Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rzeki pstrągowe na Mazowszu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Krystek

Krystek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 461 postów
  • LokalizacjaGłogów
  • Imię:Krystian

Napisano 29 październik 2009 - 11:57

@ BartekP
różne są zboczenia :D ale żeby papierem pocirać ha ha ha

A tak na poważnie to aż tak ciężko z tymi kropkami jest w mazowieckim ??? Mój kolega łowił w jednej z rzeczek pod wawą i miał efekty, fakt że małe ale oko cieszą. Mi wystarczą nawet 30cm żeby się naciszyć, nie licze na wiele.

Do dunajca mam za daleko, dlatego szukam tutaj bo słyszałem że mozna natrafic na kropka w kilku rzeczkch.

#22 OFFLINE   domin

domin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 109 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Dominik

Napisano 30 październik 2009 - 15:35

Czasy się zmieniaja, na dowód tego że wypuszczam ryby do wody jest pare osób z tego forum których tu poznałem i które poświadcza że stosuje zasade C&R. Łowiłem z nimi a z jednym non stop wyjeżdzamy na ryby. Przykład ostatni, wybieramy się z kolega na zawody do Włodawy które są na martwej rybie i bierzemy siatki do przetrzymywania ryb no ale nie dojechaliśmy bo skonczyło się to na słupie tel. Chłopaki mnie zarazili tą zasada i trzymam się jej. Złowię, zmierze ,ważenie, zdjecie i do wody. Dzieje się to w szybkim tempie . Po czym notuje sobie w komputrze dane wszelkie na co uderzyła, ile ważyła, jaka długa i foto wklejam w folder. Zimą jest czas na przegląd i ustalenie strategi i typowanie najlepszych miejscówek na przyszły sezon. Nikt mi nie musi wierzyć ale moi znajomiwiedza że ryb nie zabieram.

Gwarantuje że pstrągowi daruje życie.



Potwierdzam i się pod tym podpisuje :D

A co do pstrągów w mazowieckim ... hmmm, poprostu kto nie zobaczy ten nie uwierzy. Może nie jest to taka ilość jak w rzekach południa ale jest. I co najważniejsze przy powtarzalnym spinningowaniu - (dla mnie) blisko.
Jednak przy szukaniu kropków bezcenne jest mieć namiary na odcinek, na którym są.

Szukać oczywiście możemy samemu - i jaka satysfakcja ze znalezienia takiej miejscówki. Jednak to jest dla takich, którzy mają dużo czasu. Niestety jak narazie nie dla mnie ... :(


#23 OFFLINE   Niusio99

Niusio99

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 107 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki
  • Imię:Dominik
  • Nazwisko:Kiełbasa

Napisano 11 styczeń 2019 - 20:00

Panowie chciałbym odświeżyć temat. Trochę czasu już minęło od ostatniego wpisu. Gdzie szukać w mazowieckich wodach pstrąga? Nie chodzi mi o konkretne namiary z dokładnością gps'a na miejscówki. Bardziej chodzi mi o nazwy rzek i co najwyżej odcinki gdzie może występować. Tak żeby można było sobie też samemu poszukać bo wtedy wiadomo że satysfakcja z namierzonej miejscówki jest ogromna. :) 



#24 OFFLINE   marioligi

marioligi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 styczeń 2019 - 20:34

Panowie chciałbym odświeżyć temat. Trochę czasu już minęło od ostatniego wpisu. Gdzie szukać w mazowieckich wodach pstrąga? Nie chodzi mi o konkretne namiary z dokładnością gps'a na miejscówki. Bardziej chodzi mi o nazwy rzek i co najwyżej odcinki gdzie może występować. Tak żeby można było sobie też samemu poszukać bo wtedy wiadomo że satysfakcja z namierzonej miejscówki jest ogromna. :)

 

Patrz w wątku  informatorze :) Innych tajnych nikt na forum Ci nie zdradzi ze względów oczywistych:)


  • ASAPfishing lubi to

#25 OFFLINE   urasenty

urasenty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 767 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel

Napisano 11 styczeń 2019 - 21:14

[quote name="Niusio99" post="2517533" timestamp="1547233217"]

Panowie chciałbym odświeżyć temat. Trochę czasu już minęło od ostatniego wpisu. Gdzie szukać w mazowieckich wodach pstrąga? Nie chodzi mi o konkretne namiary z dokładnością gps'a na miejscówki. Bardziej chodzi mi o nazwy rzek i co najwyżej odcinki gdzie może występować. Tak żeby można było sobie też samemu poszukać bo wtedy wiadomo że satysfakcja z namierzonej miejscówki jest ogromna. :) [/quote
pzw OM wody górskie 😉

#26 OFFLINE   Bartek MIKAS

Bartek MIKAS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 248 postów
  • LokalizacjaGostynin
  • Imię:Bartek

Napisano 12 styczeń 2019 - 00:51

Jestem z Mazowsza iłowię na rzekach mazowsza.Wbrew pozorom wtych rzekach jest sporo pstrągów.Im mniejsza rzeka tym większa szansa na złowienie dużego pstrąga.Trzeba szukać dopływów większych rzek.Dam ci wskazówkę,poprzeglądaj sobie strony z kajakarstwem zwałkowym.Mój największy z mazowieckich to 60 cm.Niektóre rzeczki Mazowsza są owiele lepsze niż uznane rzeki Pomorza np.Gwda.Zyczę powodzenia w poszukiwaniach .

Ten zapis jest nadal aktualny i nie chodzi mi o te forum kajakowe choć napewno na takich forach idzie załapać punkt zaczepny...zdanie 2,3 i 4 to Święty Gral...niestety nikt nie da żadnej nazwy rzeki ani namiarów bo pstrąg to ryba, która nie ma ceny aby ją zdradzić...trzeba często dochodzić latami i analizować każdą informację nawet śmieszną...zamknięte grono kilku zapaleńców którzy "wychowali" taki odcinek rzeki nie pucnie ani słowa...tam można zrobić pojedyńcze zdjęcie a nagrywanie filmów nie wchodzi w grę...często też nie wiemy a pstrągi są od dawna w ciurkach mało atrakcyjnych spinningowo, omijanych szerokim łukiem...poza tym na mazowszu w okresie styczeń- kwiecień, gdy brak lodu, nie mamy innej alternatywy jak marzenia o centralnym pstrągu...a przypominam, że wymiarowy pstrąg złapany na mazowszu daje potrójną satysfakcję ;) ... nikt niestety nie chce tabunu najeźdźców nawet "nokillowych"...

ps: czasem warto poczęstować miejscowych pod sklepem papierosem lub wykorzystać stare metody negocjacji kupując niemarkowe wino...internet to nie wszystko...powodzenia chłopy...naprawdę warto...i z góry uprzedzam - na żadne prywatne wiadomości dotyczące pstrągów nie odpisze bo ja nic nie wiem o tej mafii pstrągowej ...



#27 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 12 styczeń 2019 - 07:25

Taa pstrąga na Mazowszu jest tak bogato że nikt o tej oczywistej oczywistości nie wspomina. Podobno gdzie niegdzie wypiera inne gatunki. Co lepsi i bardziej zorientowani to po kilka ryb 40-50 cm z wyjazdu mają a ryba 60 ÷ nie jest wydarzeniem.

Jeździć i łowić 😉

#28 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 16 styczeń 2019 - 20:33

Wie może któryś z kolegów jak formalnie , jakie warunki trzeba spełnić i kto decyduje o tym aby utworzyć odcinek górski na rzecce do tej pory Kat.Nizinnej ale zarybianej Sporadycznie Pstrągiem.Czy wystarczy jakiś wniosek formalny od Koła do Okregu PZW? Za wszelkie sugestie i rady czy tu czy na PRiv bardzo dziękuję :) 



#29 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1403 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 16 styczeń 2019 - 21:31

Wie może któryś z kolegów jak formalnie , jakie warunki trzeba spełnić i kto decyduje o tym aby utworzyć odcinek górski na rzecce do tej pory Kat.Nizinnej ale zarybianej Sporadycznie Pstrągiem.Czy wystarczy jakiś wniosek formalny od Koła do Okregu PZW? Za wszelkie sugestie i rady czy tu czy na PRiv bardzo dziękuję :)

W dzisiejszych czasach nie jest możliwe by woda o charakterze nizinnym(płynąca), gdzie nigdy naturalnie ryby łososiowate nie występowały otrzymała charakter górski. Ryby łososiowate w takim przypadku traktowane są jako gatunek inwazyjny i poddane takim restrykcjom jak choćby czebaczek amurski, sumik karłowaty czy tołpyga. Koła, okręgi nie są władne, zmienić charakteru wód bo otrzymują na dany charakter wody pozwolenie wodno prawne. Sprawa musiała by się(przy asyście okręgu) obić o takie instytucje, jak RDOŚ, WIOŚ, WP. Jeśli pomysł/inicjatywa dotyczy wód będących w gestii OM to możesz to sobie od razu wybić z głowy.



#30 OFFLINE   trolinka666

trolinka666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów
  • LokalizacjaPodlasie
  • Imię:Bartek

Napisano 16 styczeń 2019 - 21:50

Wie może któryś z kolegów jak formalnie , jakie warunki trzeba spełnić i kto decyduje o tym aby utworzyć odcinek górski na rzecce do tej pory Kat.Nizinnej ale zarybianej Sporadycznie Pstrągiem.Czy wystarczy jakiś wniosek formalny od Koła do Okregu PZW? Za wszelkie sugestie i rady czy tu czy na PRiv bardzo dziękuję :)

Zadzwoń do Siedlec ,do okręgu. Im się udało,od tego roku mamy dwie nowe rzeczki górskie.Zastanów się tylko czy warto.Jeżeli informacja o pstrągach pójdzie w obieg to już jej nie zatrzymasz i nastąpi najazd Hunów żądnych ryb z płetwą tłuszczową. Brzegi będą zadeptane ,zaśmiecone woda przebłyszczona,ryby przebrane.Miejscowi jak kłusują tak będą dalej kłusować,PSR zajży raz w miesiącu i to tylko tam gdzie mogą dojechać samochodem.

Użytkownik trolinka666 edytował ten post 16 styczeń 2019 - 21:58

  • ASAPfishing lubi to

#31 ONLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1105 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 16 styczeń 2019 - 23:17

W dzisiejszych czasach nie jest możliwe by woda o charakterze nizinnym(płynąca), gdzie nigdy naturalnie ryby łososiowate nie występowały otrzymała charakter górski. Ryby łososiowate w takim przypadku traktowane są jako gatunek inwazyjny i poddane takim restrykcjom jak choćby czebaczek amurski, sumik karłowaty czy tołpyga. Koła, okręgi nie są władne, zmienić charakteru wód bo otrzymują na dany charakter wody pozwolenie wodno prawne. Sprawa musiała by się(przy asyście okręgu) obić o takie instytucje, jak RDOŚ, WIOŚ, WP. Jeśli pomysł/inicjatywa dotyczy wód będących w gestii OM to możesz to sobie od razu wybić z głowy.

Z tym "nigdy" nie występowały łososiowate - nigdy nie wiadomo. W wielu przypadkach można domniemywać, że w niektórych pstrągi żyły. To, że brak danych w literaturze, że nikt nie pamięta, nie dowodzi niczego. Rzeki oczywiście nie otrzymują charakteru górskiego, bo albo taki mają, albo nie. Mogą jednak uzyskać taki status (nie mylmy pojęć: charakter/ status) i w żadnym przypadku łososiowate i lipień nie są  poddawane restrykcjom jako inwazyjne. Okręgi będące gospodarzami rzek mają możliwości zmiany statusu rzek (lub ich odcinków) z nizinnego na górski (lub odwrotnie) i takich przykładów jest bardzo dużo. 


  • szydłoś i Zielony lubią to

#32 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 16 styczeń 2019 - 23:21

Chodzi o to że to była kiedyś dobra woda pstrągowa, prawdopodobnie były to ryby naturalnie zasiedlające jej wody...Jeszcze 10-12 lat temu koledzy trafiali tam piękne ponad 50cm sztuki.Od 2006 roku zaczęto wpuszczać Potokowce prze OM, ale to śladowe ilości.Bo jak tu wpuszczano 500szt to na Rządzę szło np. kilka-kilkanscie razy wiecej.Bez utworzenia Jakiegoś odcinka górskiego Okręg nie bedzie miał podstaw aby pule zarybieniowe zwiekszyć, a woda ma potencjał,sądzę że lepszy jak Białostockie rzeczki pstrągowe.Jej charakter jest napewno bardziej Górski jak np.Sokołda...To co wpuszczą w 90% wyłowią na robla i to świetle prawa bo nie ma zakazu używania przynet naturalnych.Także to takie puste działanie.Nawet chłopaki z SSR nie moga nic zrobić choć by chcieli ale puki nie ma statutu Wody Gorskiej mogą w tyłek pocałować delikfenta.Kłusoli z dobrą organizacją da się uspokoić szybko, wielu ich nie ma,znam środowisko.Czy Warto? Uważam,że innym sie udało w jakimś stopniu to dlaczego nie spróbować, Stojąc z założonymi rękoma,patrząc jak fajna woda z potencjałem się marnuje to nie Hallo.Bez tego nikt nie wyłoży kasy na zarybienia.Z ciekawostek dodam ,ze trafiały sie tam kilka lat temu nawet trotki, być może jakieś pomiszane z tych zarybien ale znam 2 przypadki złowienia tej ryby w ostatnich kilku latach w tym ryby 82cm.



#33 OFFLINE   Framuga

Framuga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 586 postów
  • LokalizacjaMińsk Mazowiecki
  • Imię:Julian Fram.Budu
  • Nazwisko:Radek Kot

Napisano 16 styczeń 2019 - 23:31

Szydłoś rybę łososiowatą złowioną na przynętę naturalną należy wypuścić niezależnie na jakiej wodzie została złowiona. Tak chyba było w regulaminie chyba że coś się zmieniło


  • szydłoś i ASAPfishing lubią to

#34 OFFLINE   szydłoś

szydłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 605 postów
  • LokalizacjaBiebrzańska Kraina
  • Imię:Andrzej
  • Nazwisko:Sz.

Napisano 17 styczeń 2019 - 00:42

Szydłoś rybę łososiowatą złowioną na przynętę naturalną należy wypuścić niezależnie na jakiej wodzie została złowiona. Tak chyba było w regulaminie chyba że coś się zmieniło

Radku tak ale chodzi mi o to że na nizinnej może se puszczać tego robaka ile chce i nic nie zrobisz..a co mu się tam uwiesi to druga sprawa..Strażnik nie bedzie przecież stał i czekał az koleś coś złowi...;) na górskiej jak robal w pudełku czy tym bardziej na haczyku to odrazu akcja..


  • wujek lubi to

#35 ONLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1105 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 17 styczeń 2019 - 21:44

Szydłoś rybę łososiowatą złowioną na przynętę naturalną należy wypuścić niezależnie na jakiej wodzie została złowiona. Tak chyba było w regulaminie chyba że coś się zmieniło

Niestety, ale zmieniło się. https://pzwszczecin....ego-polowu-ryb/ Obecnie to raczej przepisy rybackiego użytkownika (czyli okręgu) określają te zasady. Poprzedni przepis  RAPR mówiący, że łososiowate i lipienie złowione na odcinkach nizinnych powinny być uwalniane  z wiadomych względów (kto kiedyś złowił pstrąga na robaka, ten wie) też nie był do końca rozsądny, ale przynajmniej uczulał wędkarzy na fakt, że to gatunki szczególnie cenne. Jeśli chodzi o sprawę, czy pstrągi gdzieś kiedyś były, czy nie, to można przypuszczać, że po ostatnim zlodowaceniu w większości dopływów większych rzek tak circa północnej połowy kraju jednak były (jeśli to ma być argumentem). W niektórych do dziś występują szczątkowe populacje pstrągów, które pochodzą z czasów, kiedy nikt się tam gospodarką pstrągową nie interesował (bo jako małe nie nadawały się) i nie było tam wędkarzy zainteresowanych łowieniem pstrągów, więc skąd się tam wzięły? Podam przykład małego siurka na terenie Wielkopolski, dopływu Warty poniżej Poznania, który raczej na 100% nie był nigdy zarybiany, bo maleńki i z tego powodu poza zainteresowaniem rybaków i wędkarzy. Małe pstrągi (trzydziestka to już był okaz) zawsze tam żyły w towarzystwie głowaczy białopłetwych i minogów strumieniowych. Co przy okazji przeczy twierdzeniu, że pstrągi powodują straty wśród gatunków towarzyszących (takie opinie wśród niektórych naukowców, w okręgach, niektórych redaktorów miesięczników i też wędkarzy). Niestety postępujące zmiany środowiskowe powodują, że rzek PiL nam szybko ubywa. Powody każdy zna. Szydłoś, jeśli masz taką rzeczkę w pobliżu, jeśli tam pstrągi były, a może jeszcze są, to trzeba o nią walczyć. Jeśli jakość wody odpowiednia (to dość proste badania), termika odpowiednia (najgorsze upały w letnie niżówki), jest odpowiednia ilość ukryć i pokarmu, to trzeba przekonać okręg do zmiany statusu. To się daje zrobić. 



#36 OFFLINE   S.O.D.

S.O.D.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 189 postów

Napisano 19 styczeń 2019 - 21:26

Panowie chciałbym odświeżyć temat. Trochę czasu już minęło od ostatniego wpisu. Gdzie szukać w mazowieckich wodach pstrąga? Nie chodzi mi o konkretne namiary z dokładnością gps'a na miejscówki. Bardziej chodzi mi o nazwy rzek i co najwyżej odcinki gdzie może występować. Tak żeby można było sobie też samemu poszukać bo wtedy wiadomo że satysfakcja z namierzonej miejscówki jest ogromna. :)

priv



#37 OFFLINE   bartosz_lukasiewicz

bartosz_lukasiewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaKotuń
  • Imię:Bartosz
  • Nazwisko:Łukasiewicz

Napisano 08 luty 2019 - 11:34

Panowie kwestia zdradzania miejscówek ustalona - trzeba wypracować samemu, ale może ktoś się pochwali kropkami z tych mazowieckich rzeczek? Oczywiście foty kropek a nie miejscówek.



#38 OFFLINE   ASAPfishing

ASAPfishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 614 postów
  • Lokalizacja.
  • Imię:Asap
  • Nazwisko:Asap

Napisano 08 luty 2019 - 12:02

Panowie kwestia zdradzania miejscówek ustalona - trzeba wypracować samemu, ale może ktoś się pochwali kropkami z tych mazowieckich rzeczek? Oczywiście foty kropek a nie miejscówek.


Same małe, niespełniające regulaminu jb.

#39 OFFLINE   marioligi

marioligi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 luty 2019 - 12:12

Same małe, niespełniające regulaminu jb.

 

O to chodzi :) 

Przez wiele lat łowienia na mazowieckich mam dwa pstrągi niewiele przekraczające minimum jb.

Przez te lata miałem dwa wyjścia dużych pstrągów około 50 +.

A pewnego pięknego, słonecznego dnia wybraliśmy się na Rządzę we troje : dziewczyna kolegi, kolega i ja. Dziewczę zostało ustawione na pięknie prześwietlonej prostce. Otrzymało garść wskazówek rzucaj ściągaj itp. Miejsce bezzaczepowe:)Czyli bezpiecznie...:)  My wyruszaliśmy na zakręty jeden w górę jeden w dół. Po paru minutach usłyszeliśmy piski i mieliśmy okazję podziwiać hol ryby czterdziestki z dużym plusem....

Po krótkiej sesji rybka wróciła do wody, a dziewczę stwierdziło, że się poopala.

Więcej z nami nie pojechała:)



#40 OFFLINE   chwat

chwat

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 25 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 24 kwiecień 2019 - 20:35

10 lat temu jak powstał wątek , może dalekie Mazowieckie a bardziej Łódzkie , ale..... w siurku dopływie kanału który wpływał do Bzury na północny zachód od Łazinka złapałem kilku uciekinierów.Podobnie obok Soboty też siurek wpadający do Bzury.Miejsca dla naprawdę wytrwałych twardzieli.W kanałach za to drobny okoń , szczupak karp też uciekinier i spławikowcy.Blisko Warszawy miejscówka do odgadnięcia jak centuria Nostradamusa.-----Szesnastu Król wybrał do ochrony ostatniego.Zaraza stado spustoszyła i do cna wybiła.Tam martwy strumień w żywą wodę się zmienia.Dawniej do pracy służyła a teraz pstrąga przytuliła.Tu akurat ostatni raz byłem w tamtym wieku.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych