[łysy80]

Co do kolejnego wyjazdu to mam nadzieje że Remek  wymyśli coś fajnego  na następny zlot Jerkbaita byśmy mogli się znów spotkać w takim składzie a może w jeszcze  większym 

[remek]

Mam mnóstwo przemysleń i wniosków. Przede wszystkim opieram sie na rozmowach z Wami. Będzie dobrze! Kolejna wyprawa będzie ewolucją tej ...

Wahadło warto mieć. Choćby dlatego, że są wody, na których ryba nie widziała czegoś takiego. Reszta to analiza sytuacji nad wodą i ukierunkowanie.

[hasior]

Dzięki za wyprawę było jak zwykle super.ludzie klasa,woda klasa,ryby były.

 

Ja zabrałem 20 kg przynęt i jedną skuteczną    -relax 6 kopyto ,główka 15 gram Mustad Big Game oraz dozbrojka. miałem na to 43 ryby wszystkie z opadu praktycznie

może gdybym założył algę jako pierwszą to bym jej też nie zdjął,alee...

 

jeśli jedziemi na szczupaka ,to jakieś max 20 wabi styknie,(mowa o nie zaczepowym terenie,ale dotakich wniosków dochodzi sie w czasie trwania wyprawy )-tak więc-2 jerki ,2 deep runnery,4wahadła,4 obroty,z 8 gum(w tym ze 2 po 20 cm,3 po 15cm i 3 po 10cm,wszystkie wabiki w naturalnych kolorach.najlepiej perła czarny grzbiet. do tego kilkanascie główek ,przypony z linki tytan (dla mnie  numer 1,jedna linka obskoczyła cała wyprawę.zero uwranych.plecionka 40 lb na łaczniku bezwęzłowym,wyrywała z wody wszystko (dobrym sposobem na wyrwanie wabia z twardego zaczepu było okrecenie plećki na knadze i "wstek" na silniku (prostowały się ownery 36 i 42)

 

generalnie,polecam i piszę się na kolejny wyjazd.

 

pozdro hasior

[remek]

Hasior, napiszesz w jakich miejscówkach łowiłeś?
A drugie pytanie - gdybyś miał wybrać tylko 5 przynęt (do pudełka) to jakie byś wybrał na Gamleby?

[remek]

Jeszcze tego nie czytałem - pewnie wiele do zweryfikowania (to co napisałem w tym wątku to na gorąco po Gamleby), ale umieszczam link do wątku, który rozpocząłem w 2007r (!)

PRZEWODNIK WĘDKARZA SZKIEROWEGO
http://jerkbait.pl/t...za-szkierowego/

[Jano]

Jeszcze tego nie czytałem - pewnie wiele do zweryfikowania (to co napisałem w tym wątku to na gorąco po Gamleby), ale umieszczam link do wątku, który rozpocząłem w 2007r (!)

PRZEWODNIK WĘDKARZA SZKIEROWEGO
http://jerkbait.pl/t...za-szkierowego/

właśnie! tego szukałem... dzięki!

[hasior]

Hasior, napiszesz w jakich miejscówkach łowiłeś?
A drugie pytanie - gdybyś miał wybrać tylko 5 przynęt (do pudełka) to jakie byś wybrał na Gamleby?

głebokości od 3 do 6 stoki. głęboka.trzcina (nie miałem nic przy skałach) chyba klasyka śmiganie tam gdzie się coś pokazało o różnych porach dnia.(nam ryba nie brała pod ławicami,ale wiem że ostatniego dnia wieczorem ,to się zmieniło)

przynęty :hmmm moim zdaniem gumą można zagrać na każdej wodzie,wachadłem też(no i jest bardziej urazoodporne oczywiście)

-3 gumy-Relax kopyto 6 po 15cm(dwie bo jednak mimo że skuteczne to i łatwie do zniszczenia)-na opad

-Jedną Algo podobną blachę z cienkiej blachy-na płytkie,ale i opad ładnie ogarnia,szybciej prowadzona na łące kręci jak obrotka

-Mepsa nr 7 chociaż na Szkierach nim dużo nie machałem to potrafi ożywic wodę tym "wiosłem"na innych akwenach

 

to chyba na Gamleby,pewnie nieco bym zestaw zmienił na inną wodę,ale tu jak bym miał leciec tam jutro to zabrałbym właśnie te 5 wabików.

 

obowiązkowo łączniki bezwęzłowe i lina 40 lb( nie na smoki) na zaczepy.do tego linka tytanowa 50lb AFW 50cm długości.

[Novis]

Dzięki za wyprawę było jak zwykle super.ludzie klasa,woda klasa,ryby były.

 

Ja zabrałem 20 kg przynęt i jedną skuteczną    -relax 6 kopyto ,główka 15 gram Mustad Big Game oraz dozbrojka. miałem na to 43 ryby wszystkie z opadu praktycznie

może gdybym założył algę jako pierwszą to bym jej też nie zdjął,alee...

 

jeśli jedziemi na szczupaka ,to jakieś max 20 wabi styknie,(mowa o nie zaczepowym terenie,ale dotakich wniosków dochodzi sie w czasie trwania wyprawy )-tak więc-2 jerki ,2 deep runnery,4wahadła,4 obroty,z 8 gum(w tym ze 2 po 20 cm,3 po 15cm i 3 po 10cm,wszystkie wabiki w naturalnych kolorach.najlepiej perła czarny grzbiet. do tego kilkanascie główek ,przypony z linki tytan (dla mnie  numer 1,jedna linka obskoczyła cała wyprawę.zero uwranych.plecionka 40 lb na łaczniku bezwęzłowym,wyrywała z wody wszystko (dobrym sposobem na wyrwanie wabia z twardego zaczepu było okrecenie plećki na knadze i "wstek" na silniku (prostowały się ownery 36 i 42)

 

generalnie,polecam i piszę się na kolejny wyjazd.

 

pozdro hasior

Nasuwa się jedna refleksja. Gumy chyba zazwyczaj są skuteczne. Jeno trza się wpasować w sytuację(wielkość, kolor, sposób prowadzenia itp.) Jednym słowem, jak miałbym tylko gumy na Waszej wyprawie, coś bym chyba połowił. Szkoda, iż nie można było trolować. Taka woda, to prawdziwy sprawdzian dla trollingu, wbrew zdaniu niektórym , wcale niełatwego sposobu.

[godski]

Z tym trolem to do końca nie wiadomo.

[Melanzyk]

Hasior co to łączniki bezwezlowe?

Pozdr
M

[Tomek88]

Co niektórzy nie ruszają się bez tego na grubą rybę

Użytkownik Tomek88 edytował ten post 16 czerwiec 2015 - 07:27

[Pasta]

Co niektórzy nie ruszają się bez tego na grubą rybę

 

Człowiek sie całe życie uczy a i tak głupi umrze:) pierwszy raz takie coś widzę

[Melanzyk]

Pierwszy raz na oczy widzę takie ustrojstwo ze niby w czym to jest lepsze?

[Tomek88]

Brak skrzyżowania zwojów pod obciążeniem. Zasada działania jak węzeł bez węzła stosowany w przyponach karpiowych.

Z moich pomiarów wynika zależnie od linki daje 10-20% do mocy

[seiken]

Pierwszy raz na oczy widzę takie ustrojstwo ze niby w czym to jest lepsze?

Głównie w tym ,że podczepisz każdą plecionkę nie musisz kombinować z węzłami a montaż trwa kilka sekund  i nie masz straty na "mocy" pleciony

Co do przynęt to faktycznie od 3 lat też zauważyłem ,że w Szwecji  wahadówki są najbardziej skuteczne

[remek]

Co do przynęt to faktycznie od 3 lat też zauważyłem ,że w Szwecji wahadówki są najbardziej skuteczne

Napisz dokładnie w jakich okresach jeździłeś i zauważyłeś taką skuteczność. To dopełni obraz tego dlaczego.

[slawito]

Napisz dokładnie w jakich okresach jeździłeś i zauważyłeś taką skuteczność. To dopełni obraz tego dlaczego.

Od dwóch lat jeżdżę na małe jezioro w Szwecji. Termin początek czerwca. Pierwszy rok na tym jeziorze - pierwsze dwa dni - generalnie bez ryby. W wodzie od twistera do slidera i nic. W pewnym momencie myślę- wybite jezioro. I od niechcenia zakładam algę 2. Rzut rozpaczy bez cienia wiary w tą przynętę. Pierwszy rzut szczupak ok.70 cm. Drugi rzut - okoń ca.40 cm. I się dopiero zaczęło. Zaczęło się też poszukiwanie sklepu wędkarskiego bo mieliśmy jedno wahadło na 2 osoby

pozdrawiam Sławek

[seiken]

Wiec pierwszy wypad Alandy /szkiery/ okres od 28 maj do 6 czerwiec , w zeszłym roku szkiery w okolicy Senoren okres 29 kwietnia do 6 maj - było ciepło woda ok 12 -15 stopni 

w tym roku od 23 kwietnia do 2 maja okolice Horn + jez.Juttern - czyli nie daleko zlotu tylko my na rzece-kanale i jeziorze

Ja łowiłem na wszystkich wyjazdach głownie na duże woby, jerki 40-60gr i duże gumy 20 cm real eel ale kolega TZ tylko  na wahadła 

tu pisaliśmy 

http://jerkbait.pl/t...sna/?hl=szwecja

ja miałem większe szt ale on łowił więcej zwłaszcza w zeszłym roku w Seneoren

[remek]

12-15st ... no to dokładnie tak jak u nas. W tym roku Gamleby było opóźnione o kilka tygodni. Kiedy przyjechaliśmy woda miała około 11-13st. Małego śledzia już sporo.

[seiken]

No my w tym roku to tragedia woda 5-7 stopni w nocy -4 stopnie w dzień + 3-4 jeden dzień był słoneczny + 18 , niby zima była lekka a  jednak wiosna strasznie późno w tym roku się obudziła

w zeszłym roku na szkierach było też dużo śledzia i brania były głownie na takie kolorystycznie ubarwione  wahadło

w tym roku sprawdzał się głownie ten kolor