[pyotreq]

Mojemu synowi bronie ja, bo ma dopiero nieco ponad rok i preszej bym sie spodziewal ze polknie haczyk a wedke polamie
Ale nie o tym jest watek.
Jakies przemyslenia odnosnie oferty na 2017 rok?
Osobiscie duzo slyszalem o sicario i chcialbym nia polowic. Ale slyszalem z tej zlej strony (lamliwy) ciekawe czy cos poprawili w tegorocznym modelu poza ta nowa seria z fluo nitka.

[flymar]

Kolejny raz czytam o tej łamliwości sicario

Mam wersje 2,23 i jak już pisałem to kij do przynęt na główkach 1-5,6 g.Wielokrotnie czytałem,że łowią nawet powyżej 10g. Myślę ,że to może być przyczyna tych złamań

[Bednar14]

Ja też nie raz już czytam o łamliwości i ciekaw jestem jak wyglądają takie sytuacje gdy coś się ''łamie". Tą porą często łowię moim sicario na główkę 8-10 gram plus mały kajtek bo przy większych gumach nie ma już komfortu łowienia ale mimo wszystko wędka daje radę

[grzeg71]

Witam.

Panie i Panowie postępu się nie uniknie, tak ten świat się rozwija a nam pozostaje tylko z tego korzystać. Powspominać dobra rzecz, ale swoją drogą, nie chciał bym wracać sprzętowo do ery bambusa. Za to chętnie bym wrócił, do zasobności naszych wód z tamtego okresu ze swoim współczesnym sprzętem.

[Tom@son]

Witam.

Panie i Panowie postępu się nie uniknie, tak ten świat się rozwija a nam pozostaje tylko z tego korzystać. Powspominać dobra rzecz, ale swoją drogą, nie chciał bym wracać sprzętowo do ery bambusa. Za to chętnie bym wrócił, do zasobności naszych wód z tamtego okresu ze swoim współczesnym sprzętem.

Rybniej by i może było, tylko potrzebna jest zmiana mentalności ludzi.

Jakby mentalność ludzi była na tym samym poziomie co jest teraz, a ryby by było nawet sporo, to w szybkim tempie wszystko by wróciło do tego co jest teraz.

 

Fajnie by było, jakby można było i połowić dobrym sprzętem,  wracać z wypraw przeważnie usatysfakcjonowanym, a największym problemem w tym wszystkim jest człowiek.

 

Co do wędek Mikado, to typowa masówka, ale nie znaczy, że nie nadają się ich kije do niczego.

Robią nawet dobre feedery, ale do spina poszukałbym czegoś innego. Wszystko zależy jakie kto ma oczekiwania.

 

Tego kto ma wyższe wymagania w dziale spinningu raczej oferta Mikado nie ustysfakcjonuje i poszuka czegoś bardziej wysublimowanego.

 

Ale taki który zaczyna lub ma niskie oczekiwania od sprzętu może zadowolić.

[grzeg71]

Posiadam jakiś czas Sicario 2,07 do7 gr. i jak na razie nie mam z nią żadnych kłopotów.Co do opisanego ciężaru wyrzutowego sprawa jest prosta, kto go przekracza, robi to na własne ryzyko.Producent opisuje bezpieczny dla wędki ciężar przynęty i w tym zakresie daje gwarancję na nią.Jeśli nie stosujemy się do tego, to może sami jesteśmy sobie winni. Oczekujemy super lekkości, czułości, mocy a to ciężko osiągnąć tanio i dobrze.

[Maciek.]

Chyba coś jednak z tym Sicario SL do 7 gr było nie halo, bo w katalogu na 2017 rok waga tych wędek w każdej długości wzrosła o około 17-18 gramów w porównaniu do tego co było w 2016 + wycofali najkrótszy jednoskład 183 cm. Zakładam, że zrobili grubszy szczyt - ciekawe jaki to będzie miało wpływ na realny cw i czułość przy niskich gramaturach.

[grzeg71]

Chyba coś jednak z tym Sicario SL do 7 gr było nie halo, bo w katalogu na 2017 rok waga tych wędek w każdej długości wzrosła o około 17-18 gramów w porównaniu do tego co było w 2016 + wycofali najkrótszy jednoskład 183 cm. Zakładam, że zrobili grubszy szczyt - ciekawe jaki to będzie miało wpływ na realny cw i czułość przy niskich gramaturach.

Rzeczywiście waga wędki urosła, zastanawiające ? Z tego wynika, że jest powód tego zabiegu i może mieć związek z delikatnością starszej wersji.Co do czułości to nie wiadomo, ale myślę, że może to mieć wpływ. Pomachamy zobaczymy.

[Majo]

Napiszcie do Mikado maila- powinni rozwiać wasze wątpliwości. Po co spekulować

[grzeg71]

Napiszcie do Mikado maila- powinni rozwiać wasze wątpliwości. Po co spekulować

Myślę, że forum przeglądają również pracownicy Mikado, może ktoś się wypowie i rozwieje wątpliwości, przecież to w ich interesie jak sądzę.

["Paweł"]

Wnioskując po sposobie budowy i rozmieszczenia przelotek w mikado muszą pracować prawdziwi experci, spędzający nad woda połowę życia Tego jestem pewny  :)

[lukasz_c]

Jeżeli chodzi o łamliwość sicario to dużo zależy od tego na jaki akurat egzemplarz trafimy. Te z pierwszego wypustu nie pękają, są naprawdę czułe i śmiało można je delikatnie przeciążać. Kolejne partie faktycznie miały wadę i łamały się na potęgę niezależnie od gramatury przynęty. Żeby było śmieszniej - wszystkie w tym samym miejscu bodajże na trzeciej przelotce od góry o ile mnie pamięć nie myli.

[Bolo8888]

Wrócę do posta o pękniętej inazumie. Mikado odmówiło bezpośrednio wysyłki do nich.

[delux64]

A to ciekawe,mi poradzili żebym pękniętą inazumę wysłał bezpośrednio do nich z pominięciem sklepu,bo miało być szybciej,było długo ale ...wymienili....   30 listopada  wysłałem kołowrotek do naprawy już na adres sklepu w którym został kupiony,zobaczymy ile to będzie trwać......

[kedzier7]

Witam wszystkich. 

Powracając do łowienia rybek po kilku latach. Stęskniony lekką adrenalinką która wystepuje przy braniu ,
zaczełem dobierać sprzet od nowa  


Stoje przed wyborem między dwoma;

-Kamisori Zander 
220cm , 146g , 2 Częsci , 28G          Lub 

-Inazuma Flash Zander 
220cm , 144g , 2 , 28G

Mam kilka pytań odnośnie tych wękek. 
1 Która ma smuklejszy blank.
2. Która krótszy dolnik.
No i która bardziej polecacie , bo to najwazniejsze:)

[Bolo8888]

Kamisori nie mialem w lapie nie wypowiem sie co do niej, chodz jak to niektorzy mowia odswiezona Inazuma. Inazume mam a raczej mialem dokladnie ten sam model, fajny patyk, sztywny, szybki, chodz nie wiem jak to mozliwe ze strzelil juz na pierwszym wypadzie. Mam jeszcze Inazume Flash Perch, powiem zdecydowanie ze duzo wygodniej w wersji EVA niz Cork.

 

Użytkownik Bolo8888 edytował ten post 18 grudzień 2016 - 09:30

[Bolo8888]

Moze ktos ma po kosztach na sprzedaz gorny element?.

[sero1975]

Kolega pyotreq ma racje .Pisząc ,że nie nadają się pod obrotówki i wobki miałem na myśli meppsa 3 i wobka 9g które kiedyś na szafira założyłem jak pasiaki odmawiały współpracy z opadu. Mea Coulpa

Kolego gloov00 pytałeś na jaki kij teraz łowię . Otóż cały sezon 2016 próbowałem przekonać się do   Exceler Ultra Light Jiggerspin 195 1-9g.

I................

Nie przekonałem się.Kluskowata charakterystyka kija zdecydowanie nie dla mnie .Łowię w 98% z opadu i są takie dni ze pasiak reaguje tylko na mega szybkie podbicia  które można wykonać tylko mając twardszy kij.Po za tym po prostu mi nie leży.Dlatego w październiku daiwa poszła karnie do kąta a powrócił stary zasłużony milenium power jig 2.25/5-25 g. Ten kij będę zawsze zachwalał jest to naprawdę pancerna konstrukcja (jedyny jego minus to to że jest ciężkawy)  ale za to wszelkie uderzenia o łódź czy pomost nie robią mu żadnej krzywdy,wklejka jest czuła i w widocznym kolorze a siłowe wyciągnięcie metrowego przyłowu szczupłego z pod łodzi zajmuje kilkanaście sekund ))  .

 

Drugi ulubiony kij do połowu okonia to ( i tu pewnie wywołam burzę ) X-Plode zander 198/18 w jednoskładzie .

 

Ale........ Gramatura od której zaczynam łowienie okonia to główka 7g + guma .Jak nic się nie dzieje lub są tylko pojedyncze brania to lecę w górę .

 

W 2015 spędziłem 2 bite miechy na łódce i jak były upały to pewnego pięknego dnia pasiaki odmówiły współpracy. Przez tydzień nie znalazłem na nie metody w końcu mocno zniechęcony przy którymś wyrzucie zacząłem zwijać z prędkością ślimaka wlecząc gumę po dnie. I to było rozwiązanie .

 

Reasumując ja po roku przymiarek odpuściłem sobie UL. Na pewno jest rzesza zwolenników tej metody tak jak i pewnie bocznego troka (znowu będzie burza) która dla mnie jest metoda wybitnie mięsiarską .

 

Ale zaznaczam jednocześnie że jest to tylko moja opinia z racji charakterystyki zbiornika. Na innych ta metoda z pewnością ma szanse powodzenia...

 

A wracając do kijów jak napisał Kamil_Be : ,,Znakomita większość tego forum to ofiary marketingu. Łykają te wszystkie nasa-technologie rodzimych nieudaczników - importerów"

 

Podpisuję się pod tą opinią obiema rękami i nogami.Nieraz rzucam kijami kolegów o podobnych długościach i cw. za to kilkakrotnie droższych. I co ??? I nic.

 

Wyznaję zasadę ,że nie sprzęt lecz technika zrobi z ciebie zawodnika dlatego wolałbym kupić dwie dobre budżetówki w cenie jednej markówki i jedną mieć na zapas lub nadwyżkę przeznaczyć na pełny wachlarz gum pełną gramaturę główek ,piwo albo na coś o czym można napisać w męskim gronie po 22...

 

Ale to tylko opinia chłopka roztropka, który dopiero się uczy

[etherni]

Budżetowe kije jak najbardziej, ale budzetowa rozrywka po 22 to bywa ryzykowne Chyba że masz na myśli niemieckie kino przyrodnicze z cyklu "policz nogi i podziel przez dwa".

[Szymon82]

Jest ryzyko , jest zabawa