[Voldemort]

Witam,

może i ja przedstawię kilka wędek które wyszły spod moich rąk

Zacznę od tego, że ..... odnalazłem w sieci to forum, a  że jestem osobą ciekawską i lubię sobie przy sprzęcie podłubać, a nie do końca byłem zadowolony ze sklepowych wędek (również tych ręcznie składanych ale niestety byłem ich kolejnym właścicielem).

Wpadłem na jakże odkrywczy pomysł - ukręcę sam sobie kija     (proszę nie domyślać się innego znaczenia tego zdania).

Jako, że w tamtym okresie łowiłem głównie sandacze ze sprzętu pływającego, padło więc na P904-2 MHX i jak się później okazało, był to moim zdaniem bardzo dobry pomysł    Wędka idealnie obsługiwała przynęty w zakresie 7-28g + gumiak. Czucie przynęty wzorowe, z zacięciem i wyholowaniem sandacza nie było żadnego problemu.

(niestety zdjęć tej wędki nie posiadam - zamieszczę więc kilka innych P904 złożonych przeze mnie)

 P904 (1).JPG   108,89 KB   167 Ilość pobrań  P904 (2).JPG   80,4 KB   160 Ilość pobrań  P904.JPG   66,17 KB   159 Ilość pobrańuchwyt Fuji IPS16 + przelotki Fuji KR-H

 S5000001.JPG   69,32 KB   149 Ilość pobrań  S5000001 (1).JPG   32,8 KB   126 Ilość pobrań uchwyt Fuji IPS16 + HPS16 + przelotki KR-H

 S5000003.JPG   30,95 KB   121 Ilość pobrań  S5000003 (1).JPG   32,83 KB   121 Ilość pobrań uchwyt Fuji IPS16 + przelotki Fuji ramka V

 

Jak widać na zdjęciach lubię "ciepłe" uchwyty IPS16, ale również VSS16, VSS17

 

Jednak brakowało na łódce wędziska do obsługi cięższych gum i kogutów, trzeba było pomyśleć o następnym kiju

 

Niebawem cd.  nastąpi  

[pmiszk1]

No wreszcie Jacku!!       

[michcio]

Nareszcie! Sam od Jacka mam kilka wędek - super wykonanie i nienaganna praca

[Santiago]

Ostatnia bardzo fajna 

[Dokuś]

Super! Super! Super! Suuuuuuuuper! Jak się tak napatrzę ...to też bym tak chciał! Śliczne wykonanie! Gratki!

[Voldemort]

Przeglądając oferty blanków, czytając nasze forum padło również na MHX'a z serii Mag Bass  MB843-2

Wędka miała być pod główki od15gram do 35gram (tak łowię) + gumiak do 3" . W praktyce okazało się, że spokojnie można założyć główki 40-45 gramowe.

Oraz do podbijania kogutów, czy łowienia na duże obrotówki (na "mojej" wodzie są jeszcze duże szczupaki)

 S5000272..JPG   23,58 KB   91 Ilość pobrań  S5000272. (1).JPG   26,37 KB   88 Ilość pobrań uchwyt IPS16 + HPS16 + przelotki Fuji otwierająca BMNAG 30

 S5000198..JPG   26,95 KB   88 Ilość pobrań  S5000198. (1).JPG   22,38 KB   86 Ilość pobrań            uchwyt DPS17 + przelotki Fuji Y

 S5001240..JPG   32,39 KB   85 Ilość pobrań  S5001240. (1).JPG   31,74 KB   83 Ilość pobrań            uchwyt DPS18 + Fuji Y

 Jak widać zacząłem również eksperymentować z dzielonymi rękojeściami i korkiem Brull 

 

Z początku do Brula podchodziłem jak z płachtą do byka:

-pewnie będzie dużo cięższy od korka (trochę cięższy jest, ale przy krótkich rękojeściach, a takie lubię ta troszkę większa waga ma jednak plus - łatwiej wyważyć wędkę)

- będzie się łuszczył (nie łuszczy się wcale, myślę, że jest nawet trwalszy od "zwykłego" korka)

- będzie go trudniej szlifować (i tu się myliłem, obrabia się go łatwiej)

- będą jakieś wżery, ubytki (nic podobnego - korek czasami potrafi rozczarować, brull mnie nie zaskoczył nigdy)

 

Już wkrótce cd. wszak apetyt rośnie w miarę jedzenia, a czasami fajnie też lżej z łódki (okonie)  połowić 

[Voldemort]

Dzięki wszystkim za miłe słowa

Ci co chcą ponarzekać proszę się trzymać z daleka od tego wątku - będą z forum natychmiast usuwani

[Kuba Standera]

Oczekiwałem ze nazwa zobowiązuje, rękojeści z drewna sandałowego lub drewna wiązu, z rdzeniem z włosów jednorożca czy włosów z pod pachy smoka górskiego

[Bujo]

Oczekiwałem ze nazwa zobowiązuje, rękojeści z drewna sandałowego lub drewna wiązu, z rdzeniem z włosów jednorożca czy włosów z pod pachy smoka górskiego

 

Mozna jeszcze dodac rdzen ze zlamanej kuski feniksa w tytanach

[Dokuś]

Dzięki wszystkim za miłe słowa

Ci co chcą ponarzekać proszę się trzymać z daleka od tego wątku - będą z forum natychmiast usuwani

Aaaa... To taka sprawa!... Chciałem dodać jeszcze, że jestem praworęczny, więc wolałbym opisy nie "do góry nogami", ale jak TAK, to się powstrzymam!...

[Voldemort]

Oczekiwałem ze nazwa zobowiązuje, rękojeści z drewna sandałowego lub drewna wiązu, z rdzeniem z włosów jednorożca czy włosów z pod pachy smoka górskiego

W każdą wędkę wkładam trochę innego rodzaju magii - tych którzy psioczą na sprzęt którym łowią, a nie na swoje umiejętności, czeka albo oberwanie chmury, albo wypadnięcie z łódki przy wsiadaniu/wysiadaniu, bądź jeszcze inne licho.

[Voldemort]

Aaaa... To taka sprawa!... Chciałem dodać jeszcze, że jestem praworęczny, więc wolałbym opisy nie "do góry nogami", ale jak TAK, to się powstrzymam!...

Z tymi opisami (naklejkami) to miałem wielki problem jak je naklejać.

Również jestem praworęczny i opis powyżej foregripu (jak też pewnie uważasz) jest naklejony jak trzeba.

Natomiast poniżej uchwytu pomiędzy dzieloną rękojeścią wydaje mi się, że ładniej wygląda trzymany/ czytany jednak od uchwytu w kierunku końca wędki.

[pmiszk1]

A tak w ogóle to czas zacząć ręcznie je opisywać

[Dokuś]

Z tymi opisami (naklejkami) to miałem wielki problem jak je naklejać.

Również jestem praworęczny i opis powyżej foregripu (jak też pewnie uważasz) jest naklejony jak trzeba.

Natomiast poniżej uchwytu pomiędzy dzieloną rękojeścią wydaje mi się, że ładniej wygląda trzymany/ czytany jednak od uchwytu w kierunku końca wędki.

Jacku, wszystko naprawdę jest super! Oczywiście zażartowałem sobie zaczepiając o te opisy - to sprawa bardzo indywidualna i w zasadzie nie ma związku z główną ideą Twojego wątku! Większość topowych blanków zaczęła napływać do Polski z USA (Talon, Lamiglas, Seeker, Sevier, Pacific Bay i inne...) i na modę amerykańską (Amerykanów leworęcznych jest więcej niż Polaków) były opisywane "do góry nogami" jak ich seryjne odpowiedniki z rynku amerykańskiego... Więc i u nas się tak przyjęło... Pozdrawiam serdecznie!

Użytkownik Dokuś edytował ten post 04 marzec 2015 - 15:05

[sabciu]

Jacek robi super wędki - mam jedną spod jego ręki

Pozdrawiam

[kogut]

Witamy w świecie pozytywnie zakręconych.

[Voldemort]

Ponieważ nie lubię łowić okoni około wymiarowych (w ogóle) wędkami które takie okonie wyginają po rękojeść, a jednocześnie chciałem złożyć wędkę pod lżejsze jigi, małe obrotóweczki, czy czasami na mniejszych rzeczkach do łowienia na małe woblerki, padło i tym razem na blank ze stajni MHX'a mianowicie S842-2

Blank tym razem opisany według mnie prawidłowo (poprzednicy mieli mocno zaniżone możliwości) główki 1 do 9 gram + okoniowy gumiaczek to jest to do czego jest ten blank stworzony.

Poniżej kilka różnych wcieleń tego blanku:

 1.JPG   20,27 KB   55 Ilość pobrań  1 (1).JPG   26,71 KB   55 Ilość pobrań                            uchwyt IPS16 + HPS16 + przelotki Fuji ramka Y

 2.JPG   29,74 KB   55 Ilość pobrań  2 (1).JPG   27,25 KB   56 Ilość pobrań    uchwyt DNPS16 + przelotki PacBay Minima4

 3.jpg   63,65 KB   55 Ilość pobrań  3 (1).jpg   68,34 KB   54 Ilość pobrań     uchwyt SKSS16 + przelotki Fuji ramka Y

 

W pierwszym projekcie, uchwyt może się wydawać "duży", jest on jednak bardzo wygodny, a jeśli jeszcze łowiący ma duże dłonie, to ten uchwyt jest jak najbardziej dla niego.

Druga wędka ma uchwyt DNPS16 (wygodny i bardzo lekki) cała wędka ważyła 92 gramy.

Trzecia wędka to już uchwyt SKSS z insertem w środku (tego chciał przyszły właściciel),niby likwidował on korzyść z "czucia blanku" , ale za to nie męczy on dłoni podczas wielogodzinnego łowienia (mnie pusty SKSS męczy - choć znam łowiących, którzy za żadne skarby nie założyli by w tym miejscu wypełnienia-insertu). Użycie w tej wędce Brulla do budowy rękojeści podniosło trochę jej wagę - 105gram (przy zwykłym korku było by z pewnością 10gram mniej)

 

Wkrótce cd. 

[Voldemort]

A tak w ogóle to czas zacząć ręcznie je opisywać

By ładnie ręcznie opisywać wędki , trzeba mieć niesamowitą precyzję i lekkość ręki.

Jest tu na forum kilka osób , które opanowały tę sztukę do perfekcji.

Ja niestety nawet na kartce stawiam jedynie bohomazy, a co dopiero na zaokrąglonej powierzchni blanku.

[Dokuś]

By ładnie ręcznie opisywać wędki , trzeba mieć niesamowitą precyzję i lekkość ręki.

Jest tu na forum kilka osób , które opanowały tę sztukę do perfekcji.

Ja niestety nawet na kartce stawiam jedynie bohomazy, a co dopiero na zaokrąglonej powierzchni blanku.

Bohomazy? ...ale, że aż tak? Według słownika SJP "bohomaz" - to "Boży znak" a wędki z takim "piętnem" mogą być sporo warte i obdarowywać łowiącego w sposób szczególny!

Użytkownik Dokuś edytował ten post 04 marzec 2015 - 16:45

[Voldemort]

Ostatnia bardzo fajna 

Bardzo lubię właśnie takie rękojeści jak w tej wędce  - są bardzo wygodne, ciepłe w uchwycie (to ma znaczenie jak się łowi w chłodnych porach toku) i pozwalają uzyskać minimalną wagę całego dolnika/wędki.

A kolor omotek wyrazisty ,by nie było nudy jak rybki słabo żerują (można łatwo liczyć omotki, ba nawet zwoje nici - pod warunkiem, że ma się sokoli wzrok)