jesli chodzi o ostro spartanskie warówki to wahadła są uzywane wszedzie na swiece za najbardziej niezawodne i odporne na wszystko wabie,metalu dobrze wyprofilowanego nawet rekin niepogryzie tak jak byłoby to z wobami itd.na Kubie sa nawet fachowcy którzy promuja łowienie wobami na barrakudowych płyciznach,mówiac ze sa bardzo skuteczne,oki ale wytrzymuja kilka ryb i klijent musi kupic następną,a wahadło mozna nim i całe zycie łowic,
dobre do powolnego opadu,pujdzie i płytko i głeboko.super do jiggowania wpionie, ja jak Friko wziąłbym na bezludną wyspe otoczona oceanem wyłacznie wahadła,linke mono 0,40-45mm i kij 30lb + kreciek na który wejdzie te 200-250 linki mono, zapewniam ani wielkosc ani gubosc linki morskim rybom nie przeszkadza,przerózne wargacze,walą we wszystko,barrakucy wala w wargacze i wszystko inne,to prawdziwa walka o przetrwanie.
1 wabik to alga 3
2 np mors
3 calewa
4 lekki 30gr pilker długi
5 niechbedzie top waterowy pulbait ale tylko z najtwardszego plastiku
na długą mete wszytskie piankowce są niszczone.slider wystarcza na srednio 2-3 makrele hiszpanskie+jedna barrakida
piana jest przebijana na wylot.