Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jaki skok śruby zastosować do silnika zaburtowego?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
460 odpowiedzi w tym temacie

#341 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 03 maj 2023 - 17:50

Zmierz ile jest bo jak 1 czy 2 cm to dużej różnicy nie będzie ale 5 cm już będzie miało znaczenie.

Załączony plik  IMG20230503145542_copy_1152x2048.jpg   49,06 KB   23 Ilość pobrań
Załączony plik  IMG20230503145549_copy_1152x2048.jpg   68,79 KB   23 Ilość pobrań

Zmierzone. Wyszło ok 30 mm. Jak bym dał o 1 dziurkę wyżej będzie ok 10 mm. Dziurki są co 20 mm. Silnik mam zaśrubowany. Sam silnika nie montowałem. Jak sądzicie dawać o dziurkę wyżej?

#342 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1023 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 03 maj 2023 - 18:18

Spróbuj, nic Cie to nie kosztuje. Jeżeli nie będzie łapała powietrza w zakrętach to znaczy że jest dobrze. Do 25 mm chyba jest norma.
  • rower26 lubi to

#343 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 03 maj 2023 - 21:07

Spróbuj, nic Cie to nie kosztuje. Jeżeli nie będzie łapała powietrza w zakrętach to znaczy że jest dobrze. Do 25 mm chyba jest norma.


Według rysuneczków w necie 0-25 mm prawidłowo. Najpierw spróbuję że śrubą 11

#344 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 04 maj 2023 - 08:49

Zamówiłem 11 i 10 do testów. Sympatyczna Pani ze srubynapedowe.pl powiedziała że jak nie będzie porysowana to mogę smiało zwrócić. W niedzielę testy. 


  • psulek lubi to

#345 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4943 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 04 maj 2023 - 15:59

O widzisz. Daj znać jak poszły testy. 


  • rower26 lubi to

#346 OFFLINE   sol321

sol321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:S.

Napisano 04 maj 2023 - 18:19

Kolego rower26. Pani ze sklepu "śrubynaprdowe" zawsze staje na wysokości zadania, już robiłem taki manewr jak ty i wszystko przebiegło super. Teraz po zmianie jednostki i silnika jestem w podobnej sytuacji, tyle, że u mnie jest tangiri 400 + suzuki 30athl z taką samą śruba jak u ciebie. Samemu slizg szybko i V max 50 km/h w dwójkę ze spora iloscia gratów kolega musi sie przesuwac
troche w strone dziobu zeby sprawnie weszla w ślizg, jak już wejdzie to lecimy 45 km/h. W 3 osoby bez szans na ślizg. Teraaz właśnie bedę kombinował z zejsciem w dół ze skokiem śruby, bo o ile pływanie w 3 na tej łódce tylko okazjonalnie to w 2 osoby pływam bardzo często i w slizg musi wchodzić szybko. To nie tylko kwestia wygody, ale i bezpieczeństwa, bo przy pływaniu po szkierach czy innych plytkich akwenach długie wchodzenie w slizg gdzie dziób staje dęba a silnik ma najwieksze zanużenie zwiększa szanse kolizji ze skałą.
Co do twojego przypadku to według mnie silnik do podniesienia co najmniej o tą jedna dziurkę. A śruba zobaczysz ale stawiam na dyche.
Pozdrowka
  • rower26 lubi to

#347 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 04 maj 2023 - 22:14

Czy podnosząc silnik mogę sobie użyć lewarka podważając silnik od dołu? Ta dolna płetwa jest mocna? Nie mam niestety podnośnika do podwieszenia od góry a do pomocy ew. syn 40 kilo lub żona niewiele cięższa :) do tej pory miałem tylko małe silniczki i na tej dolnej płetwie bez problemu opierałem.

Użytkownik rower26 edytował ten post 04 maj 2023 - 22:15


#348 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4943 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 04 maj 2023 - 23:05

Płetwa uniesie. Ale ja wolę opuścić silnik do pionu, zablokować koła przyczepy  i podnieść dyszel na kółku manewrowym - jest stabilniej i bezpieczniej.  Silnik staje na płetwie a pawęż idzie w dół. Pod płetewkę podstawiam małą paletę albo/i jakiś większy klocek drewna/deskę/krawędziak. Lewarka bym nie używał, bo jest niestabilny, a jak się "gibnie" to może być kaplica. Jedna osoba asekuruje silnik, a druga kręci kółkiem. Do kręcenia może być i dziecko. 


Użytkownik psulek edytował ten post 04 maj 2023 - 23:10

  • rower26 lubi to

#349 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 05 maj 2023 - 06:57

[quote name="psulek" post="3121866" timestamp="1683237951"]
Płetwa uniesie. Ale ja wolę opuścić silnik do pionu, zablokować koła przyczepy i podnieść dyszel na kółku manewrowym - jest stabilniej i bezpieczniej. Silnik staje na płetwie a pawęż idzie w dół. Pod płetewkę podstawiam małą paletę albo/i jakiś większy klocek drewna/deskę/krawędziak. Lewarka bym nie używał, bo jest niestabilny, a jak się "gibnie" to może być kaplica. Jedna osoba asekuruje silnik, a druga kręci kółkiem. Do kręcenia może być i dziecko.

Dzięki, tak będę próbował. Mam nadzieję że uda mi się odkręcić śruby zalane sikaflexem. W sumie mam silnik przykręcony na 4 śruby. Dolne idą w takim kanaliku a górne tylko trzeba wyjąć żeby przestawić dziurkę. Dolne sobie tylko poluzuję.

Użytkownik rower26 edytował ten post 05 maj 2023 - 07:02


#350 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1023 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 05 maj 2023 - 08:29

Z płetwą bym uważał bo może się wygiąć. Jak masz zaprzyjaźniony warsztat samochodowy to na pewno mają dźwig. Wystarczy dolne śruby poluzować, górne trzeba będzie odkręcić.
  • rower26 lubi to

#351 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4943 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 05 maj 2023 - 08:41

 Mam nadzieję że uda mi się odkręcić śruby zalane sikaflexem. W sumie mam silnik przykręcony na 4 śruby. Dolne idą w takim kanaliku a górne tylko trzeba wyjąć żeby przestawić dziurkę. Dolne sobie tylko poluzuję.

 

To puści bez problemu. Tylko po zmianie to uszczelnienie raczej nie będzie trzymać. 


  • rower26 lubi to

#352 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 05 maj 2023 - 09:41

To puści bez problemu. Tylko po zmianie to uszczelnienie raczej nie będzie trzymać. 

mam sikaflexa w domu. Poradzę sobie. 



#353 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 05 maj 2023 - 13:01

Testy niedzielne szlag trafił, pierd...ony dhl. 



#354 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 13 maj 2023 - 21:32

Testy odbyły się dopiero dzisiaj. Na pierwszy ogień poszła 11. Samemu 6100 i 45 km/h z gratami. We dwóch z gratami 5700 i 40 km/h. Dla mnie wystarczy. 10 nawet nie zakładam i odsyłam. Swoją drogą bardzo dziwna sprawa że o 1 skok wyżej i obroty jakie osiągałem samemu to tylko 5300. Gdzieś w necie spotkałem się ze stwierdzeniem że skok o 1 +/- zmienia obroty o 200? To jakaś bzdura?

#355 OFFLINE   kruz

kruz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 741 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Krzysztof

Napisano 14 maj 2023 - 06:13

Testy odbyły się dopiero dzisiaj. Na pierwszy ogień poszła 11. Samemu 6100 i 45 km/h z gratami. We dwóch z gratami 5700 i 40 km/h. Dla mnie wystarczy. 10 nawet nie zakładam i odsyłam. Swoją drogą bardzo dziwna sprawa że o 1 skok wyżej i obroty jakie osiągałem samemu to tylko 5300. Gdzieś w necie spotkałem się ze stwierdzeniem że skok o 1 +/- zmienia obroty o 200? To jakaś bzdura?

Miałem 3 łodzie napędzane silnikami spalinowymi, każda inna i u mnie 1 cal skoku zawsze zmieniał obroty o około 300 góra/dól



#356 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 14 maj 2023 - 07:26

Miałem 3 łodzie napędzane silnikami spalinowymi, każda inna i u mnie 1 cal skoku zawsze zmieniał obroty o około 300 góra/dól


12 calowa była śrubą oryginalną. 11 i 10 kupiłem koreańskie bs pro. Wydaje mi się że łopaty są cieńsze. Czy to może mieć wpływ na obroty?

#357 OFFLINE   sol321

sol321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:S.

Napisano 14 maj 2023 - 08:07

12 calowa była śrubą oryginalną. 11 i 10 kupiłem koreańskie bs pro. Wydaje mi się że łopaty są cieńsze. Czy to może mieć wpływ na obroty?


To napewno ma wpływ na obroty.
Szybkość wejścia ślizg się poprawiła?

#358 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1451 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 14 maj 2023 - 08:49

To napewno ma wpływ na obroty.
Szybkość wejścia ślizg się poprawiła?


Oj zdecydowanie. Samemu to wogóle wystrzela jak z armaty. Zastanawiałem się jeszcze czy klina na pawęż nie dać żeby dęba nie stawała ale na tej 11 i to się poprawiło.

#359 OFFLINE   kruz

kruz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 741 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Krzysztof

Napisano 14 maj 2023 - 09:07

12 calowa była śrubą oryginalną. 11 i 10 kupiłem koreańskie bs pro. Wydaje mi się że łopaty są cieńsze. Czy to może mieć wpływ na obroty?

Kiedyś testowałem sporo śrub i różnice były, czasem duże, przy śrubach o takiej samej średnicy, takim samym skoku a innego producenta.

Także z tym też trzeba uważać, bo widać, że podejście do produkcji czy kontrola jakości są różne

 

Teraz do silnika używam oryginalnych śrub Yamaha i ta różnica 300 obr/min przy zmianie skoku o 1 cal sprawdza się idealnie



#360 OFFLINE   Bolesław

Bolesław

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 595 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 maj 2023 - 11:13

Mam łódkę mak marine 460, to taki open ze sterówką, o bardzo fajnym kształcie kadłuba, 188cm szerokości. Niby 250kg wagi, ale myślę że więcej, plus dwa aku, winda kotwiczna, elektryk na rufie, pokład słoneczno-basowy..😉 graty.. yamaha f50 gaźnikowa. Miałem śrubę 11 1/8 x13 - standart. Ja 95kg plus jedna lekka osoba vmax 52 km/h. Wyjście w ślizg łatwe ale nie momentalne. Obroty max 5200.. w 4 osoby, z czego trzech chłopa po 95-105kg.. wyjdzie w ślizg, ale trwa to już baardzo długo. Fakt że rzadko pływam w 4 osoby. Teraz pytanie, czy warto zejść na 12stkę..(starą śrubę i tak zjadła Wisła) i czy zostać przy tej samej średnicy śruby.. (11 1/8) Ktoś ma doświadczenie z podobnym zestawem ? Wiadomo że poprawię wyjście w ślizg, i podbije obroty maxymalne, powiedzmy o 300.. Spadnie vmax ? Pewnie nie, pewnie będzie to samo.. tylko czy pływanie z obrotami np 5800 jest ok.. to już prawie max..

Użytkownik Bolesław edytował ten post 14 maj 2023 - 11:16





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych