[lego620]

Multik miałby służyć do obsługi jigów od 6g do 12g + guma od 7-13cm, woblerów od 8 do 15g i małych jerków do 20g, zależy mi na odległości. Myślałem o: Abu Revo MGX, Daiwa Steez SV 103 HL, Shimano Metanium HG, Shimano Scorpion 71HG i Shimano Chronarch 151. Wszystkie można kupić w cenie od 1000 do 1500 zł i tyle mogę wydać, który najlepszy, chyba że macie inne propozycje. Proszę o pomoc w wyborze.

[Paweł J]

Oto jest pytanie nr 100000000 ,szukajka zdechła.

Załączone pliki

•  cfvuUZQhdIPTyFGY91QY.jpeg   12,32 KB   29 Ilość pobrań

[lego620]

Nie jest to takie proste po przeczytaniu kilku artykułów i wypowiedzi forumowiczów, z uwagi na to że "każda pliszka swój ogonek chwali ,a ja mam za małą praktykę jeżeli chodzi o baitcasting, gdyż zacząłem tą przygodę w minionym roku.

[hose4ras]

Multik miałby służyć do obsługi jigów od 6g do 12g + guma od 7-13cm, woblerów od 8 do 15g i małych jerków do 20g, zależy mi na odległości. Myślałem o: Abu Revo MGX, Daiwa Steez SV 103 HL, Shimano Metanium HG, Shimano Scorpion 71HG i Shimano Chronarch 151. Wszystkie można kupić w cenie od 1000 do 1500 zł i tyle mogę wydać, który najlepszy, chyba że macie inne propozycje. Proszę o pomoc w wyborze.

Tak Ci poradzę ze swojego doświadczenia. Bo tez miałem takie straszne problemy jak Ty.
Zanim zakochasz sie w którejś marce (shimano daiwa czy abu) kup ten który Ci sie najbardziej podoba nie zastanawiaj sie który będzie lepszy od drugiego. Z metanium i steeza na bank będziesz sie cieszył

Jeszcze dodam ze ja sie lubuje w shimano i kupił bym metanium.

Użytkownik hose4ras edytował ten post 23 styczeń 2017 - 13:24

[lego620]

Rozumiem i dziekuję za radę. 

[BOB]

lego620, masz priv

[lego620]

Mój pierwszy młynek to Daiwa Tatula Type-R, jestem z niej zadowolony i to bardzo, gdyż nie zniechęcił mnie do tej formy wędkowania. Najbardziej chyba jestem zadowolony z  prostoty w jego użytkowaniu.

[lego620]

 marekkj62@gmail.com

[woblerek48]

Jak najbardziej na początek bardzo dobry wybór kolego.To zacny młynek w budżecie tez się mieści właściwym....

[moorecki1994]

Mój pierwszy młynek to Daiwa Tatula Type-R, jestem z niej zadowolony i to bardzo, gdyż nie zniechęcił mnie do tej formy wędkowania. Najbardziej chyba jestem zadowolony z  prostoty w jego użytkowaniu.

Mój prawie ten sam tylko ze wersja CT i dokładnie mam tak sano jak Ty nie zniechęcił  mnie a wręcz przeciwnie już mam dwa kijki  do casta a planuje jeszcze dwa i dodatkowe dwa multiplikatory też tatule

[PILOT]

Producent powinien zaproponować pakiet Tatuli/Tatul jakoś tak;) 

[Grzegorz78]

Podłączę się pod temat zadając pytanie: Co będzie najlepszym rozwiązaniem, aby  znacząco wydłużyć odległość rzutów wobkami-nielotami, o masie ok. 2, 3 gr ?, Pomijając kij i linkę. Lotność tych przynęt przy użyciu Daiwy T3 SV delikatnie mówiąc szału nie robi

A) Wymiana multika na nowego Aldebarana.

b)Tuning posiadanej Daiwy ( wymiana łożysk, ew. szpuli)

 

Co Waszym zdaniem będzie lepszym rozwiązaniem?

Za wszelkie sugestie wielkie dzięki.

Pozdrawiam.

[Paweł J]

Kupno korby,piszę to całkiem poważnie, są nielotne przynęty które mówiąc nie robią szału z zestawem castingowym. I albo z nich rezygnujesz od razu, albo brniesz w to dalej próbując udowodnić sobie i innym że się da. Tracisz mnóstwo czasu ,kasy ,nerwów i innych a i tak na końcu kupisz korbę. Mimo że jestem fanem casta to w tym roku dojdzie mi jeden zestaw korbowy właśnie do nielotów i nimf

Załączone pliki

•  blbl.gif   749 bajtów   19 Ilość pobrań

[hose4ras]

To fakt, nieloty sa straszne z casta i woblerek "nielot" 2-3gr nie poleci daleko, nawet ze stalej szpoli ale jak juz bys musial to chyba raczej pierwsza opcja czyli aldebaran bo z tego co sie orientuje te tuningowe szpole do daiwy t3 sv szału nie robia, sa dość glebokie i "ciezkie"

[BOB]

Kupno korby,piszę to całkiem poważnie, są nielotne przynęty które mówiąc nie robią szału z zestawem castingowym. I albo z nich rezygnujesz od razu, albo brniesz w to dalej próbując udowodnić sobie i innym że się da. Tracisz mnóstwo czasu ,kasy ,nerwów i innych a i tak na końcu kupisz korbę. Mimo że jestem fanem casta to w tym roku dojdzie mi jeden zestaw korbowy właśnie do nielotów i nimf

Mięczak!  Choć obawiam się, że i ja kiedyś dorosnę do takiej decyzji     

[ManieQ]

Bo T3SV to nie multik do UL, poniżej 4 g to już tylko konstrukcje Air w Daiwie.

[hose4ras]

Mięczak!  Choć obawiam się, że i ja kiedyś dorosnę do takiej decyzji     

 

ja nie wymiekam

[hose4ras]

Bo T3SV to nie multik do UL, poniżej 4 g to już tylko konstrukcje Air w Daiwie.

 

....lub bfs w shimano

[Grzegorz78]

"Powrót do korby" -tej odpowiedzi podświadomie się obawiałem Raczej tego nie uczynię. W Aldka też chyba nie ma co iść, aby zyskać 2 metry. Pozostaje chyba giełda, aby się wyzbyć tych wobków ale muszę to dokładnie przemyśleć. 

 

BOB1

Napisano dziś, 20:15

Kupno korby,piszę to całkiem poważnie, są nielotne przynęty które mówiąc nie robią szału z zestawem castingowym. I albo z nich rezygnujesz od razu, albo brniesz w to dalej próbując udowodnić sobie i innym że się da. Tracisz mnóstwo czasu ,kasy ,nerwów i innych a i tak na końcu kupisz korbę. Mimo że jestem fanem casta to w tym roku dojdzie mi jeden zestaw korbowy właśnie do nielotów i nimf

Mięczak!  Choć obawiam się, że i ja kiedyś dorosnę do takiej decyzji  

 Ostatni rok do takiego łowienia używałem... 3-metrowego pickera Colmic Next Adventure Power Feeder z dokupioną szczytówką Drennana 3 oz. Jak z tego latało - POEZJA

[Paweł J]

Mięczak!  Choć obawiam się, że i ja kiedyś dorosnę do takiej decyzji  

Robercie to nie jest kwestia dorastania , po prostu stwierdziłem że mam parę kilo przynęt których nie sprzedam (bo nie lubię się rozstawać w taki sposób z nimi) a lubię na nie łowić. Nie łowię też nimi na codzień i taka jedna korba to nie zdrada a uzupełnienie warsztatu wędkarskiego. Wiosenne wzdręgi i inny białoryb wymagają mniej konserwatywnego podejścia do tematu. Obiecuję że jak wezmę korbę do ręki to tu przestanę na ten czas zaglądać 😉.