Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czyszczenie szczotek w silniku elektrycznym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 13 lipiec 2015 - 19:59

Ile pływalem. . Hm jakieś 8 miesięcy ... śruba się kręci ale nie tak równo tylko jakby były skoki jakieś ... nie pamiętam czy tak było wcześniej .. ale chodzi lekko


Skoro "skacze" tzn. szczotki przeskakują po komutatorze.
Myśle że gdyby ich nie było to albo "przyspawało" by drucik prądowy (ewent. sprężynkę) do działki komutatora, albo było by bez oporu bo szczotki nie dotykały by działek wisząc na tych drucikach (tak jest zazwyczaj i tak powinno być).
Myśle ze po tym "przebiegu" to nie szczotki, chyba że te silniki to totalna "lipa". :(

#22 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 13 lipiec 2015 - 20:04

Nie tylko na Solinie jest na elektryku niebezpiecznie. Mam jezioro Miedwie rzut beretem od domu, ale jak kilka lat temu przyszedł wiatr i brałem wodę dziobem a elekrtyk pozwalał jedynie na ustawienie się dziobem do fali to już tam nie pływam. Moim marzeniem było mieć na pokładzie tych idiotów co powymyślali strefy ciszy. Można ograniczyć moc silników i wyznaczyć te najbardziej ekologiczne do stosowania na konkretnej wodzie i to rozwoiązałoby problem, przynajmniej w mojej opinii...



#23 OFFLINE   prezes77

prezes77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 postów
  • Lokalizacjabieszczady
  • Imię:Artur

Napisano 13 lipiec 2015 - 20:22

Skoro "skacze" tzn. szczotki przeskakują po komutatorze.
Myśle że gdyby ich nie było to albo "przyspawało" by drucik prądowy (ewent. sprężynkę) do działki komutatora, albo było by bez oporu bo szczotki nie dotykały by działek wisząc na tych drucikach (tak jest zazwyczaj i tak powinno być).
Myśle ze po tym "przebiegu" to nie szczotki, chyba że te silniki to totalna "lipa". :(

Trout  miałem  trzy silniki tej firmy z każdym był jakiś problem, więc " lipa" to raczej odpowiednie słowo.



#24 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 13 lipiec 2015 - 20:41

Trout miałem trzy silniki tej firmy z każdym był jakiś problem, więc " lipa" to raczej odpowiednie słowo.


Ja na szczęście ich nie miałem. Bede uczył się na Waszych błędach nie pytając nawet o pozwolenie, za co z góry przepraszam. :)

#25 OFFLINE   Triple

Triple

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 49 postów
  • LokalizacjaPodkarpackie

Napisano 14 lipiec 2015 - 08:56

Moim marzeniem było mieć na pokładzie tych idiotów co powymyślali strefy ciszy. Można ograniczyć moc silników i wyznaczyć te najbardziej ekologiczne do stosowania na konkretnej wodzie i to rozwoiązałoby problem, przynajmniej w mojej opinii...

Wiesz co by się działo na Solinie jak można by było pływać na spalinówce? I tak co niektórzy "równiejsi" nieraz mocno przesadzają.  Tu nie chodzi o wędkarzy, bo ci potrafią jeszcze myśleć i zrozumieć, że komuś może zap..nie na spalinóce przeszkadzać, ale o całą resztę, która przyjeżdża na Solinę a w okresie letnim. Jest masakra co się tam nie dzieje. Można by było ograniczyć moc, użytkowników np jachty i wędkujący tylko na łodziach i pontonach (bez skuterów itp)itp, ale trzeba by było to zrobić z głową i tylko na próbę na jakiś czas. Jeśli było by ok, to można by było tak zastawić. Ja również jestem za spaliną, ale jak pomyślę o stadach skuterów wodnych i tego co by się działo, to wolę męczyć się na elektryku.

 

Tomasz - silnik wyślij na gwarancję. Nic nie grzeb w nim, bo jak masz jeszcze kilka lat gwarancji, to szkoda by było ją stracić.


  • Jozi, godski i Tomasz eS lubią to

#26 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 15 lipiec 2015 - 05:21

Wiesz co by się działo na Solinie jak można by było pływać na spalinówce? I tak co niektórzy "równiejsi" nieraz mocno przesadzają.  Tu nie chodzi o wędkarzy, bo ci potrafią jeszcze myśleć i zrozumieć, że komuś może zap..nie na spalinóce przeszkadzać, ale o całą resztę, która przyjeżdża na Solinę a w okresie letnim. Jest masakra co się tam nie dzieje. Można by było ograniczyć moc, użytkowników np jachty i wędkujący tylko na łodziach i pontonach (bez skuterów itp)itp, ale trzeba by było to zrobić z głową i tylko na próbę na jakiś czas. Jeśli było by ok, to można by było tak zastawić. Ja również jestem za spaliną, ale jak pomyślę o stadach skuterów wodnych i tego co by się działo, to wolę męczyć się na elektryku.

 

Tomasz - silnik wyślij na gwarancję. Nic nie grzeb w nim, bo jak masz jeszcze kilka lat gwarancji, to szkoda by było ją stracić.

Co racja, to racja, głowę by r....o od tych wściekłych skuterów i mega motorówek nowobogackich, tak jest jeszcze względny spokój.



#27 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 15 lipiec 2015 - 09:33

Co racja, to racja, głowę by r....o od tych wściekłych skuterów i mega motorówek nowobogackich, tak jest jeszcze względny spokój.


Na wszystko jest sposób.
Dozwolić pływania łodziami i jachtami na max 5 KM silnikach dla wedkarzy i żeglarzy posiadającymi aktualne dokumenty i opłaty (wędkarskie).
Ale po co ma sie ktoś w tym kraju wysilać (Policja) skoro mozna wrzucić wszystkich do jednego wora i … w krzaki z suszarką. To daje pieniądz. :(

#28 OFFLINE   Triple

Triple

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 49 postów
  • LokalizacjaPodkarpackie

Napisano 15 lipiec 2015 - 12:23

Dlatego wcześniej pisałem, że można by było wprowadzić możliwość używania spailnówek, ale trzeba by mocno się zastanowić nad organizacją tego i na początek wprowadzić na próbę.  Tam przyjeżdża mnóstwo ludzi, praktycznie z całej Polski i zawsze na 100 pożądnych ludzi znajdzie się jeden kretyn. To na 1000 mamy już 10 kretynów. Wyobrażacie ich sobie razem w grupie wariujących po Solinie na skuterach wodnych? No szał by był.



#29 OFFLINE   jbk

jbk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1278 postów
  • LokalizacjaKętrzyn , Meolo(I)
  • Imię:Jarosław
  • Nazwisko:Balik

Napisano 15 lipiec 2015 - 14:08

A ja uważam że dobrze że są jeszcze gdzieś strefy ciszy. Nie każdy lubi hałas na wodzie i smród spalin.

#30 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 15 lipiec 2015 - 17:55

rozumiem kolegów,odwieczny problem jeziora miedwie jak wspomniał kolga wyżej,ale także jestem za tym żeby ten zakaz istniał-polak potrafi zaraz by się zaczęło naklejanie 5-tek na silniki po 10,15 km i tp cuda.

co do usterki nic nie ruszaj,to nie szczotki.wysyłaj na gwarancji.moja stara minn kota o sporym przebiegu śmiga u innego właściciela 7-my rok.jedyne co wymieniłem to przełącznik który i tak jeszcze działał.



#31 ONLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8444 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 15 lipiec 2015 - 18:03

Spoko. Kurier juz zamówiony. Jutro silnik idzie na serwis....

#32 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 15 lipiec 2015 - 21:14

Spoko. Kurier juz zamówiony. Jutro silnik idzie na serwis....


… i niech sobie wymieniają … szczotki. :D :D :D

#33 OFFLINE   Gobio Gobio

Gobio Gobio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1253 postów
  • Lokalizacjagórna Wisła
  • Imię:Wojtek

Napisano 19 lipiec 2015 - 07:10

Wracając do stref ciszy o ktorych byla mowa- jak dla mnie to błogosławieństwo !! Wczoraj odwiedziłem jezioro Rożnowskie gdzie strefa ciszy obowiązuje tylko na czesci jeziora- totalny hardcore- skutery, lodzie z zapiętymi silnikami po 100-150hp.
Apogeum, mojego wkurwienia osiągnąłem gdy jeden kretyn mając pas 300 m wolnego jeziora przepłynął w ogległości 10m odemnie wciągnął w śrubę 100m swierzo nawinietej PP 8x i zaczarowany ołówek made by Janusz W. - myślałem że go dziada zadrapie. Oczywiście nawet nie usłyszałem słowa przepraszam. Powiem tak jak mowi się na Podhalu :chamstwo kurestwo i chujostwo !!

Użytkownik Gobio Gobio edytował ten post 19 lipiec 2015 - 07:19


#34 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5478 postów
  • Imię:adam

Napisano 19 lipiec 2015 - 07:38

Trochę kiedyś pracowałem na serwisie elektronarzędzi . Sprawa.jest prosta. Każda ingerencja użytkownika w urządzenie skutkuje utrata gwarancji. Wiec jeśli masz gwarancję to wyślij i zapomnij o problemie. Tym bardziej ze jest to silnik który pracuje w wodzie i uszczelnienie to podstawa.
  • Tomasz eS lubi to

#35 ONLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8444 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 19 lipiec 2015 - 08:19

Trochę kiedyś pracowałem na serwisie elektronarzędzi . Sprawa.jest prosta. Każda ingerencja użytkownika w urządzenie skutkuje utrata gwarancji. Wiec jeśli masz gwarancję to wyślij i zapomnij o problemie. Tym bardziej ze jest to silnik który pracuje w wodzie i uszczelnienie to podstawa.

Silnik juz na serwisie jest :D nic przy nim nie robiłem ...

#36 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5478 postów
  • Imię:adam

Napisano 20 lipiec 2015 - 15:38

Jak dla mnie strefa ciszy i zakaz spaliny jest ok. Mam nieopodal kilka jezior gdzie jest zakaz i go niema. Na zbiornikach z zakazem jest cisza spokój można spokojnie połowic. Popływać. Na zbiornikach bez zakazu ładnie ujmując jest szał pal. Skutery . Motorówki cuda wianki. Zero kultury na wodzie. Pływają po 20 m od łódek z max prędkością. Sam pomysł wprowadzenia max mocy spaliny jest ok . Tylko kto to ma egzekwować ? Jak psr czy policja jeśli jest raz w tygodniu na wodzie to już sukces. Przy strefach ciszy jeśli ktoś leci na spalinie wystarczy zadzwonić i na 80% służby przyjadą i zrobią porządek. Mam znajomych co łowia na mietkowie gdzie jest
Ograniczenie do 6koni. nigdy ich służby porządkowe nie sprawdzały jakiej mocy mają silnik. A pływają na dużo mocniejszym. I niby ograniczenia są ale wogole nie egzekwowane

#37 OFFLINE   SzymonK

SzymonK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 261 postów
  • LokalizacjaTomaszów Maz.
  • Imię:Szymon

Napisano 20 lipiec 2015 - 17:27

Na Zalewie Sulejowskim jest strefa ciszy, ale na elektrykach pływają prawie wyłącznie wędkarze. Większość jachtów ma spaliny, policja patroluje zbiornik codziennie, ale przymyka na to oko i mandaty są sporadyczne. Zresztą żeglarze rzadko silników używają, głównie do dopłynięcia do portu jeśli wiatr zdechnie, albo uciekając przed burzą. Osobiście kiedyś wypływałem z portu jachtem na spalinie koło policyjnej motorówki i nawet mi uwagi nie zwrócili.



#38 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 20 lipiec 2015 - 20:43

Jak dla mnie strefa ciszy i zakaz spaliny jest ok. Mam nieopodal kilka jezior gdzie jest zakaz i go niema. Na zbiornikach z zakazem jest cisza spokój można spokojnie połowic. Popływać. Na zbiornikach bez zakazu ładnie ujmując jest szał pal. Skutery . Motorówki cuda wianki. Zero kultury na wodzie. Pływają po 20 m od łódek z max prędkością. Sam pomysł wprowadzenia max mocy spaliny jest ok . Tylko kto to ma egzekwować ? Jak psr czy policja jeśli jest raz w tygodniu na wodzie to już sukces. Przy strefach ciszy jeśli ktoś leci na spalinie wystarczy zadzwonić i na 80% służby przyjadą i zrobią porządek. Mam znajomych co łowia na mietkowie gdzie jest
Ograniczenie do 6koni. nigdy ich służby porządkowe nie sprawdzały jakiej mocy mają silnik. A pływają na dużo mocniejszym. I niby ograniczenia są ale wogole nie egzekwowane

Nie mam nic przeciwko strefie ciszy na bajorach gdzie pagajem można się doturlać do brzegu. Ale na wodzie o powierzchni 3700 hektarów to często igranie z życiem. Kto miał okazję popływać po Miedwiu i zobaczyć jak pogoda zmienia się w ciągu godziny lub pół godziny na taką gdzie nie dajesz rady dotrzeć do brzegu a pod kilem 40 metrów słupa wody (chociaż do utonięcia wystarczy w zupełności 2 metry) to zrozumie o czym staram się napisać. Od lat nie mogę skorzystać z tej wody bo się już boję. I wierzcie mi, że nawet na Morzu Pólnocnym w metr dłuższej łodzi nie miałem takiego pietra.

Paru wędkarzy już Miedwie "połknęło" właśne z powodu nagłego wiatru i niemożności dotarcia do brzegu za pomocą wiosełek i elektryka.  

Odpowiednie organy mają egzekwować przestrzeganie obowiązującego prawa. Kasacja paru mocnych łodzi czu skuterów szybko ostudzi zapał narwańców bez wyobraźni. Potrzebne jest tylko dobre prawo i skuteczna egzekucja nawet od tych nieco równiejszych.

Można podzielić wodę na strefy wolne od silników spalinowych. Na wodzie o długości 15 km to da się zrobić. 



#39 ONLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 20 lipiec 2015 - 21:23

Na Zalewie Sulejowskim jest strefa ciszy, ale na elektrykach pływają prawie wyłącznie wędkarze. Większość jachtów ma spaliny, policja patroluje zbiornik codziennie, ale przymyka na to oko i mandaty są sporadyczne. Zresztą żeglarze rzadko silników używają, głównie do dopłynięcia do portu jeśli wiatr zdechnie, albo uciekając przed burzą. Osobiście kiedyś wypływałem z portu jachtem na spalinie koło policyjnej motorówki i nawet mi uwagi nie zwrócili.

Bo jachty mogą mieć , tutaj nawet mam cytat z pewnej tomaszowskiej strony :

''silnik spalinowy może być używany na jachcie. Są jednak pewne zastrzeżenia. Motor może mieć tylko do 5 koni mechanicznych, a jego właściciel korzystać z niego tylko podczas manewrowania w porcie lub w skrajnych przypadkach w innych częściach zbiornika '' Tak samo mogą mieć właściciele przystani do używania w  przypadkach typu - holowanie , ściąganie w czasie zagrożenia itp.


Użytkownik Szymon82 edytował ten post 20 lipiec 2015 - 21:25


#40 OFFLINE   SzymonK

SzymonK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 261 postów
  • LokalizacjaTomaszów Maz.
  • Imię:Szymon

Napisano 20 lipiec 2015 - 22:03

Bo jachty mogą mieć , tutaj nawet mam cytat z pewnej tomaszowskiej strony :

''silnik spalinowy może być używany na jachcie. Są jednak pewne zastrzeżenia. Motor może mieć tylko do 5 koni mechanicznych, a jego właściciel korzystać z niego tylko podczas manewrowania w porcie lub w skrajnych przypadkach w innych częściach zbiornika '' Tak samo mogą mieć właściciele przystani do używania w  przypadkach typu - holowanie , ściąganie w czasie zagrożenia itp.

 

Jest jakaś uchwała sejmiku wojewódzkiego, która zakazuje spalin i nie ma w niej takiego wyłączenia dla jachtów (czytałem ja kiedyś). To co zacytowałeś chyba nie wynika z przepisów (w każdym razie nikt nie wie z jakich) a jest jakimś niepisanym "prawem zwyczajowym", które w praktyce stosuje również policja.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych