Nakłady marketingowe przy prezentacji nowej Stelli czy Exist-a są duze, ponieważ oba modele są częścią marketingu obu koncernów. To taki papierek lakmusowy preferencji rynkowych. Nowe rozwiązania skoro uzyskują uznanie wąskiego (opiniotwórczego) rynku są wprowadzane do "niższych" modeli. Czyli rozwiązania zastosowane w Stelli/Exist są już sama w sobie zachęta do zakupu....każdy chce mieć Stelle/Exist-a (nawet jeśli twierdzi inaczej) ale jak nie można go mieć to można mieć chociaż zaczerpnięte z nich technologie (oczywiscie mówimy o rynku globalnym bo wiadomo ze wiecznie jakieś jednostki się buntują )
Nikt chyba nie myśli ze oba koncerny "żyją" z topowych produktów....
Topowe produkty sprzedają się w tysiącach sztuk a reszta w tonach.
Wracając do tematu co ja bym wybrał?
Ja wybrałem Stelle kręciłem Existem (na rybach ) i wybrałem Stelle. Czemu? Bo była fajniejsza
Właściciel Exist-a stwierdził ze jestem pojeb....
I spoko,może ma racje ale co ja poradzę...tak mam
Ale stwierdzenie "bo była fajniejsza" jest tu kluczowe....to taka różnica jak pomiędzy samochodami francuskimi i niemieckimi z rocznika 2016. Wiele ich nie ma i większość jest na poziomie podświadomości