Synowi kupiłem Ikony XS, ale sam pozostaję nieufny wobec potencjalnych bubli i... brodzę w dresie! Ikony wyglądają na pancerne, ale widząc zachowanie mojego syna nad wodą, raczej niedługo one też zamienią się w dresy. I z hipsterów, zostaniemy dresiarzami.
04.jpg 90,42 KB
10 Ilość pobrań
A tak na poważnie, to są chyba tylko trzy opcje:
- Simms G3/G4 (choć Bigos raz pokazał zdjęcia durszlaka z G3 dawno temu na flyfishing)
- Stomil Olsztyn (mam nadzieję, że nie Stomil Pekin)
- Oceany Błauciaka (są tacy, co mają 10 lat +)
- być może neopreny Behr?
Resztę można spalić na wielkim ognisku, trzymając się za ręce i śpiewając wesołe piosenki
Ja teraz kupuję czarną gumę, a na wiosnę to: https://bogdangawlik...ery-G4-Pro.html
Średnia półka jest dla aspirujących ale niestety niecierpliwych. Myśliwy poleje na dziki 20 kg dla mięsa (Cantara) albo 200 kg na oręż (Simms). Wszystko co jest pomiędzy nie jest ani dobre w smaku, ani nie stanowi trofeum. Nie jest ani dobre ani tanie, jest po prostu beznadziejne i drogie.
W jednym wątku Hodgman, w drugim Ikon i do tego Tomi w zimnej wodzie... dajcie sobie spokój, dobrze, że z dzieckiem jeżdżę tylko w Sudety. Jak rozwali swoje Ikony, dam znać ile wyszła roboczogodzina tej szmaty za 900 zł.