To może jakieś spotkanie ,wspólne wędkowanie. Co Wy na to?
MAJÓWKA LUBUSKIE
#41 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2015 - 19:37
#42 OFFLINE
Napisano 24 marzec 2015 - 21:16
Jakieś wspólne wędkowanie, w jeden z tych dni majówkowych ? Całkiem niezły pomysł :-)
#43 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 08:21
Kolego napisz priva po 5- lutego, coś tam Ci skrobne, gdzie jak i co warto wybrać. Lubiąż ogolnie przereklamowany, Lubikowo jeszcze ok, ale jest dużo jezior głównie w gorzowskim gdzie idzie ryby połowić. Ale i tak wymaga to dobrej znajomości łowiska bo z marszu to przez pięć dni 1 wymiarowy i kilka krótkich
Dlaczego to Lubikowo tak Ci się podoba?
"... rano płyne na szczupaki!" haha
#44 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 08:39
Co do Lubikowa to mam mieszane uczucia, byliśmy 3dni, około 10-15łodzi i ponad 20osób. Efekt.... Największe okonie to takie 30-staczki, może troszkę większe, szczupaki max 70cm. Jak dobrze pamiętam to byliśmy tam we wrześniu. Ogólnie, gdybym łowił sam - pomyślałbym, że może nie znam miejsc, zwyczajów.... Ale na tyle osób to bardzo kiepski wynik. Na innych jeziorkach sam, z jednej łodzi, w jeden dzień potrafiłem łowić dużo więcej
Co do majówki to będziemy w kontakcie, w niedzielę śmigam na Kochle - miejskie jeziorko w Pszczewie. Drobnica już namierzona, będziemy bombardować
#45 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 08:58
Maciek,a gdzie szukaliście tych garbów?
Tzn., na jakiej głębokości?
A tak poza tym, Lubikowo to bardzo chimeryczne jezioro, z resztą wszystkie jeziora z bardzo czystą wodą, które znam, są chimeryczne:)
Dwa tygodnie posucha, dwa dni kije trzeszczą!
#46 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 10:15
Prawda jest taka że na Lubikowie były ryby, oj były. Ale zostały wyrżnięte przez nurków kuszami. Wiem to z usłyszanych opowieści nad tym jeziorem, oraz również od samych nurków. Jednego znam, nie "łowił" on w tym jeziorze, ale wiem co oni z rybami robią...
Jak ktoś dobrze przeczesze forum to znajdzie zdjęcia wspaniałych okoni i szczupaków z tego jeziora, które łowiła ekipa z Wrocławia kilka lat temu na majówce.
#47 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 10:43
Maciek,a gdzie szukaliście tych garbów?
Tzn., na jakiej głębokości?
A tak poza tym, Lubikowo to bardzo chimeryczne jezioro, z resztą wszystkie jeziora z bardzo czystą wodą, które znam, są chimeryczne:)
Dwa tygodnie posucha, dwa dni kije trzeszczą!
Wszędzie w zasadzie. Od trzcin do kilkunastu metrów
Prawda jest taka że na Lubikowie były ryby, oj były. Ale zostały wyrżnięte przez nurków kuszami. Wiem to z usłyszanych opowieści nad tym jeziorem, oraz również od samych nurków. Jednego znam, nie "łowił" on w tym jeziorze, ale wiem co oni z rybami robią...
Jak ktoś dobrze przeczesze forum to znajdzie zdjęcia wspaniałych okoni i szczupaków z tego jeziora, które łowiła ekipa z Wrocławia kilka lat temu na majówce.
A ja słyszałem i o nurkach i o połowach podlodowych.... Podobno parę lat temu na lodzie/śniegu była jedna wielka czerwona plama od krwi ryb I okonie 1kg+. Bardzo dużo wtedy ich wybili.... podobno.
#48 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 12:38
Ale myślę że to duża część naszych kolegów powinna walnąć się w pierś i poczuć się opowiedzialna za stan rzeczy. Sam od czasu do czasu nurkuję z synem dla przyjemności i przypadki kłusownictwa ze strony nurków , owszem widuję ale tego nie można porównać do ilości łamań regulaminu przez naszych kolegów.
Pływam często na Rokitnie jak jestem w tamtych stronach i cały czas spotykam tam jednego "dziadka"który "wędkuje" tam najczęściej wcześnie rano . Słuchajcie, gościu jest niereformowalny !!! Za każdym razem kiedy go wdzę ma rozłożone pięć albo sześć patyków ,rekord to siedem .!!!
Ktoregoś razu kolega mój już nie wytrzymał i zje....ł go jak psa. Pomogło na tyle że jak nas zobaczył na łodzi to zciągał nadmiar i udawał głupa że wędkuje reulaminowo.
Temat rzeka Panowie
#49 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 13:40
No tu masz na pewno rację. Z pewnością nie ma tylu nurków, co wędkarzy którzy walą w łeb każdą złowioną rybę.
Ale to nurkowie strzelają do dużych, największych sztuk... temat rzeka
#50 OFFLINE
Napisano 25 marzec 2015 - 14:59
Nie wiem ile razy zwracaliśmy mu uwagę , że tak się nie robi , że to nie zgodne z regulaminem ......
Nic , ale to nic do niego nie docierało, my swoje a on na drugi dzień swoje ... Na nastepny rok to samo.....aż kolega ,który naprawdę niezmiernie rzadko przeklina ,powiedział mu coś takiego że poraz pierwszy widziałem dziadka przestraszonego.
Pomogło na tyle , że jak nas widział na wodzie to łowił na dwie wędki . Naprawdę twarda sztuka :-)
#51 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 07:31
Witam.
Ma ktoś z kolegów mapę barymetryczną jeziora Paklicko Wielkie?
Wybieram się tam za tydzień i potrzebuję.
#52 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 10:34
Witam.
Ma ktoś z kolegów mapę barymetryczną jeziora Paklicko Wielkie?
Wybieram się tam za tydzień i potrzebuję.
Wujek google znajdzie wszystko co potrzeba, jeśli tylko to coś istnieje;
http://80.53.180.194...ielkie-1998.pdf
Chyba zawsze od tego trzeba zaczynać. Jeśli Paklicko W to okonie i szczupaki. Stamtąd pochodzi mój PB okonia sprzed ok 15 lat, całkiem przypadkowy na szczupaczego dużego rippera, wystawała tylko główka z pyska.
#53 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 11:25
Barymetria i Batymetria to to samo?
Może wujek Google się pomylił.
#54 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 11:52
#55 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 13:24
Jest forum " Wędkarstwotv" tam coś jest ale nie mogę się tam zarejstrować .
#56 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 14:56
Plywam tam od zawsze.Powiem Ci tylko tyle że szkoda twojego czasu.Jest sporo jezior w koło Paklicy gdzie można coś wydłubac ale Paklicko Wielkie w ostatnich latach to tragedia.Witam.
Ma ktoś z kolegów mapę barymetryczną jeziora Paklicko Wielkie?
Wybieram się tam za tydzień i potrzebuję.
#57 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 16:12
Jadę tam rekreacyjnie nie dla ryb ale jak już to warto by wiedzieć coś więcej co pod wodą jest.
Na ryby nie liczę chcę poznać akwen.
#58 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 16:29
#59 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 16:41
Na wodzie będę w piątek i sobotę ale na wiosłach będę machał.
Jezioro "mapę" jako tako znam ale ciekawią mnię jakieś ukryte główki jeżeli takowe są lub inne podwodne krzaczory.
Mógłby kolega na PW opisać gdzie się kierować aby coś się pobawić.
Interesuje mnię też jak drapieżnik się zachowuje przy załamaniu pogody na tej wodzie.
Zapowiadają front atmosferyczny akurat na następny wekend.
Stacjonował będę w ośrodku Nowy Dworek.
Użytkownik Gandalfwhite edytował ten post 16 wrzesień 2016 - 16:42
#60 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2016 - 21:35
Barymetria i Batymetria to to samo?
Może wujek Google się pomylił.
Jakoś na szybko przeczytałem "batymetryczny", to ja się pomyliłem.
To i tam już pustynia w wodzie? Nie byłem tam długie lata, bo jakoś od dawna przestały interesować mnie szczupaki i okonie. A przynajmniej nie ustawiam się na nie, tylko przy okazji, jako przyłów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych