Multiplikatory do jerkowania – rynek krajowy - nowy artykuł
#21 OFFLINE
Napisano 26 maj 2006 - 21:53
#22 OFFLINE
Napisano 26 maj 2006 - 23:15
#23 OFFLINE
Napisano 27 maj 2006 - 10:43
#24 OFFLINE
Napisano 28 maj 2006 - 11:30
Immortal, znacznie bezpieczniej jest bazowac na pomocy kolegow z portalu. W prasie glownie mozna postudiowac rubryki reklamowe, przewaznie z badziewiem...
Informacji naprawde przydatnych pojawia sie bardzo niewiele i sa one scisle zwiazane z nielicznymi autorami.
Gumo
#25 OFFLINE
Napisano 28 maj 2006 - 12:14
niestety ale Gumofilc ma dużo racji, Magazyny wędkarskie to w zasadzie wyłacznie katalogi reklamowe. Bardzo często publikowane artykuły są krypto reklamami firm wędkarskich pozbawione jakiej kolwiek wiedzy praktycznej. chciałoby sie w tym miejscu napisac konkretne przykłady. ale wystarczy przejrzeć dokładnie WW i WŚ.
Ja przyznam szczerze, nie kupuje od dłuższego czasu magazynów wedkarskich , choc przegladam je, a wiedze praktyczna czerpię z różnych forow wędkarskich.
pozd jerzy
#26 OFFLINE
Napisano 28 maj 2006 - 15:53
oczywiście, że naukę możesz rozpocząć od ciężkiego castingu. Nic nie stoi na przeszkodzie.
Uważam także, że wspomniana calcutta 201 będzie bardzo dobrym multikiem na sam początek.
#27 OFFLINE
Napisano 29 maj 2006 - 07:40
Powiedzmy, że stać mnie na Calcuttę-warto kupić, czy nie- może jestem jeszcze profanem w temacie i lepiej by było żebym kupił coś innego.
Jeśli chcesz zaczynać od wędkowania ciężkimi przynętami to oczywiście Calcuta będzie odpowiednia. Jeśli chodzi o lżejsze przynęty kołowrotek ten nie będzie spełniał swojego zadania.
Pozdrawiam
Remek
#28 OFFLINE
Napisano 14 październik 2006 - 07:41
Dopiero zaczynam rozglądać się za stosownym sprzętem, więc ten artykuł jest dla mnie cenny. Zwłaszcza, że nie kupuję żadnego czasopisma wędkarskiego. Tylko strony www producentów oraz portale dla wędkarzy (w związku z powyższym nie mam takich problemów jak Immortal) .
Co do artykułu mam jedno pytanie: co sądzicie o Jaxonie Long Cast? Interesuje mnie on z jednego powodu: cena. Chciałbym wiedzieć czy to multiplikator czy też imitacja multiplikatora. Chodzi mi głównie o trwałość, ergonomiczność i jakość wykonania. Kosmiczne technologie, elektronika, bajery mnie nie interesują. Można zaryzykować kupno Long Cast'a czy to pieniądze w błoto?
#29 OFFLINE
Napisano 14 październik 2006 - 07:55
Pozdrawiam
#30 OFFLINE
Napisano 14 październik 2006 - 19:57
#31 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 13:23
Miałem Jaxona Long Cast`a. Tak jak Ty chciałem łowić tu i teraz, a nie zbierać na lepszy.
Byłem bardzo szczęśliwy gdy go wreszcie dostałem. Taki ładny i błyszczący.
Byłem jeszcze bardziej szczęśliwy gdy po dwóch miesiącach od zakupu znalazł się na niego chętny za połowę sklepowej ceny.
Miałem go raz na rybach.
Nie popełniaj tego samego błędu.
pozdrawiam
@rafael
Ps. Mam teraz Scorpiona 1001, kosztuje dużo więcej, ale teraz wiem dlaczego .
#32 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 15:54
Witaj @Roch,
Miałem Jaxona Long Cast`a. Byłem jeszcze bardziej szczęśliwy gdy po dwóch miesiącach od zakupu znalazł się na niego chętny za połowę sklepowej ceny.
Miałem go raz na rybach.
Nie popełniaj tego samego błędu.
pozdrawiam
@rafael
.
A jaką ma wadę ????
#33 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 09:51
Jaxon, w większości przypadków jest to prawie jak sprzęt wedkarski... Prawie czyni różnicę .
A serio: Im bardziej wyroby wedkopodobne (nie tylko tej firmy) próbuja zblizac się do bardziej wyrafinowanych konstrukcji (czy to wedki, czy to nawijarki), tym dalej im do pierwowzoru. Owszem zdarzaja sie JEDNOSTKOWE przypadki, że dany zakup się sprawdzi lub - co bardziej prawdopodobne, że... nie został poddany próbie bliskiej opisanych (na blanku, czy korpusie) extremów. Wtedy posiadacz jest zadowolony i... głosi swięte oburzenie, ze zarzuca mu sie dziadowszczyznę. Wszak i Syrenkom zdarzało się posuwać 20 lat bez awarii...
W segmencie popularnym można uznać, że wyroby te sa jakosci adekwatnej do ceny. czyli jak sie za dużo nie oczekuje to nie ma potem zawodu...
Pozdrawiam Marek
#34 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 10:30
Czyli co - nie zaszly?Wszak i Syrenkom zdarzało się posuwać 20 lat bez awarii...
#35 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 10:36
Wszak i Syrenkom zdarzało się posuwać 20 lat bez awarii...
[/quote]Czyli co - nie zaszly?
[/quote]
No nie zaszły mimo, że czasem w trakcie ostrej jazdy łapały gume
#36 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 10:39
Wszak i Syrenkom zdarzało się posuwać 20 lat bez awarii...
[/quote]Czyli co - nie zaszly?
[/quote]
jakis bubel genetyczny zabezpieczał je skutecznie
#37 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 11:38
Ciekawe zatem czy tu:Im bardziej wyroby wedkopodobne (nie tylko tej firmy) próbuja zblizac się do bardziej wyrafinowanych konstrukcji (czy to wedki, czy to nawijarki), tym dalej im do pierwowzoru. W segmencie popularnym można uznać, że wyroby te sa jakosci adekwatnej do ceny. czyli jak sie za dużo nie oczekuje to nie ma potem zawodu...
Pozdrawiam Marek
http://www.allegro.pl/item134839450_multiplikator_geologic_b cr_300.html
jest proporcjonalna do jakości, czy to supere sprzęt za minimalną cenę ?????
#38 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 11:53
nie myle się
geologic
Nie można oczywiście wykluczyć, ze trafi sie rodzynek.
Pamięta ktoś Prexerowskie podróbki Shakespeare'a?... Jak na tamte lata były bardzo udanymi kopiami. Znam ludzi, którzy do dzis je katują....
#39 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 12:40
Niestety w okolicach Katowic nie ma DecathlonaJeśli masz w okolicy Decathlona to zajrzyj. O ile się nie myle Geologic jest to marka własna tej sieci. Możesz pomacać... i.... poczujesz różnice juz w dotyku. Jesli jednak oczekiwania dostosujesz to ceny to... się sprawdzi
nie myle się
geologic
Nie można oczywiście wykluczyć, ze trafi sie rodzynek.
Pamięta ktoś Prexerowskie podróbki Shakespeare'a?... Jak na tamte lata były bardzo udanymi kopiami. Znam ludzi, którzy do dzis je katują....
A daleko nie będę się wybierał.
A co do podróbek sprzętu to od ponad 10 lat łowię na Radziecki multiplikator. Sprawuje się znakomicie(porównywalnie z Penn'em lub ABU, a kosztował niewiele.
Aż czasami kusi mnie kupić drugi egzemplarz na allegro
#40 OFFLINE
Napisano 17 październik 2006 - 12:45
Sa warte swojej niewysokiej ceny... Jednak halówki to nie Nike itd...
to co prawda nie bezpoeśrednie okolice Katowic, ale nie tak daleko
Adres
Decathlon Zakopianka
ul. Zakopiańska 62a
30-418 Kraków
tel. (012) 295 94 00
fax (012) 295 94 01
Godziny otwarcia
Po-So od 9.00 do 21.00
Ni od 9.00 do 20.00