Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Ranking kołowrotków o stałej szpuli


  • Please log in to reply
20 replies to this topic

#1 OFFLINE   TaZz

TaZz

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 30 posts
  • LokalizacjaKołobrzeg

Posted 04 September 2005 - 17:32

Jaki dla was wędkarzy jest najbardziej ceniony i dobrej jakośći kołowrotek o stałej szpuli przystosowany do spinningu ??

#2 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,395 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 05 September 2005 - 16:01

Odpowiem jako pierwszy bo inni chyba się wstydzą... hihihi :D

Najbardziej ceniony przeze mnie i dobrej jakośći kołowrotek o stałej szpuli przystosowany do spinningu to:
- Abu Garcia C6 Center Drag 3000

Dlaczego?
Posiadam go w zasadzie od momentu wprowadzenia przez Abu na rynek (więc już wiele lat).
Działa idealnie do tej pory. Nigdy nie było z nim problemów, zawsze jest sprawny i nigdy mnie nie zawiódł.
Mimo przestarzałej technologii jest to mój ulubiony kręcioł!
Rozbieram go raz w roku i smaruję.

Co dla mnie jest ważne?
Podczas wiślanych wojaży, na najtrudniejszych miejscach, gdzie zachodzi potrzeba grzebania nim w piachu nigdy nie zawiódł. Nie zepsuł się mimo przesypanych ton piachu i przepłukiwania go na bierząco w brudnej wodzie.

Wyholowałem nim setki ryb, szczupaki, bolenie, największe sandacze oraz 10-20 kilogramowe sumy. :mellow:

#3 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,338 posts
  • LokalizacjaChicago

Posted 05 September 2005 - 17:02

Po roznych probach najwyzej cenie moj Shimano Stradic 4000. Mam go chyba 11lat. Wiem ze sa lepsze [ i drozsze ] . Prawie juz przeszlem na multiki ale gdybym kupowal normalny spiningowy to zdecydowal bym sie na nowa wersje Stradica MgFA 4000 . Mam sentyment do Shimano i dobre odczucia . :D

#4 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11,308 posts
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Posted 05 September 2005 - 17:07

I ja wysoko cenie sobie STRADICa, ale jakoś tak bardziej do lekkiego łowienia...
z maszyn mocnych i poważnych zdecydowanie:
abu suvearen 3000
penn slemmer 260 lub 360

Z rzeczy tańszych od wielu lat stosuje TICA LIBRA GB 4000 choć z tego co się orientuję to obecnie sprzedawane libry to już nie te same libry :(

#5 OFFLINE   Pedros

Pedros

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 63 posts
  • LokalizacjaZąbki

Posted 05 September 2005 - 19:22

Dla mnie numerem jeden jest:
Daiwa SS
Zalety:
Piękne nawijanie,
wspaniałe rzuty,
niezawodne zamykanie
Wady:
Długowieczność

#6 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,837 posts
  • Lokalizacjainternet

Posted 05 September 2005 - 21:03

Zgadzam się w 100% z Pedrosem. Używałem Daiwy SS700 od początku gdzieś do końca ubiegłego wieku. Nigdy mnie nie zawiódł i wyholował ciężarówkę ryb. Po przejściu na casting oddałem go koledze. Wykończył go w 2 dni młotkiem wyginając korbkę. Głupata nie zna granic.

pozdrawiam


#7 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26,625 posts
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Posted 05 September 2005 - 21:16

Nigdy nie łowiłem na SS ale widziałem go u Pedrosa i Guza. Mimo, że to już wiekowa konstrukcja uważam, podobnie jak przedmówcy, że on ma to coś co pozwala mu ufać w każdej sytuacji. Moje rozważania są czysto teoretyczne ale ... podoba mi się ten młynek. By go zniszczyć - fakt trzeba młotka i to niemałego :D

Jedyne co mi się w nim nie podoba to to, że dodatkowa szpulka jest tak droga jak niejeden kołowrotek :lol: (powiedzmy Dragona :D)

Pozdrawiam
Remek

#8 OFFLINE   Michumm

Michumm

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 303 posts
  • LokalizacjaNysa

Posted 05 September 2005 - 22:56

Wędkuje dopieru od 5 lat, i jak do tej pory kołowrotki Team Drogon mie nie zawiodły, to juz kilka lat, zobaczymy co dalej...

#9 OFFLINE   Michumm

Michumm

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 303 posts
  • LokalizacjaNysa

Posted 05 September 2005 - 22:57

aha, oczywiście mój stradic x też chodzi ale to wiadomo on ma chodzić.

#10 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3,547 posts
  • LokalizacjaP L

Posted 06 September 2005 - 07:40

zdecydowanie SS (1600)
100% niezawodność i trwałość

#11 OFFLINE   shogun

shogun

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 89 posts
  • Lokalizacjalegnica

Posted 06 September 2005 - 08:18

Silstar FRB - kupiłem jakieś 10 - 12 lat temu. Jedyna wada to tylko mój błąd że nie wziąłem większego modelu (ten co mam to chyba 30 - w każdym razie najmniejszy z dostępnych). Poza tym to ma tylko jedno łożysko ale to nie wada jak dla mnie. Używałem go do spiningu (z żyłką 0,25), do lekkiego gruntu i do spławika i nie narzekam - pojemność szpulki faktyczna 200 m dwudziestki. Z obecnych zkupów to tica - nawija równo, cicho, posiada sprawny hamulczyk oraz hamulec walki - drag. Wady to kolor - stalowonebieski metalik ale już przywykłem.
Pozdrawiam

#12 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 06 September 2005 - 10:05

Tez chcialem kupic model Daiwa SS ale ostatecznie wybor padl na nowszy SS II. Okazalo sie ku mojemu zadowoleniu, ze jest identyczny z Daiwa Emblem, ktora mialem juz kilka ladnych lat.
Spelnia moje zalozenia do spiningu calkowicie, wyznacznikiem tego jest to, ze podczas lowienia o nim zapominam.
Interesuje sie jednak w dalszym ciagu Daiwa SS i tutaj uwaga(pytanie) do uzytkownikow: domyslam sie, ze kreciol nie ma natychmiastowej blokady obrotow wstecznych...jak bardzo cofa sie w nim rotor?
Wzorem kolowrotka do ciezkiego spiningu jest Penn Slammer (wszystkie udogodnienia, potezna budowa i relatywnie niska cena), jednak nie zostal przeze mnie nalezycie sprawdzony wiec sila rzeczy nie umieszczam go w galerii ulubione (na razie) :D
Gumo


#13 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26,625 posts
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Posted 06 September 2005 - 11:38

Gumo, nie ma natychmiastowego, kawałek przekręcisz ale .... to drobny szczegół :D

Pozdrawiam
Remek

#14 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 06 September 2005 - 12:22

Niby szczegol i niby istotny w lzejszym lowieniu ale do tego sie juz przyzwyczailem i uwazam za duzy + jezeli kreciol toto ma...
A i szukac juz nie trzeba bo juz zrobili np. tego Penna...zapewne w celu wzmocnienia konstrukcji zrezygnowano nawet z przerzutki obroty prawe/obr. lewe, kawal stali(odprowadzanie ciepla) w nakretce hamulca tez nie zostawia watpliwosci na jakie syt. ktos to projektowal...no ale to czas pokaze...
Gumo

#15 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3,547 posts
  • LokalizacjaP L

Posted 06 September 2005 - 19:19

W SS-sie ten skok nie jest rażący, jeżeli nie przyjdzie CI do głowy łowienie 'z opadu' B)
większym problem dla niektórych może być składana (na zatrzask) korba, która przy intensywnej eksploatacji potrafi zdradzać tendencje do 'łapania luzów' czego nie mają młynki o korbie odkuwanej z 1-go kawałka. ale i tak go lubię! :lol:

#16 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 06 September 2005 - 20:33

Teraz sobie przypominam, ze niektorzy zarzekali na ta raczke.

Kutych raczek nie widzialem, czesciej widuje sie raczki odlewane, a nieraz nie widac w jaki sposob zostaly uksztaltowane bo nosza zewnetrznie i inne slady obrobki.

Tu Slammer znowu na +, ma raczke wytaczana z jednego kawalka twardego mosiadzu (tak przynajmniej wyglada)
Gumo

#17 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11,308 posts
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Posted 06 September 2005 - 20:55

Jeśli chodzi o wszelkie udogodnienia typu ONE TOUCH to po przygodach z SHIMANO ULTEGRA 3000 XT oraz TICA LIBRA GB 4000 Powiedziałęm sobie nigdy wiecęj tego badziewia!!!!!
Jakbty tego nei robili zawsze to - to nabierze luzow... rączka powinna być skręcana i tyle. ONER TOUCHe to tylko wymysł marketingowcow...

#18 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,193 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 07 September 2005 - 08:17

A patrz, moje obie Daiwy z tym wynalazkiem cale... :mellow:
Ale fakt, wiele lepszym rozwiazaniem jest sposob z odkrecaniem fragmentu gwintu i skladaniem w ten sposob korbki...

Duzo gorzej jak zaczynaja powstawac luzy w mechanizmie, korbke mozna sobie dobrac inna, tak jak zrobilem w Abu C4 (oryginalna byla za mala i nie dawalo sie praktycznie lowic)
Gumo

#19 OFFLINE   rolen

rolen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 924 posts
  • LokalizacjaWarszawa/Marki
  • Imię:Robert

Posted 10 January 2009 - 10:23

Miałem kilkunastoletnią Daiwe Tournament-Z 2500iA gdzie rączka była tradycyjnie składana i nie zauważyłem żadnych luzów... :huh: Kołowrotek był już mocno wyeksploatowany, a niewielkie luzy pojawiły się za to na przekładni i koszu.

#20 OFFLINE   stella

stella

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 286 posts
  • LokalizacjaPolska Północna
  • Imię:Tadeusz

Posted 10 January 2009 - 17:30

Witam.
Czytałem kiedyś kilkakrotnie, że abu suvearen 3000 miały jakąś wadę, polegającą prawdopodobnie na stukach wewnątrz. Próba usunięcia tego, nie do końca się powiodła.(?) Teraz sobie przypominam, pisał o tym m in. Pan Piotr Sierputowski.
A jak było naprawdę, może ktoś wie...?
Miałem kiedyś wielką ochotę na ten kołowrotek, ale tamte właśnie opinie zniechęciły mnie.
Pozdrawiam