Pierwsze mokre testy za mną... Ciężko się tym rzuca siedząc na belly (kij 9' #9 & Guideline Pike #8 + polyleader fast sinking salmon). Ogólnie nic nie udało się ułowić, choć dwa razy "coś" zjadło ogonek. Cóż widać czepek nie zastąpi w pełni oryginalnych "wiggle tails", mimo iż pracuje w wodzie całkiem fajnie... Będziemy próbować dalej.
Nieźle sobie utrudniłeś...GuPik niby 'maczuga' ale w sumie cienki front potem cięższy tip co daje sumie długą głowicę,mimo wagi podklasową!?!
O ile na łódce można wędki skracać(zwłaszcza jak wieje)to do belki lepsze są dłuższe (by podnieść pętlę) za to krótsze głowice np iShort...
długość blanku zależy od umiejętności optymalnego zrotowania ->mechanika dźwigni.
Dopinka czy tramwaj z linek całkowicie zmienia przekaz pędu.
Granat lub gencjany zadziwiająco skuteczne...dozbrojony ogon nie zanika?!
Użytkownik darek1 edytował ten post 10 wrzesień 2017 - 15:59