Otóż musiałem wrócić z wypadu nad Kwisę wcześniej, gdyż na 13.00 muszę się udać do pracy.
W pierwszym dniu sezonu dane mi było przywitać się i oczywiście pożegnać z trzema rybkami.
Ryby jeszcze chudziutkie i w zasadzie jeszcze wiele czasu trzeba aby odzyskały letni wigor i siłę.
Dwie pierwze rybki wzięłu na woblerek, ostatnia na raczka f-my Jakson w kolorze zielonym na haku jigowym 3,0/7g.
Około godz. 11.00 intensywny opad sniegu praktycznie uniemożliwiał już skuteczne łowienie.
.
Nowa wędeczka Blue Rapid 2,52m o cw do 18g, to według mnie, hicior pstragowy, na ryby powyżej 40 cm.
Polecam szczerze wszystkim niezdecydowanym
Edit.
Niektórym nie pasowały zapodane długości. Nie zależy mi na tym. Na sporach też nie. Podane wymiary usunąłem.