Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pomoc dla świeżaka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1839 odpowiedzi w tym temacie

#681 OFFLINE   leslaw

leslaw

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 294 postów

Napisano 04 styczeń 2018 - 02:41

Jaka jest roznica miedzy piorami szyjnymi a siodlowymi ?.



#682 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 04 styczeń 2018 - 03:02

Jaka jest roznica miedzy piorami szyjnymi a siodlowymi ?.

 

szyjne

 

 

siodłowe

 

 

szyjne są krótsze i szersze, siodłowe dłuższe i węższe - to w takim bardzo dużym uproszczeniu



#683 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1836 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 04 styczeń 2018 - 09:28

 

szyjne są krótsze i szersze, siodłowe dłuższe i węższe - to w takim bardzo dużym uproszczeniu

namieszałeś Janusz...

Szyjne sa krótsze ale nie będą szersze ;)

Pokazałeś siodłowe Whithinga, które są ewenementem i chyba jako jedyne nadają sie na jezynki do sucharów, ale do kompletu powinieneś pokazać również szyjne od nich ;)

Już od Metza (nie mówiąc o indyjskich czy innych tańszych kapkach) siodłowe jedynie na skrzydełka do streamerów, much szczupakowych czy większych mokrych.

Generalnie też w przeciwieństwie do szyjnych siodłowe nie mają "czystych" promieni.


  • Pisarz.......ewski Piotr i trout master lubią to

#684 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 04 styczeń 2018 - 09:36

Napisałem, że w dużym uproszczeniu, pokazałem "źródła" - Ty napisałeś resztę, "razem wespół w zespół" i jest Ok  ;)



#685 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 979 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 11 styczeń 2018 - 01:19

Chcialbym znalezc gdzies w Polsce dobre warsztaty dla poczatkujacych muszkarzy. Czy moglby mi ktos cos, kogos polecic? Z gory bardzo dziekuje.



#686 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 11 styczeń 2018 - 01:51

Chcialbym znalezc gdzies w Polsce dobre warsztaty dla poczatkujacych muszkarzy. Czy moglby mi ktos cos, kogos polecic? Z gory bardzo dziekuje.

Zawsze jestem zdumiony jak czytam takie posty, ale ok ...  ;)

 

mamy tu taki dział "Szkoła wiązania much - Sztuka Łowienia", gdzie trwa druga edycja szkółki wiązania much, poza tym jest też informacja o warsztatach wiązania sztucznych much w Tartaku nad Bobrem, które odbędą się w lutym - bo chyba o to pytasz w swoim poście ?

 

http://jerkbait.pl/f...ztuka-łowienia/



#687 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4373 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 11 styczeń 2018 - 09:31

Chcialbym znalezc gdzies w Polsce dobre warsztaty dla poczatkujacych muszkarzy. Czy moglby mi ktos cos, kogos polecic? Z gory bardzo dziekuje.


Chodzi ci o warsztaty wiązania much? Czy fly fishing czyli rzucanie, dopasowywanie zestawów i używanie sprzętu?

#688 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 11 styczeń 2018 - 09:53

Chcialbym znalezc gdzies w Polsce dobre warsztaty dla poczatkujacych muszkarzy. Czy moglby mi ktos cos, kogos polecic? Z gory bardzo dziekuje.

 

Szkółki prowadzą Adam Sikora (Vision) i Piotr Talma (Flyhouse). Wiem, że uczą posługiwania się wędką - czyli w istocie rzucania, czy kurs obejmuje także kręcenie much nie mam pojęcia.



#689 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 11 styczeń 2018 - 10:01

Chcialbym znalezc gdzies w Polsce dobre warsztaty dla poczatkujacych muszkarzy. Czy moglby mi ktos cos, kogos polecic? Z gory bardzo dziekuje.

 Polecam wybrać się wiosną do Supraśla...


  • darek1 lubi to

#690 OFFLINE   Mirosław Pieślak

Mirosław Pieślak

    Zaawansowany

  • Szkoła Wiązania Much
  • PipPipPip
  • 685 postów
  • LokalizacjaKraków, Polska
  • Imię:Mirosław
  • Nazwisko:Pieślak

Napisano 11 styczeń 2018 - 10:36

Luckyguliver - jeśli chodzi o warsztaty wiązania much, to zapraszam do Tartaku w lutym, a w kwietniu do Supraśla.

 

Jeśli chodzi Ci o łowienie, to dobre kursy muchowe (rzucanie i łowienie) są organizowane przez Vision (San) i Tartak (Bóbr), jak napisał Robert.

Kursy rzucania muchówką z kolei organizuje Flyhouse (Wrocław) i Vision (Kraków).



#691 OFFLINE   Luckyguliver

Luckyguliver

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 979 postów
  • LokalizacjaN17
  • Imię:Remek

Napisano 11 styczeń 2018 - 12:55

Dzieki chlopaki. Mialem oczywiscie na mysli rzucanie i lowienie. W tym roku chcialbym zaopatrzec sie w muchowke. Mieszkam na stale w UK a tu malo rzek czy jezior jest dostepnych spiningistom. Oprocz tego okazalo sie ze mozna tez np lowic Mahseer'y na muche. A ze jezdze do Poludniowej Azji dosc reguarnie to i moglbym tam poprobowac swoich sil. Jestem z okolic Rzeszowa gdzie bywam dosc czesto to San chyba bedzie najbardziej wygodnym wyborem.


Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 11 styczeń 2018 - 12:57


#692 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 11 styczeń 2018 - 13:14

Jeśli latasz przez Wawę to w dwie,trzy godziny nad Wisłą da się podstawy przekazać.

#693 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1890 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 31 styczeń 2018 - 20:02

Dziś pierwszy w życiu pstrążek na muszkę :) - pierwszy raz z muchą na pstrągowej rzeczce - ale ciężko było i dwa pytanka się zrodziły:

1) czy ryby reagują dobrze na suchą muchę w trakcie deszczu? (pełno oczek na wodzie i pewno muszkę ryby widzą gorzej) - wiem że teraz na scuhą słaby sezon ale pytanie w kontekście całorocznym,

2) walczyłem dziś na Kaczawie - rzeczka jakieś 10m szerokości - zwykle po kolana wody. Ze zdziwieniem stwierdziłem że chodzenie pod prąd jest dość męczące i strasznie hałasuje. Brania były słabe wiec obeserwacji własnych nie mam ale ciekawi mnie jak długie muszą być rzuty suchą muchą aby łowić skutecznie okołowymiarowe pstrągi idąc pod prąd? Nie pytam o rekordowe (megoaostrożne) pstrągi ale o takie "standardy" - nie bardzo czuję na ile lepiej iść mega powoli, dokładnie obławiać wszystko i nie hałasowac a na ile lepiej dość śmiało iść do przodu, jednak hałasować ale za to obławiać szybko większą długoś rzeczki?


Użytkownik analityk edytował ten post 31 styczeń 2018 - 20:50


#694 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 31 styczeń 2018 - 20:27

Dziś pierwszy życiu pstrążek na muszkę :) - pierwszy raz z muchą na pstrągowej rzeczce - ale ciężko było i dwa pytanka się zrodziły:

1) czy ryby reagują dobrze na suchą muchę w trakcie deszczu? (pełno oczek na wodzie i pewno muszkę ryby widzą gorzej) - wiem że teraz na scuhą słaby sezon ale pytanie w kontekście całorocznym,

2) walczyłem dziś na Kaczawie - rzeczka jakieś 10m szerokości - zwykle po kolana wody. Ze zdziwieniem stwierdziłem że chodzenie pod prąd jest dość męczące i strasznie hałasuje. Brania były słabe wiec obeserwacji własnych nie mam ale ciekawi mnie jak długie muszą być rzuty suchą muchą aby łowić skutecznie okołowymiarowe pstrągi idąc pod prąd? Nie pytam o rekordowe (megoaostrożne) pstrągi ale o takie "standardy" - nie bardzo czuję na ile lepiej iść mega powoli, dokładnie obławiać wszystko i nie hałasowac a na ile lepiej dość śmiało iść do przodu, jednak hałasować ale za to obławiać szybko większą długoś rzeczki?

1) Ryby zbierają w trakcie deszczu. Podczas wylotów jętki deszcz często "zmusza" jętki do siadania na wodzie i wówczas zaczyna się zabawa.

Kiedyś w trakcie intensywnego deszczu  podczas trwania zawodów partner ze stanowiska złowił kilka ładnych lipieni na "cegiełkę" na Sanie. 

 

2) Podczas brodzenia pod prąd mniej płoszy się ryby niż brodząc w dół prądu. Nie ma uniwersalnej odległości na podejście. Musisz wyczuć rzekę :). Idąc wolniej i bardziej ostrożnie zauważysz więcej, szczególnie łowiąc na suchą. 


  • analityk i Białek lubią to

#695 OFFLINE   Hansolo

Hansolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 453 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Radosław

Napisano 31 styczeń 2018 - 20:41

Jeśli do tej pory łowiłeś na spinning to możesz/musisz  zmienić przyzwyczajenia i zdecydowanie wolniej obławiać rzekę. Ze spinningiem 2 km rzeki to była dla mnie norma, z muchówką max kilometr i jestem zadowolony. Pstrąg na spinning to często ryba pierwszego rzutu, na muchę  zdarza się nad nim długo pracować. Wiele razy bywało że nad jedną rybą zbierającą z powierzchni ślęczałem  długo aż w końcu się litowała. Zdecydowanie polecam spokojne obławianie, wymianę much, obserwację tego co siada na wodzie, lata ponad wodą , a czasem choć na chwilę posadzić cztery litery na kamieniu i sobie pomyśleć o  " niebieskich migdałach ". Odkąd łowię na muchę , widzę i zauważam nad wodą zdecydowanie więcej. Czasem tylko żal przychodzi, że zbyt późno zacząłem, zbyt wiele takich spokojnych chwil straciłem, ganiając ze spinningiem.


  • analityk, Janusz Wałaszewski, Adrian Tałocha i 7 innych osób lubią to

#696 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1890 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 31 styczeń 2018 - 20:55

Fajne odpowiedzi, Dziękuję

 

(tak łowiłem spiningiem - dalej łowię ale mucha mnie teraz bardziej zajmuje bo  nowe, nieznane, więcej brań ale z tą obserwacją to jeszcze u mnie słabizna ... tylko czy się poprawię?)



#697 OFFLINE   Hansolo

Hansolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 453 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Radosław

Napisano 31 styczeń 2018 - 21:01

Pewnie że się poprawisz. Dużo bywaj nad wodą, sam analizuj, a nasze " mądrości " dziel na dwa  ;) i będzie cacy.


  • Forest-Natura lubi to

#698 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1836 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 31 styczeń 2018 - 22:25

Fajne odpowiedzi, Dziękuję

 

(tak łowiłem spiningiem - dalej łowię ale mucha mnie teraz bardziej zajmuje bo  nowe, nieznane, więcej brań ale z tą obserwacją to jeszcze u mnie słabizna ... tylko czy się poprawię?)

no i jeszcze po czasie dojdziesz do tego że łowisz ryby w miejscach w których kiedyś chodziłeś ;) a chodzisz po miejscach które obławiałes ;)



#699 OFFLINE   qbencjusz

qbencjusz

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 4 postów
  • LokalizacjaWłocławek
  • Imię:Kuba

Napisano 01 luty 2018 - 13:43

Jest to mój pierwszy temat więc wypada się przywitać.
Cześć :)
Teraz do rzeczy. Chciałbym zacząć przygodę z wędkarstwem muchowym. Do czasu aż nie dorobię sie nowoczesnej wędki dedykowanej tej metodzie chciałbym korzystać z tego kija. I tu mam prośbę do kolegów. Czy ktoś z was pomoże w identyfikacji? Konkretnie jakiej klasy jest ten kij? Czy jest to możliwe po tych zdjęciach do, któtych wklejam link poniżej?
Mała podpowiedź :) Razem z kijem znalazłem równie stary kołowrotek Shackespear (z automatycznym nawojem sznura) z nawiniętym sznurem. Sznur waży na odcinku 9m ok 11-12g, jest obustronnie koniczny.
Mam do tego kołowrotek Okuma SLV w klasie 4-5 sznur wypełnia go bez podkładu.

https://www.dropbox....2tK2CKJK-X5s3Ea

Użytkownik qbencjusz edytował ten post 01 luty 2018 - 13:48


#700 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1975 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 01 luty 2018 - 14:26

google podpowiada że to #7, na co wskazuje również masa 9m sznura znalezionego razem z kijem.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych