Zarybienie pstrągiem potokowym
#1 OFFLINE
Napisano 29 październik 2009 - 22:38
#2 OFFLINE
Napisano 29 październik 2009 - 22:42
https://www.corona-fishing.pl/index.php?a=grupy&opcja=fo rum_posty&idkat=&idspol=71&idtemat=279&stron a=1
Poczytaj proszę i pooglądaj fotki jak to mozesz sobie zaśmiecić wodę.
#3 OFFLINE
Napisano 29 październik 2009 - 22:55
#4 OFFLINE
Napisano 30 październik 2009 - 10:31
#5 OFFLINE
Napisano 31 październik 2009 - 22:40
#6 OFFLINE
Napisano 31 październik 2009 - 22:43
#7 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 02:07
Samowolne zarybianie wód otwartych to jakiś szatański plan.
Znam takie rzeczki gdzie na podobnych przesłankach (czysta, zimna woda i właściwie tyle), kilku kolegów w tajemnicy postanowiło sobie stworzyć superłowisko napuszczając pstrąga.
Efekt był taki, że po jakimś czasie w rzeczce znikneła jakakolwiek fauna, a wkrótce i pstrągi.Odbudowa populacji kiełbia, śliza, piskorza i innych takich, nikogo nie obchodziła.
Ciek zostaje na wiele lat martwy.
Aby zarybić rzekę pstrągiem należy wykonać wiele specjalistycznych badań i analiz: warunków troficznych, skutków ekologicznych, właściwości fizykochemicznych wody,historii występowania pstrąga na danym obszarze itp.
Także jeśli jesteś ichtiologiem i potrafisz wykonać tego typu zadania, jeśli wyjdą pozytywnie, to wolna droga.
Pozdrawiam.Klosskuba .
- Dokuś lubi to
#8 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 09:48
#9 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 10:15
dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.
#10 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 14:15
@Kloskuba, nie ma co przesadzać i aż tak panikować. Wiele niewielkich rzek zostało sypniętych pstrągiem lub lipieniem przez grupy pasjonatów na własną rękę. Bo ichtiolodzy działający na zlecenie PZW albo w ogóle nie chcieli tych siurków zbadać, albo wydali negatywną opinię. Takie małe rzeczki są poza obszarem zainteresowania PZW bo nie można do nich jebnąć karpia i nikogo nie obchodzi, że mogły by byc niezłymi łowiskami pstrąga i lipienia. Także nie dziw się, ze ludzie czasem biorą sprawy w swoje ręce.
Teraz zaprzeczę temu co napisałem kilka postów wyżej, ale.......Przyznam szczerze że nie znam przypadku gdzie dzikie (dzikie bo poza PZW ale nie bez kontaktu z ichtiologiem pasjonatem) zarybienie pstrągiem zabiło rzekę a znam od pyty przypadków gdzie pod nadzorem PZW umierały rzeki zatrute, wyprostowane, wybetonowane. Może w końcu czas wziąć sprawy we własne ręce.....A nie się kisić w PRL-owskim gównie i wciąż wierzyć, że zarybienie pstrągiem i lipieniem odpowiednich wód jest złe a dobre jest zarybianie wszystkiego karpiem, amurem, importowanym karasiem czy tołpygą.
#11 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 16:23
Tymonie, a zastanowiłeś się co by się stało z ta rzeczką, gdyby znalazło się jeszcze 10 wędkarzy, którzy postanowiliby na własną rękę ją zagospodarować? Każdy z nich miałby inny pomysł, zgodnie ze swoimi upodobaniami. Jeden wpuści pstrągi, drugi szczupaki, następnemu się karpi zachce... Przecież na PZW nie będą czekać, prawda? Mi się podobają kolorowe rybki, które pływają w moim oczku wodnym. PZW nigdy ich nie wpuści, a mi się che je łowić na tej konkretnej wodzie. Więc co? Heja z wiadrem! Rzeczywiście dzięki takim postawom dłuuugo nie mamy co liczyć na łowiska z prawdziwego zdarzenia. Większość nawet się nie zorientuje, kiedy zmieni się władza, zmieni się podejście do wód. Bo jak to zauważyć, skoro każdy ma swoją genialną receptę na rybne łowiska...dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.
Rozumiem, że w lesie na własną rękę też sadzisz drzewa, które Tobie się podobają, a wycinasz te mniej estetyczne? Przecież podatki płacisz to masz prawo wymagać, prawda?
#12 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 16:39
A po drugie PZW to jest wielkie gówno i nie myślcie ze jakie kolwiek ich zarybienia są poprawne i nikt z nich nie robi potrzebnych badań!
Przykładem jest Zbiornik Bajkał w Kamieńcu Wrocławskim kilka lat temu właśnie tam PZW zarybiło wodę Pstrągiem Tęczowym ;/ i czy ktoś mi powie że robili oni badania ! Mieli to głęboko gdzieś bo tego samego dnia po zarybieniu wszystkie te dziady z PZW siedzieli i walili torbami te pstrągi bo nie ma limitu i sami sobie wrzucili mięso do wora.
Człowiek chce zrobić coś co pomogło by a wy go tylko zmieszaliście z błotem, lepiej opłacać kartę i twierdzić że ma się prawo pustoszyć wodę.
#13 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 16:55
dzepetto- a od kiedy wolno pobierać opłaty na zagospodarowanie wód i na tym koniec. Jeżeli człowiek będzie liczył tylko na PZW to będzie zawsze jak jest. Czyli lepiej nie mówić.
[/quote]
Tymonie, a zastanowiłeś się co by się stało z ta rzeczką, gdyby znalazło się jeszcze 10 wędkarzy, którzy postanowiliby na własną rękę ją zagospodarować? Każdy z nich miałby inny pomysł, zgodnie ze swoimi upodobaniami. Jeden wpuści pstrągi, drugi szczupaki, następnemu się karpi zachce... Przecież na PZW nie będą czekać, prawda? Mi się podobają kolorowe rybki, które pływają w moim oczku wodnym. PZW nigdy ich nie wpuści, a mi się che je łowić na tej konkretnej wodzie. Więc co? Heja z wiadrem! Rzeczywiście dzięki takim postawom dłuuugo nie mamy co liczyć na łowiska z prawdziwego zdarzenia. Większość nawet się nie zorientuje, kiedy zmieni się władza, zmieni się podejście do wód. Bo jak to zauważyć, skoro każdy ma swoją genialną receptę na rybne łowiska...
Rozumiem, że w lesie na własną rękę też sadzisz drzewa, które Tobie się podobają, a wycinasz te mniej estetyczne? Przecież podatki płacisz to masz prawo wymagać, prawda?
[/quote]
MODERACJA
#14 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 16:58
#15 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 17:04
#16 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 17:06
#17 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 17:07
Jakie prawo mam szanować? Takie, które zezwala na zabijanie ponadmetrowych szczupaków i innych okazowych ryb? Takie co zezwala na zapełnianie zamrażarek rybim mięsem z naszych wód? Bredzisz gościu, bredzisz! Żal mi Ciebie i Tobie podobnych. Szanuj prawo, łów karpiki, ale nie krytykuj kogoś kto chce żeby w zapomnianej, pewnie pięknej, nieuregulowanej jeszcze dotąd rzeczce pływały pstrągi.
Z całym szacunkiem. Nawet jeśli prawo jest złe musimy go przestrzegać. Ale możemy zmienić prawo, tylko trzeba w tej sprawie lobbować, oczywiście zgodnie z prawem, a nie Rychu - Zdzichu.
#18 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 17:14
Jakie prawo mam szanować?
Cytat z regulaminu:
4. Nie publikuj treści, które mogą zostać uznane za naruszające porządek prawny lub dobre obyczaje. Jeśli zauważyłeś takie treści na forum, natychmiast powiadom o tym korzystając z dostępnej funkcji „zgłoś wiadomość moderatorowi”.
Kolego, każde prawo należy szanować. A szacunek do prawa wyraża się również tym, że złe prawo zmienia się zgodnie z prawem, a nie walczy z nim na swoje wydumane sposoby. Nawołując do robienia co się komu podoba nie różnisz się niczym od betonu z Twardej. Tam też każdy robi co chce i ma przy tym poparcie kolegów...
#19 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 17:49
#20 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2009 - 19:06
Taaa i do tego w najczystszej postaci...Demokracja, no nie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych