bliżej wiec czas kupić kombinezon i tu mam pytanko do kolegów na oku mam dwa kombinezony pierwszy to team daiwa a drugi to SeaFox nie mam możliwości obejrzenia tych kombinezonów a potrzebna mi rada jaki rozmiar wybrać mam 182 cm wzrostu i brzuszek za wszelka pomoc dziękuje i pozdrawiam
Użytkownik Damian St edytował ten post 15 wrzesień 2014 - 13:56
Napisano 15 wrzesień 2014 - 13:56
chodzi mi o kombinezon jedno czesciowy
Napisano 15 wrzesień 2014 - 17:33
Radziłbym jednak postarać się gdzieś przymierzyć kombinezon,nie wyobrażam sobie zakupu bez przymiarki. Mam dwa kombinezony Fladen XXL, Daiwa XL rozmiarówka jest różna. Do tego trzeba pamiętać że bedziemy zakładać jeszcze kilka warst odzieży.
Napisano 15 wrzesień 2014 - 18:04
Radziłbym jednak postarać się gdzieś przymierzyć kombinezon,nie wyobrażam sobie zakupu bez przymiarki. Mam dwa kombinezony Fladen XXL, Daiwa XL rozmiarówka jest różna. Do tego trzeba pamiętać że bedziemy zakładać jeszcze kilka warst odzieży.
O i to jedynie słuszna rada, szczególnie z jedno częściowymi bywa różnie, tam już niczego nie naciągniesz .
Napisano 15 wrzesień 2014 - 19:02
ja mam 185 cm i stówkę ważę. Używam 2XL Seafoxa. Mam trochę luzu w jednoczęściówce, ale jak usiądę to luzik jakby znika
Seafox z czasem przecieka.
O Daiwie się nie wypowiadam
Napisano 15 wrzesień 2014 - 19:19
Mam 185 cm, około 87 kg - używam IMAX Aquanaut 2cz. rozm. L.
Mierzyłem Daiwe, SeaFox i jakiś inny - rozmiary się nie pokrywały.
Jest najlżejszy ze wszystkich mierzonych.
Po 3 sezonach zaczął puszczać w długotrwałym deszczu, zaimpregnowałem Nikwax - zobaczymy w zbliżającym się sezonie.
Napisano 15 wrzesień 2014 - 20:50
Ja mam jakoś 178cm i 85kg i L jest luźna. Powinieneś wziąć XL jeżeli mowa o seafox'ie 1cz. Albo poszukaj sklepu gdzie wysyłka za free i sobie weź 2 po czym jeden odeślij.
Najprościej
Napisano 15 wrzesień 2014 - 21:08
Napisano 16 wrzesień 2014 - 07:01
Mam SeaFox-a od ponad 5 lat, może dłużej. Używam go późną jesienią na łodzi, parę razy na morzu oraz na lodzie. Moim zdaniem są obecnie na rynku dużo lepsze. Nie kieruj się ceną przy zakupie, dobry kombinezon będziesz miał na lata.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych