[OloPe]

No pewnie, kazdy ma swoje obserwacje i swój styl łowienia. Każdy zatem moze mieć inne odczucia. Mi się ryby nie odbijały, rzekłbym nawet kleiły do innych przynęt 😀 Wobler czy blacha to zazwyczaj kotwica, więc skoro ryba lupnie to powinna się lepiej trzymać. Moim zdaniem kij mimo że szczytowy to ładnie wchodzi w parabole i trzyma ryby. Ale zaznaczam, że mój to kij 11 lb. Mocniejszy być może ryb tak nie trzyma, po prostu nie miałem okazji takim łowić. Do Suzuki nie porównuje bo zwyczajnie nie znam tych wedek.

[sebik]

Mi się ryby odbijały od każdej innej przynęty niż guma. Stąd uznałem, że poza gumami nie ma sensu jego zastosowanie. Na RXXF nie było takich efektów.
Ale każdy łowi według własnego uznania. To tylko moja opinia. Pewne jest to, że osobiście preferuję kije z mięsistym ugięciem. Jedynie dla sandaczy robię wyjątek

Jakbyś miał porównać tego kraaga xxf do suzuki RXXF to co byś wskazał na korzyść i niekorzyść każdego z nich? Juz z tego co pisałeś to suzuki jest bardziej wszechstronny a kraag głównie nadaje się do samych gum. Ale co jeszcze bo teraz wbiles mi małego klina.

[nyny]

Jakbyś miał porównać tego kraaga xxf do suzuki RXXF to co byś wskazał na korzyść i niekorzyść każdego z nich? Juz z tego co pisałeś to suzuki jest bardziej wszechstronny a kraag głównie nadaje się do samych gum. Ale co jeszcze bo teraz wbiles mi małego klina.

Kraaga nie mam, ale mam rzeczone Suzuki i w pełnej rozciągłości zgodzę się, iż jest to bardzo wszechstronny kij.

Uwielbiam nim łowić.

[sebik]

A do czego głównie Ci służy?

[Krab]

Jakbyś miał porównać tego kraaga xxf do suzuki RXXF to co byś wskazał na korzyść i niekorzyść każdego z nich? Juz z tego co pisałeś to suzuki jest bardziej wszechstronny a kraag głównie nadaje się do samych gum. Ale co jeszcze bo teraz wbiles mi małego klina.

Nie miałem zamiaru wbijać Ci klina Po prostu mam swoje spostrzeżenia z użytkowania.
Co do Kraaga to wraz ze wzrostem mocy mniej mi te blanki podchodza. Ten do 14g to genialny kij na sandacza na lekko. Mam/miałem różne inne wędki i ten je przebija. To pierwszy kij po kilku z FA, który mi się podoba. Byłem anty na wszystko co z FA po pięciu pierwszych wędkach zbudowanych na blankach z naszej rodzimej wytwórni. Skałek mnie namówił, żebym jeszcze czegoś innego spróbował. I faktycznie Kraag trafia w mój gust. Cieniutki, lekki, niby delikatny, ale wystarczająco mocny.
Suzuki tez kupiłem po namowach Skałka, bo mam awersje na blanki grube przy rękojeści. Boli mnie głowa od samego patrzenia na mocno zbieżne wędki. Gdyby nie Holandia i próba w boju, jestem więcej niż pewien, że RXXF wylądowałby na giełdzie. A tak zostaje. Właśnie na sytuacje, które w poprzednim poście opisywałem. Gdy biorę jeden kij na wszystko. Od twitcha po gumy, obrotówki na wahadłach kończąc. To samo, gdy nie mam pewności jaka ryba może mi się przytrafić. Suzuki daje większy margines błędu przy holu. Także ryby delikatnie zahaczone mam szanse wyholować.
Jak jadę tylko z myślą o sandaczach, to biorę jednowymiarowego Kraaga. Jest szybki, lekki, dobrze „gada” i głowa mnie nie boli od patrzenia na niego

I jeszcze jeden argument. Taki mało wymierny. Kolega załogant łowił w Holandii na bardzo drogie Morethany Daiwy. Po tym co widział i jak połowił pół dnia Suzuki już zamówił sobie identyczny. A tak uwielbiał Morethany....

Użytkownik Krab edytował ten post 12 styczeń 2020 - 17:53

[sebik]

Czym U Ciebie jest sandacz na lekko?

[Krab]

Lekko to 7-12g plus guma 4” kajtek

[sebik]

Jak u mnie będzie 15-20g + kajtek 5" to lepszym rozwiązaniem jest ten do 18 czy 28g? Jakie będzie czucie przynęty i brania na kiju 28 jak założę np 10g i 4"?

Użytkownik sebik edytował ten post 12 styczeń 2020 - 19:58

[Krab]

Zakładałem zawsze zgodnie z zasadą - główka max 18 plus nieprzesadnie duża guma. 5” kajtek to już kawał miecha. Pewnie podbić się da, ale czy nie kleknie, to nie mam pewności. W wodzie stojącej powinno być ok.
Nie wiem jak z czuciem przynęt 10g + 4” na tym do 28g. Nie próbowałem. Mam od tego delikatniejsze Kraagi.

[skalek-77]

Ponowie. Opisując blanki Kraag zaznaczajcie o jakich jest mowa. Bo Kraag F, Kraag XF i Kraag Elite to zupełnie inne blanki. A z dyskusji powyżej widzę pomieszanie pojęć .Jeden pisze o kraag Elite a drugi o 11lb czyli F lub XF. Nie da się tych blanków do jednego wora wsadzić.

[Krab]

Ponowie. Opisując blanki Kraag zaznaczajcie o jakich jest mowa. Bo Kraag F, Kraag XF i Kraag Elite to zupełnie inne blanki. A z dyskusji powyżej widzę pomieszanie pojęć .Jeden pisze o kraag Elite a drugi o 11lb czyli F lub XF. Nie da się tych blanków do jednego wora wsadzić.

Racja! Tyle, że ja na samym początku zaznaczyłem, ze mam Kraag Elite Nano. I tylko takie

[sebik]

Ja tez pisałem, że chodzi mi o kraag elite nano
Co prawda 2 posty niżej ale było ^)

[wariat1404]

Witam. Jakie realne cw mają te dwa blanki? I jak by się sprawiły pod okonia i od święta na pstrągi?
- SKF707-2N 7'0" 7lb, 1-12g
- SLF706-2N 7'0" 6lb 2-11g

[Lucas]

Podpowie ktoś, jaki blank wybrać na sandacza, jaka moc, pod główki max 35g (bardzo sporadycznie 40g) długość max 230 cm?

[Rebel64]

Np.Kraag 20lb.

[macieknikos]

to ja mam inne pytanie używam główek 20-28g łowię sandacze głównie w portach morskich liczy się odległość rzutu ale kijek najlepiej nie dłurzszy niż 270 mam 290 i jest niezbyt wygodny

[rutra]

Szukam swojego ideału na dużą rzekę ,a że lubię łowić na lighta, to szukam gotowego kija lub blanku długości 8'-8,6'koniecznie w slimie szybkiego o pełnym ugięciu,mocy 10-12lb o cw 3-14g .
Moim ideałem mającym u mnie dożywocie jest phenix elixir fx862 8lb mocy dobry na mniejsze rzeki ale na Wiśle przy boleniach sobie nie radzi(ryba 50+latem przy dłuższym holu jest do reanimacji)W związku z tym pytanie brzmi czy blaas sls8610-2n będzie przypominał rzeczonego phenixa fx862 8lb?
Aktualnie w moim posiadaniu od kilku dni jest st.croix avid AVS90MLF2 ,kij fajny ale za mało ugina się środkiem.
Jeśli ktoś zna blanki-gotowe smukłe(slim) spiny ,W miarę grubościenne i odporne na urazy mechaniczne,poproszę o info tutaj bądź na pw.

[Wesol]

Szukam swojego ideału na dużą rzekę ,a że lubię łowić na lighta, to szukam gotowego kija lub blanku długości 8'-8,6'koniecznie w slimie szybkiego o pełnym ugięciu,mocy 10-12lb o cw 3-14g .
Moim ideałem mającym u mnie dożywocie jest phenix elixir fx862 8lb mocy dobry na mniejsze rzeki ale na Wiśle przy boleniach sobie nie radzi(ryba 50+latem przy dłuższym holu jest do reanimacji)W związku z tym pytanie brzmi czy blaas sls8610-2n będzie przypominał rzeczonego phenixa fx862 8lb?
Aktualnie w moim posiadaniu od kilku dni jest st.croix avid AVS90MLF2 ,kij fajny ale za mało ugina się środkiem.
Jeśli ktoś zna blanki-gotowe smukłe(slim) spiny ,W miarę grubościenne i odporne na urazy mechaniczne,poproszę o info tutaj bądź na pw.

Z podobną myślą buduje ten kij Sls 8610-2n, choć mam zamiar go jeszcze używać na pstrągi .

Macałem kilka blanków w różnych długościach o różnej mocy i wybór padł na ten.

Jak już przetestuje to dam znać.
 

Użytkownik Wesol edytował ten post 27 styczeń 2020 - 12:18

[rutra]

Czekam z niecierpliwością na testy.
Dzięki

[Robert91]

Szukam swojego ideału na dużą rzekę ,a że lubię łowić na lighta, to szukam gotowego kija lub blanku długości 8'-8,6'koniecznie w slimie szybkiego o pełnym ugięciu,mocy 10-12lb o cw 3-14g .
Moim ideałem mającym u mnie dożywocie jest phenix elixir fx862 8lb mocy dobry na mniejsze rzeki ale na Wiśle przy boleniach sobie nie radzi(ryba 50+latem przy dłuższym holu jest do reanimacji)W związku z tym pytanie brzmi czy blaas sls8610-2n będzie przypominał rzeczonego phenixa fx862 8lb?
Aktualnie w moim posiadaniu od kilku dni jest st.croix avid AVS90MLF2 ,kij fajny ale za mało ugina się środkiem.
Jeśli ktoś zna blanki-gotowe smukłe(slim) spiny ,W miarę grubościenne i odporne na urazy mechaniczne,poproszę o info tutaj bądź na pw.

 

Posiadam blank SLS9010-2N zrobiony z myślą o kleniach + sportowe bolki na lekko, mogę co nieco napisać. Plan był taki, abym na zawody gdzie łowi się klenie i bolenie miał jeden kijek, który mi to ogarnie. Przełowiłem nim na podkrakowskiej Wiśle kilka miesięcy, zaliczył klenie pięćdziesiątki i sporo boleni, najczęściej sześćdziesiątki. Górą komfort przynęt kończy się na Thrillu 7, z wyczuciem da się rzucać, ale szybkie prowadzenie w nurcie to już nie dla tego kija. Kij szybki, o pełnym ugięciu tak jak piszesz (ja mam 9' i tego blanku dotyczy opinia). Nie łowiłem fx862 8lb, ale z moich doświadczeń wynika, że blaas jest podobny, ale jednak o oczko mocniejszy. Nie miałem nigdy problemu z holem bolenia 50-65 cm w nurcie, ryby wyjeżdżały szybko. Co innego odpasiona ryba 65+, czasem hol się przeciągał. Straciłem też rybę pod 80, zaciętą pod drugim brzegiem. Po prostu pojechała w dół rzeki, a ja nie mogłem nic na to poradzić. Z kija jestem mimo to bardzo zadowolony, ale tak jak pisałem sprawdzi się na typowe sportowe bolki, ryby pod 70 to już nie dla niego. Pod bolenie (i nocne sandacze) zamówiłem już o oczko mocnejszy blank w tej samej długości - SLS9015-2N.