[adashhh]

Super prace ! Reksio powalił mnie na kolana   szkoda takie cacko do wody wrzucać  

[Eluska]

Gratuluję pomysłu na wątek  .

Te kobiece woblerki mogą być niezłym prezentem zachęcającym nasze kobietki do łowienia  i na inne okazje.

Rozumiem, że tylko je ozdabiasz. Korpusy, lakierowanie itd. robi kolega? Da się nimi normalnie łowić? (pomijam kolorystykę )

Kobietą się podobają,parę moich koleżanek których nie ciągnie do wędkowania na widok moich woblerów stwierdziły że chcą takie ''coś'' i noszą je jako breloczki przy kluczach Nie tylko.Oczywiście korzystam z jego wiedzy bo doświadczenia nie można mu odmówić ale nie jest tak że tylko maluję.Jestem typem orginała kobiecego który lubi różne typowo męskie zajęcia chociaż nie wyglądam  Da się na nie łowić.Widzę że wielu panów w to powątpiewa

[*Hektor*]

Pojawiła się płeć piękna na forum i jest poruszenie   o to chodzi

Zaraz zaczną zapraszać Elę, na wspólne wędkowanie , wypad na ryby

Ha-ha, ciekawe kto oprócz Eli ma najwięcej postów w jej wątku

 

Jak zobaczyłem że utworzyła swój wątek, to już było jasne że to będzie najbardziej topowy temat dzisiejszego dnia

Użytkownik *Hektor* edytował ten post 24 kwiecień 2015 - 15:38

[logun74]

Ela - fajnie , że przeżywasz swoje życie intensywnie . Masz pasję i ją pielegnujesz - niezłe prace , a na rysowanego kota  , to bym sie pisał na prezent dla Mamy , Ona kocha koty. Pozdrawiam

[woblery z Bielska]

Dla mnie osobiście, takie odejście od sztampy w zdobieniu przynęt jest zarówno odkrywcze, jak i niebezpieczne. O zachwycie nad kobiecością tak zdobionych przynęt już pisałem, więc nie będę się powtarzał. Masz niewątpliwie talent. Może powinnaś spróbować przyozdobić swoje przynęty (przynajmniej ich część), w nieco bardziej "rybny" sposób, choćby używając bardziej standardowe zestawy kolorów? Tu widzę niebezpieczeństwo, że Twoje woblery będą tylko ciekawostką folklorystyczną, a muszę Ci powiedzieć, iż każdy twórca jest dumny, gdy na jego przynęty są łowione ryby. Obawiam się, że mało jest tak odważnych facetów, by założyć Twojego woblera na koniec zestawu. Będą raczej dawać szansę bardziej tradycyjnym w malowaniu przynętom, nawet jeśli oznacza to "Chińszczyznę". Cóż, tacy już jesteśmy

 

Serdecznie witaj we własnym wątku

[Eluska]

Ela - fajnie , że przeżywasz swoje życie intensywnie . Masz pasję i ją pielegnujesz - niezłe prace , a na rysowanego kota  , to bym sie pisał na prezent dla Mamy , Ona kocha koty. Pozdrawiam

Chętnie narysuje kocura dla mamy,Jak coś to Priv.

[Eluska]

Dla mnie osobiście, takie odejście od sztampy w zdobieniu przynęt jest zarówno odkrywcze, jak i niebezpieczne. O zachwycie nad kobiecością tak zdobionych przynęt już pisałem, więc nie będę się powtarzał. Masz niewątpliwie talent. Może powinnaś spróbować przyozdobić swoje przynęty (przynajmniej ich część), w nieco bardziej "rybny" sposób, choćby używając bardziej standardowe zestawy kolorów? Tu widzę niebezpieczeństwo, że Twoje woblery będą tylko ciekawostką folklorystyczną, a muszę Ci powiedzieć, iż każdy twórca jest dumny, gdy na jego przynęty są łowione ryby. Obawiam się, że mało jest tak odważnych facetów, by założyć Twojego woblera na koniec zestawu. Będą raczej dawać szansę bardziej tradycyjnym w malowaniu przynętom, nawet jeśli oznacza to "Chińszczyznę". Cóż, tacy już jesteśmy

 

Serdecznie witaj we własnym wątku

No cóż Januszu nie wszytko musi być na jeden szczot  Do odważnych świat należy.Panowie rzeczywiście mają strach w oczach gdy pomyślą o łowieniu na kwiecistego woblera?   Puściłam wodze inwencji twórczej nie bardzo zastanawiając się co na to druga płeć  A na poważnie to będą i realistyczne malowane wobki spokojnie

[DonPablo]

Masz potencjał...chyba nawet eksportowy jakby co.

Takie oryginalne i niekonwencjonalne wzory, sądzę, że cieszyłyby się powodzeniem szczególnie w Japonii.

Tam, takie firmy jak Heddon, Zeal czy Saurus, mają cieszące się dużym powodzeniem oryginalnie/dziwnie/śmiesznie malowane wobki.

Sam chętnie dołożyłbym parę takich dzieł do swoich skrzynek .

[Pride]

Widzę bratnią duszę na forum świetne przynęty

[Dagon]

(...) .Panowie rzeczywiście mają strach w oczach gdy pomyślą o łowieniu na kwiecistego woblera? (...)

Ja trochę mam, tak szczerze mówiąc.

Wyobraź sobie, że stoję sobie w stałej miejscówce, rzucam zadowolony do wody tym ślicznym, różowym, pomalowanym w przeróżne kwiecie woblerem i nagle słyszę za sobą głos - Cześć Darek ... - Po czym koledze głos więźnie w gardle, patrzy na woblera, później na mnie, znów na woblera ...

Zaczyna unikać mnie nad wodą.

Nie odbiera telefonów.

Nie chce razem na nocne sandacze jechać ...

 

 

[blackabyss]

Zazdroszcze talentu i wyjscia poza schemat.

Artystka.

[Eluska]

Masz potencjał...chyba nawet eksportowy jakby co.

Takie oryginalne i niekonwencjonalne wzory, sądzę, że cieszyłyby się powodzeniem szczególnie w Japonii.

Tam, takie firmy jak Heddon, Zeal czy Saurus, mają cieszące się dużym powodzeniem oryginalnie/dziwnie/śmiesznie malowane wobki.

Sam chętnie dołożyłbym parę takich dzieł do swoich skrzynek .

Oj rzeczywiście ciekawe te dziwadła co robią,szczególnie Saurus bardzo inspirujące 

[marcin wojtczak]

Ja trochę mam, tak szczerze mówiąc.

Wyobraź sobie, że stoję sobie w stałej miejscówce, rzucam zadowolony do wody tym ślicznym, różowym, pomalowanym w przeróżne kwiecie woblerem i nagle słyszę za sobą głos - Cześć Darek ... - Po czym koledze głos więźnie w gardle, patrzy na woblera, później na mnie, znów na woblera ...

Zaczyna unikać mnie nad wodą.

Nie odbiera telefonów.

Nie chce razem na nocne sandacze jechać ...

 

 

)))))))))) uśmiałem się ))))))

 

dobre dobre.... a co będzie jak ten kolega nagle zacznie sie do ciebie uśmiechać  ))))) i zaproponuje wspólną nockę na sumach )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[Dagon]

)))))))))) uśmiałem się ))))))

 

dobre dobre.... a co będzie jak ten kolega nagle zacznie sie do ciebie uśmiechać  ))))) i zaproponuje wspólną nockę na sumach )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Tak, czy siak, będę miał jednego kolegę mniej. 

[Eluska]

Widzę bratnią duszę na forum świetne przynęty

 Indywidualiści trzymają się razem   Podziękowała

[marcin wojtczak]

A tak swoją droga włożyłaś Ela kij w mrowisko )))))

Wielu z nas po cichu czekało na ten momęt  i obawiało się jednocześnie tego momętu gdy na scenie pojawi się kobietka która może okazać sie lepsza w tym lurebuildingowym hobby od nasz wszystkich 

Jesteś jedną z bardzo bardzo nielicznych kobiet które wkładając do wędkarstwa swoje serce 

 

Wiem że jedna z Polek buduje wędki i znam jedną Mołdawianke która także robi woblery i co ciekawe  robi też drewniane kołowrotki muchowe !!!! ma firme zajmującą sie obróbką drewna cnc

Licze na to że twoje zdolności rozwiną sie  i... wielu facetów zakasujesz na dzień dobry )))

trzymam kciuki 

Użytkownik marcin wojtczak edytował ten post 24 kwiecień 2015 - 21:29

[Eluska]

Tak, czy siak, będę miał jednego kolegę mniej. 

To jest argument ​ ,muszę mieć to na uwadze przy następnym malowaniu

[Eluska]

A tak swoją droga włożyłaś Ela kij w mrowisko )))))

Wielu z nas po cichu czekało na ten momęt  i obawiało się jednocześnie tego momętu gdy na scenie pojawi się kobietka która może okazać sie lepsza w tym lurebuildingowym hobby od nasz wszystkich 

Jesteś jedną z bardzo bardzo nielicznych kobiet które wkładając do wędkarstwa swoje serce 

 

Wiem że jedna z Polek buduje wędki i znam jedną Mołdawianke która także robi woblery i co ciekawe  robi też drewniane kołowrotki muchowe !!!! ma firme zajmującą sie obróbką drewna cnc

Licze na to że twoje zdolności rozwiną sie  i... wielu facetów zakasujesz na dzień dobry )))

trzymam kciuki 

Bójcie się nadchodzę!!!

[Stary Baca]

Gdyby takie kolorki robił facet to byłby to jakiś problem (na zlotach   itd) a woblerki nazwałbym  "Biedronie" i raczej bym takiego nie użył  by koledzy nie mieli rozterek .

Z ręki kobiecej to biorę w ciemno na prezenty i na specjalne okazje  , tym bardziej, że podobno łowne i niejedna kobiałka je doceni

[marcin wojtczak]

Gdyby takie kolorki robił facet to byłby to jakiś problem (na zlotach   itd) a woblerki nazwałbym  "Biedronie" i raczej bym takiego nie użył  by koledzy nie mieli rozterek .

Z ręki kobiecej to biorę w ciemno na prezenty i na specjalne okazje  , tym bardziej, że podobno łowne i niejedna kobiałka je doceni

ja piernicze ))))

dawno się tak nie uśmiechałem czytając posty na wędkarskim forum )))))

 

"biedronie"))))))))))))

 

no ale  .... na słupskie torcie i łosośki powinny być skuteczne ))))) miały by przecież urzędowe poparcie ))))