[Pietruk]

Niby tak, a silnik do tego podepniesz? Mapę SI zrobisz? Wszystko zależy co komu potrzebne.

Andrzej jest wyznawcą tego co ma i ratuje świat akumulatorów po swojemu. ;-)

Ps.
To taki żarcik, na wypadek przyszłej wojny.

Wysłałem za pomocą

[Sonary i mapy]

Nie przydadzą się, w użyciu będą  kije i kamienie ciosane....

Sorry, tak ma być po obecnej wojnie.....

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 17 listopad 2017 - 21:33

[Marchisio]

W którym folderze znajdują się wygenerowane przez live ac mapy? Czy mogę usunąć na komputerze same "logi" zostawiając tylko wygenerowane mapy , czy to działa na zasadzie że wszystkie pliki muszą zostać ?

[Sonary i mapy]

To nie mapy a pliki z georeferencjami, z nich echo tworzy mapę - podobnie jak soft AC. Zapewne w folderze AC/Lkmaster.

Nie wyrzucaj logów, to najcenniejsza rzecz, bo w razie awarii echa,karty będziesz mógł wygenerować na ich podstawie mapę

[Sonary i mapy]

Za wielką wodą szaleństwo wyprzedażowe HelixG1, np 10 cali w wersji international 955$..

[Marchisio]

Posiada ktoś z kolegow licencję na Autochart do odsprzedaży?

[dalton]

Czytam ten wątek po raz kolejny i wydaje mi się że zamiast coraz więcej, to coraz mniej z tego kumam  w tych kwestiach jestem ciemny jak tabaka w rogu

Ma helixa 9 g2n, ac pro, jak i zeroline. Chciałbym podziałać w temacie tworzenia map, ale bez pomocy kogoś kto ma o tym pojęcie nie bardzo widzę żeby coś z tego wyszło. Mam takie pytanko czy jest ktoś kumaty z okolic z Bielska-Białej? Wspólnie można by było podziałać na naszych zbiornikach.

Inaczej nie pozostanie mi nic innego jak zadawać pytania, które dla większości tu obecnych będą się wydawać bzdurne

[Pietruk]

Jak uczciwie przeczytałeś i nie znalazłeś odpowiedzi to dawaj pytania na warsztat.

[dalton]

Na przykład o co chodzi z tymi przesunięciami pingów? wydaje mi się, że chodzi o to, że echo przekłamuje odczyt głębokości i trzeba to w ac poprawić ale skąd wiecie że są przesunięte i gdzie się to poprawia?

I jeszcze jedno na początek, na moim zbiorniku (zaporówka) są bardzo duże wahania wody, w zasadzie za każdym razem jest inny poziom wody, można przesuwać odczyt głębokości, pytanie - gdzie się to robi w programie przy imporcie pliku? czy jak poziom jest niższy niż przy wcześniejszym zapisie, to trzeba dodać czy odjąć? Nie macie jakiegoś pomysłu jak najprościej ustalić poziom do którego się będzie potem będzie porównywało następne zapisy? Od razu dodam że nie ma stałych elementów jakichś konstrukcji na których można by było zaznaczyć poziom wzorcowy. wbicie czegoś w dno też nie wchodzi w rachubę. Czy sensowne by było sprawdzać to na dwóch przecinających się zapisach? na przykład odczytać z jednego zapisu głębokość w jakimś punkcie a potem poszukać tego punktu na drugim zapisie i sprawdzić jak jest tam jest głębokość i potem dodać przesunięcie? Czy nie za bardzo to sobie próbuję zakomplikować?

[Pietruk]

Mi to wyjaśnił Maciek_K i w jego kompetencje nie będę wkraczał, dotyczy zagłębiania się pingów w miękkie dno i zafałszowania głębokości.
Jeśli On tego nie zrobi to postaram się ja.

Liczę jednak że za chwilkę się tu pojawi.

 

Pomysł dobry, masz stały punkt (twarde dno) napływasz mierzysz i wprowadzasz korektę w ustawieniach echa.

[Sonary i mapy]

Czołem panowie

Zaraz wymodzę ocb.

Na szybko - przy zmianie poziomu wody można to kompensować na dwa sposoby- w echu albo softowo. Jeżeli płyniesz pierwszy raz na obcą wodę, zaznacz jej poziom na jakimś stałym elemencie-  najlepiej na konstrukcji. Jak jesteś drugi raz, wymierz różnicę i jak opadło -dodaj na ducerze w echu.  Jak się podniósł poziom- odejmij na echu.

Softowo można to zrobić ale - musisz mieć log bazowy, pierwszy - dajmy przez środek całego jeziora albo fragmentu, który zamierzasz mapować. Kolejne wycieczki mapowe muszą choć raz przecinać się z tym pierwszym logiem przez środek wody. Softowo możesz wtedy zmienić glębokość drugiego i kolejnych logów tak, by na linii przecięcia  z pierwszym była ona taka sama. Korekcja głębokości zrobiona - tak przynajmniej działa to w RM, w AC nie badałem,ale jak będę miał chwilę to zrobię taki test. Po prostu jak robię wodę,staram się porobić ją dość szybko, mam małe jeziora.

 

co do rozmieszczenia pingów: niestety nie ma reguły na ustawienie tego w echu. Przepatrzyłem większość swoich zbiorów logowych i wypada z tego, że najgorzej jest na miękkim dnie i przy przejściach z miękkiego na twarde - typu górka podwodna wyłażąca z mulistych połaci dna.

Na płytkim bardzo  - ok 1m też kłamie mocno. dodatkowo na zarośniętych połaciach dna pingi "wieszają się " na zielsku i brakuje precyzji .Mapa bez korekcji a po poprawieniu tego to zupełnie dwa światy. Człowiek zebrał, wygenerował plik, cieszy się jak głupi bo tu uskok, tam mini - górka, jeszcze gdzieś indziej mocno pofałdowane dno. Pyniesz na wodzie z mapą, szukasz, k...a- c o jest - nie idzie znaleźć. Dobra, echo nie jest przecież super dokładne.....i tak kilka razy. Gdzie ta mini - górka? Po którymś razie kumasz, że coś jest nie tak.  Patrzysz na logi, poprawiasz w AC idzie to nawet szybko, generujesz, dla porówania patrzysz na plik graficzny pierwszej mapy. Czar pryska. Dno jest wręcz gładkie, nudne. Zniknęły wszelkie potencjalne hot spoty = tajne miejscówy, o których wiesz tylko ty.....Czar pryska.  To tylko algorytm wykreślony przez kompa, z wszelkimi niedoskonałościami....reszta to dłubanina ręczna i odrabianie lekcji po raz kolejny. Aż do skutku.

 

Co jeszcze ma wpływ na dokładność logów- odpowiednie zamocowanie przetwornika, bo jak nie jest z grubsza wypoziomowane, to zwiększa się głębokość - echo patrzy do przodu, czy na bok, i wylicza fałszywe dane.

 

W weekend ogarnę jakiś soft do przechwytywania obrazu lapka, zapodam krótki filmik z korekcji  w AC

 

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 22 marzec 2018 - 21:58

[dalton]

No własnie, u mnie wypływając nie ma żadnego stałego elementu na którym mógłbym zaznaczyć poziom bazowy, miejsce na którym bym to mógł zrobić jest ze dwa, trzy km od miejsca slipowania i płynięcie tam tylko żeby sprawdzić poziom byłoby bez sensy, zważywszy że jest to strefa ciszy i tylko elektryki.

Tak przy okazji  "dodaj na ducerze"??? czyli gdzie? rozumiem że w echu, ale w którym miejscu

 

 

Softowo można to zrobić ale - musisz mieć log bazowy, pierwszy - dajmy przez środek całego jeziora albo fragmentu, który zamierzasz mapować. Kolejne wycieczki mapowe muszą choć raz przecinać się z tym pierwszym logiem przez środek wody. Softowo możesz wtedy zmienić glębokość drugiego i kolejnych logów tak, by na linii przecięcia  z pierwszym była ona taka sama

Softowo czyli w programie? jak?

Zbiornik o którym myślę ma 1200 hektarów i tylko elektryki więc nie ma opcji żeby to zrobić szybko.

 

Co to są te pingi i skąd widomo że są przesunięte? gdzie i jak to widać?

 

Na razie nie ma jak pływać, ale mam trochę logów z hds-a które chiałem obrobić drdepht, ale trrochę się podłamałem, bo nie mogłem znależć nikogo kto mógłby mi trochę pomóc. Ac przyjmuje te logi więc mógłbym trochę potrenować

[dalton]

A i jeszcze jedno czy zapisywać logi na zwykłą kartę czy od razu na zl? Przy wypływaniu trzeba włączyć zapis czy wyłączać go jak się stoi w miejscu jakiś czas czy nie ma takiej potrzeby. Czy jak się nie wyłączy, to będzie cały czas zapisywał ten sam ponkt i plik przez to będzie niepotrzebnie duży?

[Sonary i mapy]

Jak włączysz zapis na ZL - zapomnij o korekcji logów tip. tam zapisywane są już ścieżki z danymi gps. Dlatego jak chcesz mieć dokładne dane, zapisujesz na zwykłe sd i robisz korekcję w domu.

Softowo? - AC + aktualizacja ze strony HB, instalujesz nakładkę i otwierasz dany plik .son w folderze R00000cośtam. tam są narzędzia do edycji loga- przyciski.

wędkowania poza dojazdem na miejscówkę różnymi trasami nie ma sensu łączyć z mapowaniem. No może sens ma trolling w takim wypadku. To jest sporo pracy z echem- zmiany ustawień głębokości, czułości itp. do tego jak chcesz to zrobić dobrze, trzeba pilnować kursu, więc wędkowanie przeszkadza.

 

 

Mój helix jest na serwisie, z głowy nie pamiętam niestety gdzie w menu jest pozycja korekcji przetwornika..

Jak dopisałem powyzej, postaram się ogarnąć jakiś filmik w weekend.

Pingi- punkty na dnie zbiornika generowane przez echo, zawierają informację o głębokości, dane gps i pozwalaja określić twardość dna poprzez analizę sygnału wracającego odbijanego od dna i kolejnych powrotów- na zasadzie echa kilkukrotnego. Czasami wręcz widać na echu jakby dno było potrójne.

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 22 marzec 2018 - 22:13

[dalton]

 

 

 menu jest pozycja korekcji przetwornika.....

to dla mnie już brzmi bardziej zrozumiale   poszukam jak będę miał echo pod ręką bo jestem poza domem i jakiś czas jeszcze będę.

 

skąd wiesz że pingi mijają się z dnem? gdzie to widać? 

[dalton]

czy te pingi to są takie krótkie pionowe kreseczki w równych odstępach z których jedne dotykają dna, niektóre nad, a inne poniżej? gdzieś coś takiego kiedyś chyba u siebie widziałem tylko za cholerę nie mogę sobie przypomnieć gdzie.

[dalton]

znalazłem te kreseczki   tylko jak je przestawić?

[Sonary i mapy]

Nie przestawisz ich niestety. Musisz dokopać się do takiego widoku:

 ACorygin.png   438,21 KB   13 Ilość pobrań

 

Wybierasz  listy dwa pliki do otwarcia

 

 ACor.png   577,6 KB   13 Ilość pobrań

 

Czarna linia to głębokość wykreślona na dnie oryginalna. Masz dwa widoki 455khz(czyli widoki z kanału SI) -  pliki .son B002 i B003, z których otworzyłem B002.

AC zaciąga dane do mapy tylko z pliku B001 .son-  czyli dolnego 200khz i wystarczy poprawić ten jeden.

Po co zatem drugi widok? Dla porównania, gdy trzeba z   łapy dorysować coś. 455khz daje bardziej wyraźną linię dna, co przydaje się przy przejściu poprzez zielsko.

 

Na poniższym zdjęciu przełączyłem linię dna na kolor różowy -możliwy do edycji - dla każdego widoku osobno i nacisnąłem przycisk R w kwadracie- R- redefine, który wygładza pingi w widoku ekranu, R w kółku wygładza w całym pliku. S- smooth- wygładza nierówności ewentualne na podobnej zasadzie- w kwadracie dla widoku o zasięgu szerokości ekranu kompa, w kółku dla całego pliku

 ACorygin.png   482,51 KB   13 Ilość pobrań

 

Patrząc na dolny zrzut, widać, że automat korekcyjny nie poradził sobie z końcówką pliku w 200khz,  będzie tam dziura na mapie po użyciu danych przez AC.  Takie drobnostki trzeba z łapy poprawiać  = przycisk ołówka - manual draw i dorysowujesz. Na podobnej zasadzie poprawiasz pingi zatrzymane na ławicy ryb - miałbyś tam "górkę"

Zmiany trzeba zapisać, system pyta o kopie bezpieczeństwa. Mnie się nie chce zgadywać który plik zostanie użyty przez soft-B001 skorygowany czy oryginalny, więc tworzę kopię wszystkich zapisanych logów-znaczy folderów R0000cośtam oraz wraz z zawartością,  i plików .dat. mam je w bezpiecznym miejscu, pracuję na danych w AC nadpisując korekcję w B001- czyli nie potwierdzam utworzenia kopii bezpieczeństwa.

Moje sprzętowe doświadczenia pokazały ,że co najmniej dwa różne dyski z logami -wtedy są w miarę bezpieczne na wypadek awarii kompa itp. Małe pieniądze, duży stres jak coś stracisz. Zdarzyło mi się już płacić firmie odzyskującej dane z uszkodzonego dysku - na szczęście się udało.

 

Swoją drogą jestem ciekaw czy Autochart Live robi jakąś korekcję pingów w echu, bo w 200khz jest ona wydajna i prosta.

 

 

Niestety, niedługo przechodzę do konkurencji w branży sonarowej, główną przyczyną są ograniczenia softu AC w użyciu danych w mapach, które mnie interesują teraz najbardziej.

Dobrze zrobiona mapa daje taki efekt, że  praktycznie nie muszę brać echa na wodę, wystarczy mi tablet 10cali a to już jest pestka jezeli chodzi  o kasę.

HB jest najlepszym sprzętem na rybach: super jakość obrazowania SI, palety kolorów poprawiających czytelność, ostatnie Mega ducery mają fajne zakresy chirpa, całość jest bardzo kompaktowa do montażu - to zawsze było przewagą HB. Ma najtańsze customowe mapy poprzez AC live, choć Garmin przebił to niedawno.

Lowrance +RM2 Daje większe możliwości użycia zebranych danych, na chwilę obecną ma gorsze stockowe ducery, ale w kompletacji z 3D daje duży zasięg na boki przy zachowaniu czytelności. Dla tworzenia map 455khz wystarczy, bo przy wyższych drastycznie spada zasięg czytelnego obrazowania.

 

Nie stać mnie na dwa echa, bo jeżeli miałbym brać na wodę, to brałbym HB- pewnie solix 10, do którego się przymierzałem, Ale tylko z mapami porobionymi w RM, bo są bardziej czytelne i system AT5 lub MBtiles to jest to - nawet na tablecie.

 

Póki co pewnie nie wyzbędę się klamotów HB. Chciałbym pobawić się w wojny sonarowe w różnym wymiarze.

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 23 marzec 2018 - 07:06

[Sonary i mapy]

Filozoficzny suplement.

 

Czy te zabawy są tak naprawdę potrzebne- nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Dla mnie błąd rzędu 1,5m to nieakceptowalnie dużo. jeżeli ktoś nie zamierza bawić się dogłębnie w mapy - niech nie kupuje softu AC, tylko skupi się na Live Autochart, który potrafi zapisać bardzo dużo danych i daje potrzebne informacje szybko, efektywnie. Podobnie jest z twardością dna, które można odpalić w Autochart live. Ta funkcja w solixie ofreruje robienie mapy mozajkowej, a to jest coś. bo nie trzeba ślęczeć przy kompie i składać tych pasków do kupy, ale też nie jest tym, co można wyciągnąć z SI za pomocą dedykowanego softu.

Jeżeli natomiast chodzi o dokładne mapy mozajkowe, przy których istotna jest dokładność i wizualizacja obiektu, tutaj RM jest po prostu lepszy od AC, ma graficzną akcelerację, lepiej wyrysowuje dno podczas zmiany kursu, zwłaszcza zwrotów. No i to, o czym wspomniałem powyżej- w AC musisz zabrać echosondę  z mapą na lód, w RM wystarczy telefon, plik z mapą i dodatkowe zasilanie.

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 23 marzec 2018 - 15:15

[dalton]

Na wstępie chciałbym Ci mój imienniku serdecznie podziękować za chęć pomocy.

Od piątku nie byłem przy kompie, więc dopiero teraz wracam do tematu. Nie jestem orłem (a nawet wróblem ) w temacie komputerów i oprogramowań, ale jestem uparty, a ponieważ ciężko jest o mapy batymetryczne wó w moim rejonie, a te co można by było gdzieś wyszarpać są stare i mało dokładne, więc nie bardzo mam inne wyjście jak zrobić swoją. A skoro są do tego narzędzia, to grzechem jest z nich nie skorzystać. Jak piszesz są prostsze sposoby, z tym że ja nie lubię iść na łatwiznę. Jak mam coś robić, to chcę to zrobić najlepiej jak się da.

To tak w nawiązaniu do Twojego filozoficznego suplementu

A wracając do tematu, to nie udało mi się odszukać plików o których piszesz. Może żle szukałem? Jeśli się mylę to mnie popraw - odpalam AC, daję open i mam tylko pliki *.acd .....z restą innych się wybrać nie da. jak dam import to pokazują mi się tylko *.drd , co prawda w rozwilanej belce z wyborem rodzaju plików mam możliwość wybrania *.dat , *.son ,*.ht , wspomniane wcześniej *,drd i *.kml natomias nie widzę możliwości wybrania plików o których piszesz, nawet gdybym je miał na kompie. Chyba że je widać po włączeniu wyboru plików z rozszeżeniem *.son. ale jak włączę to rozszerzenie, to nie widzi żadnych plików z takim rozszerzeniem

Co prawda mam tylko pliki zapisywane na lowrance hds dla drdepht, ale czy to znaczy że w drdepht nie było możliwości korekcji pingów? przecież to prawie ten sam program.

A może po prostu szukam nie tam gdzie trzeba?

Mam jeszcze takie pytanko (tak na początek żeby za bardzo Cię nie zniechęcić )  - czy da się przesówać mapę przekonwertowaną na 3D ? Jak mam włączoną 2D to spoko można ją przesówać po ekranie (oczywiście w AC) ale jak ją włączę na 3D to mogę ją pomniejszać i powiększać , obracać, zmieniać kąt patrzenie, ale nie mam pojęcia jak przesunąć, jak powiększę ją sobie żeby zobaczyć więcej szczegółów. Na razie robię to tak że oglądam powiększony fragment, wychodzę do widoku 2D przesówam na fragment który będę chciał zobaczyć w powiekszeniu (przecięcie przekontnych ekranu) włączam obraz 3D i powiększam. Szczerze mówiąc wkurza mnie to.

Użytkownik dalton edytował ten post 26 marzec 2018 - 18:43