[Artech]

@Guzu chyba lewą nogą wstałeś    

@foxy zrobił fotkę telefonem z samowyzwalacza, trudno oczekiwać efektów jak z lustrzanki. Mi czasami z lustra gorsze wychodzą...

Porównanie do zdjęć Bartka nasunęło mi się bo ktoś je zacytował zaraz nad zdjęciem @foxy77, a tu znowu burza z niczego...

[Slavobeer]

Ja nie mam nic do super foto, ale niektóre gołym okiem widać że nie są naturalne/oryginalne, ja nigdy nie noszę aparatu ze sobą, niekiedy tylko tel, a tu wiadomo, jakość może być słaba co do porównania z innymi cyfrówkami i lustrzankami, a jak ktoś jest chętny na spore zedy i bolki i chce kilka km prżebyć i spróbować na wodzie nie kłutej to zapraszam na Wisełkę do siebie

 

Foxy,

ostrożnie z tymi zaproszeniami Bo pozbędziesz się miejscówki z fajnymi rybami.

Pamiętaj:

tylko "wyselekcjonowani" Koledzy są warci tego żeby im pokazać miejscówkę

[foxy77]

Echhh, wody u mnie sporo, ryb mnóstwo, wędkarży zero spinningowych także można walić jak w dym, mowa o Wiśle jak w dym , rejon 840- 848 km Wisły

[patu]

Tylko pozazdrościć braku presji.
myślałem ze takich wód już nie ma

[foxy77]

Są. .... zapraszam. ..

[ziom7]

Ziom podobno małe jest piękne . A druga teoria głosi, że nie ważne jaki długi, ważne jaki gruby

 

 

 

Krisu, ja słyszałem o teorii "mały, ale wariat" 

 

spokojnie, coś grubszego jesiennego się jeszcze na sd - ku znajdzie 

 

lisowi77 pogratuluję fajnej piąteczki  mimo, że lipnie sfocona i przyłowiona 

[Krisu23]

Lisie nie denerwuj się. Jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie to ja Ci w 100% wierzę. A wiesz dlaczego? Bo nie łowisz boleni .

Więc w myśl nowej panującej tu mody na zdjęcia i wedle rzyczenia Patu ósemeczka. Aha skoro nie mamy ciśnienia na miarę to ceraty nie zabierałem.

 

[patu]

..a zarzekałeś się, że nie złowisz...

[Krisu23]

No i się pomyliłem.

[patu]

...muszę Ci częściej życzyć...

[ziom7]

Krisu, na poprzednim zdjęciu byłeś happy,

a teraz widzę powrót do klasycznej miny

dobra ryba !!!

[Krisu23]

Na poprzednim byłem lekko pijany a na tym jestem trzeźwy. Rybę złowiłem po przejażdżce pod wiatr co wiał prosto od ruskich więc miałem prawie hipotermię. Stąd średnio mi było do śmiechu. Ale cieszy fakt, że coś tam jeszcze łowię bo zazwyczaj po1 października zwijałem manatki. Człowiek całe życie się uczy.

[patu]

Na poprzednim byłem lekko pijany a na tym jestem trzeźwy. Rybę złowiłem po przejażdżce pod wiatr co wiał prosto od ruskich więc miałem prawie hipotermię. Stąd średnio mi było do śmiechu. Ale cieszy fakt, że coś tam jeszcze łowię bo zazwyczaj po1 października zwijałem manatki. Człowiek całe życie się uczy.

...trzeźwy , ale na kacu..nie zganiaj na wiatr

[patu]

..poranny "długoogoniasty"- z ostatnich pogodnych dni.

Zjadł Hermesa prowadzonego średnim tempem nad rafą

 

Użytkownik patu edytował ten post 15 październik 2015 - 11:21

[Krisu23]

Ni cholery trzeźwy jak szóstka. Przyjechałem o piatej wsiadłem na pompon i popłynąłem. A że się nic nie działo to płynąłem i płynąłem a wiatr od ruskich da.....ł. Herbata mi się skończyła, ręce zamarzły a jak już dopłynąłem tam gdzie chciałem to stwierdziłem, że równie dobrze mogłem podjechać samochodem. Więc koniec z pomponem, przesiadam się w piankowce i bedę uprawiał piesze wycieczki brzegowe.

Dobra rapa Patu, jak zwykle. Pogratulować i pozazdrościć regularności.

[patu]

No ostatnio zawiewało Putinem, zmarzlismy z tasiorem, jak cholera. Ten dogrzewał się "odśrodkowo", ja robiłem za szofera .

Rapy tez chwilowo odcięło, dobrze że w/w uratował honor wyprawy

[salmon1977]

Mariusz,karważ twarz(jak mawia znany łowca boleni ) po co sie tłumaczysz i tak ładniej wyglądał jak Twoje trocie hihii.
Gratuluje rybona!!!

Użytkownik salmon1977 edytował ten post 15 październik 2015 - 14:24

[tasiek321]

No ostatnio zawiewało Putinem, zmarzlismy z tasiorem, jak cholera. Ten dogrzewał się "odśrodkowo", ja robiłem za szofera .

Rapy tez chwilowo odcięło, dobrze że w/w uratował honor wyprawy

Kilka kropel cytryny do herbatki jeszcze nikomu nie zaszkodziło

[patu]

Cytrynka z banderolą ..dobre

[Piotr 75]

No ba,nawet pomaga...