VERTICAL FOR ZANDER – czyli rozmowa z Verticalfanatics - nowy artykuł na jerkbait.pl
#21 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 13:23
jak niektórzy mistrzowie podlodówki !
@Pitt
Wiesz, czy Twoi rozmówcy do innych zastosowań uznają multiki ?
Jeśli tak, to czy wiesz dlaczego wybierają stałą szpulę do tej metody ?
#22 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 17:22
marius, ktory akurat nie odpisal, bo ma pewne problemy, lowi takze multikiem, ma combo st.croix elite i chronarcha MG ... ale takze ma inne combos, np. good father i stella 1000 ... wiekszosc stosuje multi do jerkowania albo trolla
#23 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 17:33
Używa się nie pracujących gum,no i że na szczupaki to raczej nie
#24 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 17:42
Literalnie żadnego znaczenia nie ma jakim zestawem się łowi , pod warunkiem , że nie wypuszczamy go z rąk . Dryfując , mozna siedzieć wygodnie sącząc z blaszanki imitacje piwa , można też dawać sobie wspomaganą echem szansę , kreśląc ósemki , jerkując , jigując , opuszczając wabia , podnosząc ..
A tu multiplikator wydaje się poręczniejszy ..
#25 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 18:15
nie? ale moze ... z powodow mi blizej nie znanych ... jest latwiej zawracac kijem wisle, grzebac sobie palcem grzebalcem i pisac wydumane doktoraty o tlenku tytanu na nawiercanej szpulce avail ... pragmatyczne podejscie jest obecnie, tak na porzadku dziennym, jak swieze poziomki w lutymInteresujący jest aspekt sprzętowy, kolesie nie kombinują, ot idą do sklepu wykładają 50 euro i kupują sobie wędkę, która w pewnych kręgach uchodziłaby za zwykły chrust... Jeśli są ryby w wodzie to wędkarstwo jest najzwyczajniej łowieniem ryb
#26 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2009 - 22:41
Osobiście dla mnie- zobaczyłem jaki jestem malutki i ile jeszcze przede mną.
Dziękuję, Pitt. Bezcenna wiedza
#27 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 09:43
Kawal dobrej roboty Pitt odwaliles, a wczesniej rozmowcy bo zeby zebrac te doswiadczenia trzeba bylo w to zainwestowac sporo czasu.
Z pewnoscia wyszedl bardzo wartosciowy art. o wysokich walorach edukacyjnych...moja uwage zwrocil jednak i w jeszzce innym kierunku.
Ostatnio jest u nas w Polsce taka moda, zeby zakazywac wszystkiego, co odbiega od podejscia pana Mietka z 3ma gruntowkami i siatka solidnie umocowana do brzegu. Zakazac trolingu bo za duzo lapia...zakazac verticala bo beda szarpac...
A tutaj nie tedy droga. Jezeli polityka bedzie prowadzona pod p. Mietka to trzeba bedzie jezdzic na ryby daleko, nie ma rady...
Gumo
#28 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 09:48
Ostatnio jest u nas w Polsce taka moda, zeby zakazywac wszystkiego, co odbiega od podejscia pana Mietka z 3ma gruntowkami i siatka solidnie umocowana do brzegu. Zakazac trolingu bo za duzo lapia...zakazac verticala bo beda szarpac...
A tutaj nie tedy droga. Jezeli polityka bedzie prowadzona pod p. Mietka to trzeba bedzie jezdzic na ryby daleko, nie ma rady...
Gumo
Święte słowa
#29 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 11:13
A i zauwazcie moment kiedy zaczyna mowic do camerki popatrzcie na wedke jak pieknie widac branie.Zreszta na wszystkich jego filmikach widac pieknie BRANIA.
#30 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 11:40
#31 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 12:10
jeden z lepszych w swoim fachu
http://www.youtube.c...h?v=ezwHotpJkqg
polecam takze to DVD z luc coppens
http://www.youtube.c...h?v=5-f2Br9c9mA
#32 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 12:12
I co jest najleprze z tego wszystkiego?Ze wszystkie jego ryby wracaja z powrotem do wody.
Niby tak, tyle, że po prawie 3 minutach wietrzenia ryby...
#33 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 12:21
#34 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 17:25
ja polecam kompletne DVD a nie scinki z netu
na tych filmach sa prezentowane zestawy, sprzet, przynety, montaze, jak sterowac lodzia, jak zaznaczac miejscowki, jak czytac echosonde, jak szukac ryb itd ... byc moze zbyt profesjonalne ... ale cos sie z nich mozna nauczyc ... to czy sa lepsze, czy tez gorsze, pozostawiam teleogladaczom
#35 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 20:09
#36 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2009 - 20:12
Ale jak to mowia jeden woli CORKE a drugi TESCIOWA
Pozdro @Pitt i mysle ,ze kiedys sie spotkamy na rybkach oczywiscie bedziemy lapac w PIONIE
#37 OFFLINE
Napisano 23 grudzień 2009 - 13:55
Spinning i casting to dyscypliny wyjatkowo podatne na naszą wyobraźnie i intelekt , nie musimy tak uparcie siedzieć w dupie zaścianka , jako biomasa pasiona gazetą ..
Co do kołowrotka remis !!
#38 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2009 - 12:44
Kilka lat temu miałem przyjemność uczyć się łowienia wertykalnego w towarzystwie Bertusa Rozemeijera i Franka Jonkera na North See Cannal. Nieco później dane mi było poznać Dietmara Isaiascha.
Ci kolesie są po prostu niesamowici - siedzisz koło nich, masz dokładnie taki sam sprzęt i wydaje się, że robisz dokładnie to samo, a oni łowią 10 x więcej ryb.. Masakra..
Co do łowienia wertykalnego w Polsce - padły tu głosy, że nie ma to nic wspólnego z łowieniem w pionie i ja się z tym zgadzam. Kto Ci zmierzy kąt pod jakim prowadzisz wabik? Ja się nie przejmuję tym i od lat łowię wertykalnie jeśli mam taką okazję.
Co do sprzętu to gdy pierwszy raz łowiłem z Frankiem testował on nowy w tym czasie multik Viento i twierdził z całym przekonaniem, że pozwala mu on o wiele lepiej prowadzić przynęty i czuć brania.. Gdy miał już nade mną przewagę kilkunastu ryb zamieniliśmy wędki i ja łowiłem na multik a on stałoszpulowcem.. Nic się nie zmieniło - on dalej wyciągał rybę za rybą, a ja zacinałem co piąte branie
Pozdrawiam
#39 OFFLINE
Napisano 06 styczeń 2010 - 10:35
Co do kołowrotka remis !!
Czy nikt poza zacytowanymi Kolegami, nie ma spostrzeżeń na ten temat ?
Nikt nie prowadzi za łódką przynęt z ręki, nikt nie jiguje z łódki ?
Spodziewałem się, że ten artykuł podgrzeje rozmowę o sprzęcie, przynętach, technikach prowadzenia... Nikt ? Nic ?
Poza zasłużonymi gratulacjami dla autora, niewiele tu treści (z małymi wyjątkami).
Panowie ! Artykuł, nawet najlepszy, nie jest w swym założeniu jak muzealne dzieło, do obchodzenia wkoło i podziwiania..
Zachęcam zwłaszcza tych, którzy przy jigowych (ogólnie) zastosowaniach przesiedli się na casting,
albo przeciwnie - przesiedli się, ale wrócili do korby. Spróbowali i im nie podeszło. Albo podeszło..
Zachęcam również tych, co z ręki korby nie wypuścili i nie wypuszczą, ale mają spostrzeżenia nieodległe od tytułu wątku.
Ja nie mam doświadczeń castingowych, łódkowych też nie za wiele.
Gdybym miał takowe, chętnie bym dołożył swoją cegiełkę do wieży, którą wznosi Pitt budowniczy
Pozdrawiam
Grzesiek
#40 ONLINE
Napisano 06 styczeń 2010 - 10:58
Ja pierwsze proby lowienia w pionie prowadzilem przy pomocy staloszpulowca.
Po kilku wyjazdach bylem pewien ze wygodniej mi bedzie lowic multikiem. Multik zagoscil i sprawdza sie przy lowieniu w pionie.
Tym samym zestawem da sie calkiem sensownie trollingowac w klasie medium - tak 20 do 30 lb mocy.
Mam jednak na lodce zawsze spinning. Ktorym po prostu klasycznie spininguje - w zaleznosci od miejsca i warunkow na lowisku smigam albo w pionie albo rzucam.
W moich wodach trollingowanie za sandaczem sprawdza sie sporadycznie.
Guzu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych