Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

siła zacięcia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Przemsol

Przemsol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1277 postów

Napisano 03 sierpień 2015 - 21:40

blank....jeden 2m (14 funtowy) drugi 2.05 (wklejka ok 12 funtów) trzeci 1,9 (8 funtów).... "problem" chyba jest w tym że zacięcie "kończy" się na sercu - odruchowy kierunek zacięcia przy trzymaniu multika podczas gdy zacię cie na stałoszpulowcu idzie "za ucho"...... żeby brań było więcej to by człek jakąś praktykę zaliczył a tak... tylko rzuty ćwiczyć ;)



#22 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 10 sierpień 2015 - 19:59

Witam,

 

nie ma większego znaczenia dokąd „idzie” i gdzie się „kończy” bo to mniej więcej jednakowa odległość.

 

Praktycznie trzeba poprawić dźwignię. Końcówkę dolnika najlepiej włożyć pod pachę a jak tego mało to drugą ręką chwycić wędkę powyżej kołowrotka. Takie dźwignie można już zrobić wędkami typu flippin a lepiej punchin. Trzonkami z wydłużoną rękojeścią poniżej kołowrotka. Nie za bardzo chyba pasuje to do Twojego stylu łowienia ale swoimi wędkami siły nie potrenujesz. Raczej.

 

Pozdrawiam



#23 OFFLINE   ~30

~30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 345 postów
  • LokalizacjaŻelechów
  • Imię:Łukasz

Napisano 10 sierpień 2015 - 22:53

Należy zaciąć tak mocno, aby wyrwać kręgosłup ze struktury mięśniowej. Oszczędza dużo czasu przy filetowaniu...

 

A tak serio, gratulacje autorowi. Nie wiem tylko czy z powodu prowokacyjnej odwagi, czy prowokującej impertynencji...



#24 OFFLINE   Przemsol

Przemsol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1277 postów

Napisano 11 sierpień 2015 - 06:32

Należy zaciąć tak mocno, aby wyrwać kręgosłup ze struktury mięśniowej. Oszczędza dużo czasu przy filetowaniu...

 

A tak serio, gratulacje autorowi. Nie wiem tylko czy z powodu prowokacyjnej odwagi, czy prowokującej impertynencji...

gdzie w pytaniu zadanym przeze mnie widać niekulturalne arogancje słowa skierowane do użytkowników tego forum?

co do pierwszego zdania to......



#25 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 11 sierpień 2015 - 09:40

Należy zaciąć tak mocno, aby wyrwać kręgosłup ze struktury mięśniowej. Oszczędza dużo czasu przy filetowaniu...

 

A tak serio, gratulacje autorowi. Nie wiem tylko czy z powodu prowokacyjnej odwagi, czy prowokującej impertynencji...

Ja bym się ,,Prawie" zastanowił przed wysłaniem takiego postu. 



#26 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 11 sierpień 2015 - 09:42

ale czemu, Człowiek ma problem, którego nie rozumie i szuka wyjaśnienia, taka "odwaga" to nic złego

ciągnięcie tego dalej, to już inna sprawa :)



#27 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 12 sierpień 2015 - 20:50

Witam,

 

siła dźwigni w chwili zacięcia nie może być za mała i za duża. W ułamku sekundy powinna być równowaga, jak na huśtawce. Niektórych ponosi i mówią że lewitują z wędką pod pachą ale na tym między innymi polega fenomen tego zdarzenia i w ogóle baitcastingu. Oczywiście nie dotyczy to połowu drobnicy i olbrzymów.

A tak może wyglądać drugi koniec wędki, flippin hook z zadziorem i oczkiem typu rig oraz duży ciężarek przelotowy:

https://www.youtube....h?v=8nHM2Ie9LWg

 

Pozdrawiam



#28 OFFLINE   Przemsol

Przemsol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1277 postów

Napisano 13 sierpień 2015 - 07:24

łowiłem łowiłem i się zastanawiałem.... złudzeniem (lub wręcz powodem) w zacinaniu jest trzymanie (obejmowanie) dłonią albo relatywnie cieńkiego uchywtu w przypadku stałoszpulowca albo całego multika..... wczoraj na forum w którymś z wątków widziałem zobrazowanie sytuacji kiedy przy zacinaniu wędka z multikiem wypada z dłoni...po czym wypada do wody a wędkujący wypada z łodzi za swoim zestawem ;)

dzięki wszystkim za odpowiedzi :)



#29 OFFLINE   king

king

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów

Napisano 13 sierpień 2015 - 13:04

Witam,

 

wędka wypada z dłoni w chwili zacięcia, wpada do wody a za nią fajtułapa – mały teatrzyk ale dzięki.

 

Wydaje się, że zacinać trzeba jak czujemy, że to nie zaczep. Nie każde zatrzymanie przynęty to branie. Dobrze to wymacać i tu jeśli ryba pochwyci np. gumowe frędzle z mopem to szybko jej nie wypluje i mamy na to chwilę czas. Zawsze to coś. Mamy teraz swoją szansę. Potem już tylko lewitacja;)

 

Jak byś tak do przynęty doczepił gazę i bandaże to chyba zacinanie byłoby nawet niewskazane. No ale Ty łowisz tylko na gumy lub koguty:)

 

Pozdrawiam



#30 OFFLINE   ~30

~30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 345 postów
  • LokalizacjaŻelechów
  • Imię:Łukasz

Napisano 21 sierpień 2015 - 13:43

Ehh... Panowie, luzu troszkę więcej - ot, zwykły żart a tu tyle spiny...

Zacinać to z wyczuciem, nie ma reguły. Praktyka nauczy Cię szybciej niż sądzisz kiedy i jak mocno (o ile w ogóle trzeba) zacinać.