Marcin wez Ty chlopie zagraj w totolotka A po marlinie to juz tylko Merliny pozostaja
Pierwszy raz jak zagralem w totka ( W Sierakowie kolo podstawowki byla budka) trafilismy z kumplem 5 ...Slowo. Tyle ze pech chcial, ze w tym losowaniu bylo takich przypadkow wyjatkowo duzo...Zezowate szczescie i kasa slaba wyszla...Wiec z tym totkiem jestm juz uprzedzony troche