U mnie też max około 6 km na godzinę. Kotka 55 z maksymizerem.
Przy mocnym wietrze w plecy coś koło 7 było.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 23 marzec 2015 - 20:56
U mnie też max około 6 km na godzinę. Kotka 55 z maksymizerem.
Przy mocnym wietrze w plecy coś koło 7 było.
Napisano 23 marzec 2015 - 21:00
A ja odpowiem pytającemu.
1 Nie polecam żelowego
2 Kwasówkę można standardowo rozładowywać do zera, żelu nie
3 Trwałość kwasówki wyższa, chyba że żel będziesz rozładowywał max do 90%
4 Ładowarka do kwasu - obojętna, do żelu - nie.
5 Cena - bez porównania
Moje, prywatne zdanie na podstawie doświadczeń własnych
Napisano 23 marzec 2015 - 21:24
A ja odpowiem pytającemu.
1 Nie polecam żelowego
2 Kwasówkę można standardowo rozładowywać do zera, żelu nie
3 Trwałość kwasówki wyższa, chyba że żel będziesz rozładowywał max do 90%
4 Ładowarka do kwasu - obojętna, do żelu - nie.
5 Cena - bez porównania
Moje, prywatne zdanie na podstawie doświadczeń własnych
Co to znaczy można standardowo rozładowywać do zera? Radzę sprecyzować bo jak kolegom popadają akumulatory od takiej porady może byc problem
Użytkownik crizz100 edytował ten post 23 marzec 2015 - 21:28
Napisano 23 marzec 2015 - 22:05
Tylko żel cena chyba większą od kwasiaka... tyle że mniejszy gabaryty. Ja mam 2 żelowe i jest ok...
Żel ma zbliżone gabaryty a przy tej samej pojemności jest z reguły cięższy od kwasiaka.
Z tym rozładowaniem to nie można przesadzać. Załatwiłem tak Bannera Energy Bull. Teraz staram się nie zjeżdżać poniżej 11 v pod obciążeniem.
Niektóre "głupie " ładowarki mogą zaszkodzić kwasiakowi. Mam taką. Przekracza 14,9 V i dalej ładuje.Kiedyś nie przypilnowałem , nie odłączyłem i do 16 v doszło napięcie ładowania. Niezdrowo dla aku.
Napisano 23 marzec 2015 - 23:28
Bez owijania... Wręcz niemożliwe jest pływanie na maxa przez 4 godziny czyli przy prądzie około 40A na aku 110ah.
IMG_20150323_230307.jpg 15,12 KB 6 Ilość pobrań
Na przykładzie Sznajdera Marine 100 Ah, pojemność C5 czyli 5 godzinna wynosi 75 Ah. Zakładając 70% rozładowania( jest to akumulator głębokiego rozładowania, w zwykłym będzie to pewnie około 30-40% max) mamy 75*0,7=52,5 Ah
Czyli żeby przepłynąć na nim 35 km z prędkością 7 km/h trzeba płynąć 5h , więc silnik musiałby pobierać tylko 10,5 A co jest nierealne.
Opcje są dwie albo akumulator jest rozładowywany do totalnego zera, albo odległość jest mierzona nie prawidłowo. Cudów nie ma
Napisano 24 marzec 2015 - 06:12
Od wczoraj pojemność mojego akumulatora zmalała o 10%, czas pływania wydłużył się o godzinę, ktoś kto nigdy nie stał koło mojego zestawu zmierzył ile pobiera silnik a w echosondzie zepsuł się GPS. No panowie. Wybory niedługo. proponuję startować
Napisano 24 marzec 2015 - 06:25
Napisano 24 marzec 2015 - 06:58
Przepraszam wszystkich, że ośmieliłem się podzielić swoimi doświadczeniami. Wiecej na pewno tego nie zrobię. Pozdro.
Napisano 24 marzec 2015 - 09:03
Kolego pipiczento2002 nie zrażaj się jak posiadasz jakoś wiedzę podziel się z innymi
Nasze forum jest podzielone na 50% zwolenników akumulatorów żelowych i 50% zwolenników akumulatorów kwasowych
Ja używam Toyamę już w tym roku będzie 7 sezon i jest oki
Napisano 24 marzec 2015 - 09:49
co do mojego panasonica 100ah.ładowany był zaraz po powrocie z jeziora oczywiście z zachowaniem norm ładowania.aku padł na jesień- tracił pojemność za każdym razem do tego chłodniejsze dni przyspieszyły jego koniec.odnośnie toyamy polecam te pomarańczowe-nie wiem czym się różnią od białych i czy są produkowane ale kumpel ma już 7 lat i śmiga do dziś.
Napisano 24 marzec 2015 - 09:56
Co to znaczy można standardowo rozładowywać do zera? Radzę sprecyzować bo jak kolegom popadają akumulatory od takiej porady może byc problem
Sugeruję przeczytać ostatnie z moich zdań. A Kolegom na pewno popadają akumulatory, zawsze kiedyś padają.
Zero spróbuję doprecyzować. Miałem na myśli koniec jazdy silnikiem z powodu braku prądu. Tak użytkuję kolejny kwasowy aku, każdy przeżywał lata i setki motogodzin. Zawsze były to Trojany przeznaczone do głębokiego rozładowania.
W temacie ładowarki, to nie mówmy o gównianych lub wadliwie działających, nie o to chodzi. Doskonale wiecie, że chodzi o kolejne cykle ładowania, których wymaga żel, by osiągnąć nominalną wydajność. Większość automatycznych ładowarek nie dokończy ładowania żelu.
Napisano 24 marzec 2015 - 12:18
Sugeruję przeczytać ostatnie z moich zdań. A Kolegom na pewno popadają akumulatory, zawsze kiedyś padają.
Zero spróbuję doprecyzować. Miałem na myśli koniec jazdy silnikiem z powodu braku prądu. Tak użytkuję kolejny kwasowy aku, każdy przeżywał lata i setki motogodzin. Zawsze były to Trojany przeznaczone do głębokiego rozładowania.
W temacie ładowarki, to nie mówmy o gównianych lub wadliwie działających, nie o to chodzi. Doskonale wiecie, że chodzi o kolejne cykle ładowania, których wymaga żel, by osiągnąć nominalną wydajność. Większość automatycznych ładowarek nie dokończy ładowania żelu.
Napisano 24 marzec 2015 - 12:26
Od wczoraj pojemność mojego akumulatora zmalała o 10%, czas pływania wydłużył się o godzinę, ktoś kto nigdy nie stał koło mojego zestawu zmierzył ile pobiera silnik a w echosondzie zepsuł się GPS. No panowie. Wybory niedługo. proponuję startować
Napisano 24 marzec 2015 - 20:02
Czesc...
Silnik Osapiana tez polecam mam ten sam. Mój zestaw kupiłem w tym samym miejscu, jedynie aku miałem 110ah a KM batery sie nazywał... no i cena była lekko wyższa, a i ładowarkowe dali inna, ale koniec końców mam tego Schumachera 10A.
Ten silnik z moją baterią naprawdę mocno wydajny jest. Pisałem o tym w temacie jaki silnik kupić. pozdrawiam
Napisz coś więcej o tym akumulatorze, ile go użytkujesz, jaki dystans przepływasz na nim, czy silnik z maxymizerem?
Napisano 25 marzec 2015 - 10:34
Witam.
Panowie...Jak można i gdzie się odwołać w przypadku niesłusznie odrzuconej reklamacji akumulatora.
Napisano 25 marzec 2015 - 23:40
A w związku z czym odrzucili Ci reklamację? Jaki aku?
Napisano 26 marzec 2015 - 10:38
W sumie to jeszcze nie dostałem odpowiedzi, ale znając ich mogę się spodziewać treści typu, zaniedbanie z winy uzytkownika.
Aku to Megalight 100Ah - AGM.Zaliczył około 100 cykli. Wg. mnie nastąpiło zwarcie wewnątrz obudowy, ponieważ pod najmniejszym nawet obciążeniem napięcie spada do zera.Nie da się go juz naładować. Zjawisko nastąpiło nagle. Z rana jeszcze pływałem bez problemu, po południu już kicha. Do końca gwarancji zostało 2 tygodnie.
Napisano 26 marzec 2015 - 15:51
Napisano 26 marzec 2015 - 18:52
Z tego co piszesz to jest ewidentnie uszkodzony nie ma opcji zeby nie przyjeli.
Tak tylko że mogą stwierdzić np. że płyta oberwana powiedzmy od upadku, ale osobiście jakby tak ściemniali nie odpuszczaj im bo to może być również zwarcie między celami.
Napisano 26 marzec 2015 - 20:42
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych