Może znajdzie sie kilka osób które łowią i podzielą sie swoimi połowami jak i wymianą informacji.

Warta/Noteć Gorzów i okolice
#1
OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 14:32
#2
OFFLINE
Napisano 12 marzec 2015 - 14:37
Ja łowię na Warcie i Noteci, ale nie w okolicach Gorzowa...
#3
OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 09:51
Co chcesz wiedzieć o tych okolicach?
#4
OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 15:12
Na co łowicie i jaką metodą ?
temat ma na celu wymianą informacji,doświadczeń jak i wskasówek
ja łowie głównie na spinning ale odskocznią u mnie jest feeder
- kaczucha28 lubi to
#5
OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 16:27
KacperG, on 13 Mar 2015 - 14:12, said:
Na co łowicie i jaką metodą ?
temat ma na celu wymianą informacji,doświadczeń jak i wskasówek
ja łowie głównie na spinning ale odskocznią u mnie jest feeder
...Ale jakie ryby Cię interesują? Ja zwykle łowię szczupaki, ale jak mam ochotę, to nastawiam się też na bolenie, klenie, okonie i sumy... Innych ryb na Warie raczej nie łowię...
#6
OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 17:09
Sandacz,szczupak,okoń i sum
#7
OFFLINE
Napisano 13 marzec 2015 - 21:01
Na "moim" odcinku są sumy, ale nie dają się łowić ani regularnie, ani książkowo... Raczej trafi się sumek przy polowaniu na szczupaka na "ciężko" (łowię je spinem do 50g lub castem do 70g). Moimi ulubionymi przynętami są woblery (głównie dlatego, że nauczyłem się na nie łowić), ale również wahadła i obrotówki. I dokładnie w tej kolejności. Rzadko łowię na gumy, choć to bardzo skuteczne przynęty, ale ja już tak po prostu mam... Klenie i okonie, to łowię głównie na małe woblerki i obrotówki a bolenie - to już osobna historia. Sandacze na Warcie przez całe życie złowiłem tylko dwa... Jeszcze z dziesięć lat temu myślałem, że ich tam w ogóle nie ma! Nawet miejscowi gruntowcy i "żywcowcy" jak się dowiedzieli, że złowiłem sandacza, to pukali się w głowę z niedowierzaniem... Może na odcinku gorzowskim jest lepiej. Jednego złowiłem na Salmo Minnow 7cm a drugiego na rękodzieło P.G.
- Guzu, Rajfel i Franc lubią to
#8
OFFLINE
Napisano 14 marzec 2015 - 21:39
W rejonie ujścia Noteci są ciekawe miejsca na sumy,sandacze i bolenie.
Był okres że łowiono tam piękne sumy zarówno na trola jak i na spinning.Ostatnie lata pokazały że beretowane ryby nie odrodziły się i już takiego ''Ebro'' jak dawniej nie ma.
Sandacze trafiają się ale trzeba znaleźć miejsca i można połowić i zdarzały się sztuki nawet po 90cm. Ciężko je znaleźć,ale są.
Szczupaki......u mnie na przykład gatunek na wyginięciu ale są jeszcze i nawet jesienią jakaś pani złowiła na żywca metrówe Oczywiście beret.
Jeżeli chodzi o Noteć to jest to wspaniała rzeka-trudna,kapryśna,z bardzo czystą wodą,potrafiąca rzucić na kolana wielu ''specjalistów'',obfita w różne gatunki ryb.
Jest w niej dużo jazia,są bolenie,klenie,szczupaki,trafiają się brzany.Wachlarz gatunków spory ale jest to rzeka ciężka do łowienia.
Na Noteci w zeszłym sezonie widziałem największą jak do tej pory kanonadę w wykonaniu boleni.
Płynęły oczywiście wzdłuż przeciwległego brzegu i waliły w ukleje tak wściekle że woda się gotowała.Widziałem podobne sytuacje nad wodą ale czegoś takiego jak tam nigdy wcześniej nie widziałem.
W tym sezonie na pewno będzie przeze mnie niejednokrotnie odwiedzana także do zobaczenia nad wodą
Użytkownik Rapanui82 edytował ten post 14 marzec 2015 - 22:18
- Guzu lubi to
#9
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2015 - 10:20
Jak widać Warta jest rzeką rybną tylko trzeba umieć sie do ryb dobrać,mi jeszcze nie udało sie przechytrzyć większych sztuk, ale w tym roku nie odpuszcze sandaczowi i okoniowi, na moich oczach gościu wyciągnął okonia 50cm na Warcie,
Na weekend na Noteć planuje sie wybrać za kleniem i jaziem,jak sie panowie do niego dobrać gdzie go szukać?
pozdrawiam
#10
OFFLINE
Napisano 17 marzec 2015 - 11:37
Owszem w Warcie w okolicach Gorzowa łowione są ładne ryby, ale nie da się w niej łowić książkowo, co na przykład na Odrze ma bardzo dobre zastosowanie. W Warcie charakter ostróg i zatok między nimi jest całkiem inny, jest jakby mniej tej wody o różnej charakterystyce, bardzo duża powierzchnia rzeki to poprostu miejsca z silnym uciągiem i dość głębokimi miejscami, jak na schodzenie do dna małych przynęt.
Myślę że o tej porze roku na każdej wodzie na jazie będą skuteczne malutkie wobki jaziowe o drobnej akcji, kolorystyka która często jest skuteczna to czarne z elementami zieleni i złota
Szukaj ich w okolicach brzegu na dobrze nasłonecznionej wodzie, w spowolnieniach nurtu, tam powinny się trzymać.
- Maciek Rożniata lubi to
#11
OFFLINE
Napisano 08 marzec 2016 - 11:41

#12
OFFLINE
Napisano 08 marzec 2016 - 13:42
- Maciek Rożniata i Dokuś lubią to
#13
OFFLINE
Napisano 08 marzec 2016 - 19:23
Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...
- Franc i Nissenel lubią to
#14
OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 00:24
W okolicach Gorzowa niestety widziałem tylko kilku "starych wędkarzy" którzy łowili na bata i zabierali wszystko co się zapieło na hak. Pytając się po co im te rybki (do 12 cm) przecież maja więcej ości niż mięsa uzyskałem tylko odpowiedź że to dla kota. ;/
- logun74 lubi to
#15
OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 00:26
Dokuś, on 08 Mar 2016 - 18:23, said:
Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...
To może i do Gorzowa dopłyną jakieś konkretne okazy
#16
OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 06:05
Rapanui82, on 14 Mar 2015 - 20:39, said:
W rejonie ujścia Noteci są ciekawe miejsca na sumy,sandacze i bolenie.
Był okres że łowiono tam piękne sumy zarówno na trola jak i na spinning.Ostatnie lata pokazały że beretowane ryby nie odrodziły się i już takiego ''Ebro'' jak dawniej nie ma.
Sandacze trafiają się ale trzeba znaleźć miejsca i można połowić i zdarzały się sztuki nawet po 90cm. Ciężko je znaleźć,ale są.
Szczupaki......u mnie na przykład gatunek na wyginięciu ale są jeszcze i nawet jesienią jakaś pani złowiła na żywca metróweOczywiście beret.
Jeżeli chodzi o Noteć to jest to wspaniała rzeka-trudna,kapryśna,z bardzo czystą wodą,potrafiąca rzucić na kolana wielu ''specjalistów'',obfita w różne gatunki ryb.
Jest w niej dużo jazia,są bolenie,klenie,szczupaki,trafiają się brzany.Wachlarz gatunków spory ale jest to rzeka ciężka do łowienia.
Na Noteci w zeszłym sezonie widziałem największą jak do tej pory kanonadę w wykonaniu boleni.
Płynęły oczywiście wzdłuż przeciwległego brzegu i waliły w ukleje tak wściekle że woda się gotowała.Widziałem podobne sytuacje nad wodą ale czegoś takiego jak tam nigdy wcześniej nie widziałem.
W tym sezonie na pewno będzie przeze mnie niejednokrotnie odwiedzana także do zobaczenia nad wodą
Chciałbym żeby na moim odcinku Noteci tak to wyglądało, oprócz beretowania ryb oczywiście. Niestety moja Noteć to brudny, prawie wcale nie płynący i zamulony kanał.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#17
OFFLINE
Napisano 10 marzec 2016 - 19:14
Ja, w miarę możliwości, chciałbym połowić na Warcie w okresie wakacyjnym. Trochę wstyd, że moja domowa woda a ja nigdy w niej nie łowiłem..
KacperG, on 13 Mar 2015 - 16:09, said:
Sandacz,szczupak,okoń i sum
Słyszałem o konkretnych sandaczach złowionych na gorzowskim, jeszcze miejskim odcinku. Ale to naprawdę stare czasy. Teraz znajomi od czasu do czasu daja info o boleniach, których jeszcze kilka u nas pływa. Zawsze jak jestem w Gorzowie w okresie wakacyjnym widzę wędkarzy brodzących na zakręcie koło Admiry, jest tam wielka łacha i przy sprzyjającym stanie wody da się nawet dosyć głęboko wejść do rzeki. Mówią, że biegają tam za sumem..
#18
OFFLINE
Napisano 11 marzec 2016 - 19:56
Ta łacha tego lata sięgała prawie do połowy Warty Parę dni temu łowiłem naprzeciwko Admiry w tej zatoczce i lipa, ryb jakby nie było. Jutro mam zamiar przejść się nieco wyżej w stronę Czechowa. Topograficznie mniej więcej pamiętam położenie główek. Zobaczymy czy napłynęły rybki z Poznania
#19
OFFLINE
Napisano 12 marzec 2016 - 17:42
Dokuś, on 08 Mar 2016 - 18:23, said:
Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...
No i byłem!... Niestety pełen nadziei rekonesans nad Wartą okazał się fiaskiem... - zero brań, zero oznak życia i ...zero ludzi... Temperatura powietrza +4oC, woda podwyższona, mętna i ...martwa... Straciłem "rezon" i nadzieję...
IMG_7355.JPG 50,48 KB
12 Ilość pobrań
IMG_7356.JPG 50,22 KB
12 Ilość pobrań
IMG_7359 - Kopia.JPG 81,15 KB
13 Ilość pobrań
- Franc lubi to
#20
OFFLINE
Napisano 12 marzec 2016 - 20:18
Użytkownik Lewy013 edytował ten post 12 marzec 2016 - 20:19
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych