5384, on 14 Jan 2015 - 16:15, said:
Hmm to dziwne bo na giełdzie go nie było 
Chyba, że pobiłeś rekord w najszybszym zakupie na giełdzie 
Bardzo fajny młynek. Będziesz Pan zadowolony 
popper, on 14 Jan 2015 - 16:16, said:
Zawsze można coś spiernolić 
Nie , nie było go nigdy na giełdzie
. Tak gadając przez telefon zapytałem czy wie , czy ktoś , czy być może ..... I po kilkunastu dniach odpowiedź: Stachu , taki jeden ode mnie z pracy chce sprzedać , czy jesteś zainteresowany . Byłem: pojechałem, pomacałem , posprawdzałem i kupiłem.
Spiernolić zawsze można , w jednym kołowrotku śruba była "zapieczona" i mi się śrubokręcik "omcknął"
. To ze krew na podłodze to pikuś . Bardziej bolała ta szrama na obudowie
. Teraz to na spokojnie: pies na dwór , kot do zamknięcia w innym pokoju a żona na czas "konserwacji" na zakupy / kartę bankomatową zostawia w domu......
/