Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

IRLANDIA 2010


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
260 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   krist444

krist444

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaBanagher (Ireland)

Napisano 09 lipiec 2010 - 04:52

Gratki Tybki piekne Pozdrowka

#122 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 lipiec 2010 - 08:52

Peresada! Piękne! Gdzie stały rybki?

#123 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2303 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 10 lipiec 2010 - 09:49

witam! Lowilismy na nowej dla nas wodzie. ryby staly na rozleglym, mocno urozmaiconym blacie o glebokosci pomiedzy 4 a 7 metrow. pozdrowka

#124 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 10 lipiec 2010 - 10:36

A ten na muchę wyszedł z jakiej głębokości. Muszkę jak głęboko prezentowałeś?

#125 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2303 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 10 lipiec 2010 - 21:11

na wodzie ok 5m, mucha mysle ze szla na glebokosci 2-3m. lowilem sznurem z tonaca koncowka.
pozdrowka

#126 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2303 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 17 lipiec 2010 - 14:57

witam!
ostatnio próbujemy pokręcić zębate pod wodą:



w końcówce filmiku widać wyskakującego zębatego który łamie
nieopatrznie pozostawioną na burcie wędkę.
skutkiem tego jest metrówka wyholowana na najkrótszy kij castingowy w historii :D
z resztą łowiąc sweeperem to i wędka nie potrzebna :D



pozdrówka



#127 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 18 lipiec 2010 - 13:44

Zazdroszczę takich miejscówek! Kurcze może pownowny zlot w Ire? A z tym kijkiem to możesz sięmylić :D Widziałem podobną sytuację, z tym, że gościowi strzeliła wędka w czasie holu musky (film na VHS). Wyciągnął wtedy na krótki kijek takiego około 50 musky.

Pozdrawiam
Remek


#128 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 18 lipiec 2010 - 18:06

Mialem podobna sytuacje na Lake of de Woods ..moj syn nie mogl sobie poradzic z odhaczeniem bassa wiec polozylem kij opierajac go o burte a przyneta lezala na wodzie ...w momencie jak kleszczykami odhaczalem bassa duzy szczupak uderzyl z dolu w [chyba ] Skinnera 15 i nie trafil ...ale wobler wyskoczyl do gory machajac kotwiczkami ...piekne sprawy sie dzieja sie czasami .
Wiem ze Tadkowi na Vermilionie w ten sposob zlamal szczytowke opartej wedki o burte ...ale zaraz sie wypial :D

#129 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 18 lipiec 2010 - 23:11

Zazdroszczę takich miejscówek! Kurcze może pownowny zlot w Ire? A z tym kijkiem to możesz sięmylić :D Widziałem podobną sytuację, z tym, że gościowi strzeliła wędka w czasie holu musky (film na VHS). Wyciągnął wtedy na krótki kijek takiego około 50 musky.

Pozdrawiam
Remek


Jestem za. Nawet bym przenocował kilku chłopa. :D

Łodzie też by się znalazły.


#130 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 18 lipiec 2010 - 23:17

Proponuje , jezeli dojdzie do zlotu , jedna godzine poswiecic na nowa metode lowiena ...kladzemy wedeczke opierajac na burcie i kolyszemy lodzia :lol: ...no i kamerka w pogotowiu... :mellow:

#131 OFFLINE   Tomaszek

Tomaszek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 477 postów
  • LokalizacjaCo. Kerry

Napisano 19 lipiec 2010 - 22:41

Połowa lipca za pasem, pora zapomnieć o łowieniu pipsztoków i wreszcie złowić jakąś większą rybę. Sezon na żarłacza rozpoczęty, jak donoszą, pierwszym w tym roku błękitnym na zachodnim wybrzeżu.

Tym razem nietypowo bo przy użyciu lekkiej 30lb linki. Zaowocowało to zaciętą piętnastominutową walką. Zainteresowanych szczegółami jak zwykle odsyłam do swojego bloga.

.

Załączone pliki



#132 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 20 lipiec 2010 - 02:13

:huh: :huh:
Szczęki normalnie!! :o

Brawo!

#133 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 20 lipiec 2010 - 07:53

Ładnie połowiliście :D

#134 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14826 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 20 lipiec 2010 - 16:47

Super zdobycze Tomaszku.
Szczegolnie ta pierwsza.
Jak duze rosna te bardzo ladne ryby ?

Z jakiej glebokosci biora i czy da sie je lowic na przynety sztuczne, czy raczej nie bardzo ?


Guzu

#135 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2303 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 20 lipiec 2010 - 17:39

bardzo ładnie :D
gratki!


#136 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 20 lipiec 2010 - 18:52

Fajowe! Świetna sprawa, pewnie siłowania było sporo :D

#137 OFFLINE   Tomaszek

Tomaszek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 477 postów
  • LokalizacjaCo. Kerry

Napisano 20 lipiec 2010 - 19:05

Dzięki chłopaki za pozytywne komentarze :D

czy da sie je lowic na przynety sztuczne, czy raczej nie bardzo

Raczej nie bardzo, aczkolwiek teoretycznie...
Jest jednak kilka problemów do pokonania.
Po pierwsze: jak znaleźć rekina w wielkim oceanie? Nęcenia nie da się uniknąć i tak. Na branie czekaliśmy od 11:00 do 16:20 więc oranie cały ten czas sporą przynętą wymagało by nie lada przygotowania fizycznego.
Po drugie: jak musiała by wyglądać przynęta uzbrojona w kotwice będące odpowiednikiem haka przynajmniej 10/0
Po trzecie: jak zarzucić a potem prowadzić przynętę na 3 – 4 metrowym przyponie ze stalowej linki o wytrzymałości minimum 150 lb
Po czwarte: problematyczne było by też zacięcie jako że na odjazd z woblerem w pysku raczej nie ma co liczyć a błyskawiczne zacięcie przy użyciu mono było by niemożliwe z uwagi na rozciągliwość takiej linki. Użycie plecionki to osobny rozdział i spore wyzwanie samo w sobie.

I w końcu łowienie rekinów bez zapachu rubby-dubby to już nie było by to samo <_<

.

Załączone pliki

  • Załączony plik  chum.jpg   141,92 KB   617 Ilość pobrań


#138 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 20 lipiec 2010 - 23:39

I w końcu łowienie rekinów bez zapachu rubby-dubby to już nie było by to samo <_<


Nie musiałeś tego robić! Ach jakże świeżym pozostaje wspomnienie zapachu nieświeżej makrelki...

Gratuluję rekinów. :D




#139 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14826 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 21 lipiec 2010 - 08:25

Dzieki Tomaszku.

Duzo sie dowiedzialem na temat tych fajnych ryb.

Rozumiem ze lowicie w dryfie, czy plywacie aktywnie na silniku ?


Ciagle wydaje mi sie ze daloby sie na sztuczne. Albo trollowac, albo np wielkie rippery uzbroic do dryfu (tak jak wertykalnie lowi sie na srodladziu).

Necenie, zapachy itd oczywiscie tez. Na pewno pomagaja zwabic rybe.

Guzu

#140 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 21 lipiec 2010 - 08:45

skutkiem tego jest metrówka wyholowana na najkrótszy kij castingowy w historii :D



Z tego co pamiętam rok temu @kibolowi pękł kijek na Syrsan podczas holu 97'ki. Tomi78 wyholował tę rybę ... ręką.
Podobno szczupak robił nawet świece. Mi pewnie plecionka ucięłaby palce ...