Witam.
Ryba7 ...
1. Tak samo nie śmierdzą lub tak samo śmierdzą jak się je nie wypłucze
2. Tak samo nie moczą pleców lub tak samo moczą jak się je nie wytrzepie z wody
3. W silikonowym nawet tym głębszym, ryba jak zaczyna skakać, to z reguły wyskakuje z podbieraka, w tym z gumowaną siatką przekręcamy rękę o 90 stopni (bo się da też przekręcić siatkę) i w magiczny sposób ryba przestaje skakać w ogóle ...
Zaplątywanie się przynęty w siatkę gumowaną jest mitem i największą ściemą flajfiszingu ... no może poza zmową producentów w temacie klas wędek i stożkami dla wtajemniczonych
Pozdrawiam.
PS. Używam i jednej i drugiej siatki
Chodziło mi o podbieraki z materiałowymi siatkami, nieraz miałem sytuację gdy pstrąg z streamerem w pysku zahaczał jego główką o siatkę i wykonywał kilka zrywów, plątał się okrutnie.. Był to Salix Alba Troć, głęboki, ładny, lekki ale przez te sytuacje zmieniłem na
podbierak z silikonową / gumową siatką brendowany znaczniem "T". Nigdy ryba mi z niego nie wyskoczyła, osobiście polecam. Na foto rybka +/- 45cm. Noszę go wkładając miedzy plecy a pas biodrowy.
Załączone pliki
Użytkownik ryba7 edytował ten post 12 październik 2020 - 19:42