
Zalew Sulejowski (Sulejów)
#1701
ONLINE
Napisano 14 grudzień 2024 - 20:15
[*]
- Kielson1 i Alexspin lubią to
#1702
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 09:12
Historia kołem się toczy. Odchodzą najlepsi. Też mam niezapomniane chwile związane z portem "U Łysego". Już to nie wróci. Wielka szkoda zarówno dla turystyki żeglarskiej, jak i wędkarstwa.
Użytkownik Alexspin edytował ten post 15 grudzień 2024 - 09:15
#1703
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 09:48
Przez Łysego dobra przewinął się kwiat polskiego spinningu. Na doroczną imprezę organizowaną przez Darka Dudara zjeżdżała tłumnie krajowa śmietana, a w hotelowcu koczowały zloty wszystkich chyba portali. Jerkbait też tam był
- Friko i Alexspin lubią to
#1704
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 17:08
Zagdza sie, w 2007 jeśli pamięć nie myli
- Sławek Oppeln Bronikowski i Alexspin lubią to
#1705
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 20:24
Nieistniejące już WCWI też tam było. Sam z kumplem organizowałem ten zlot. Było fajnie i przaśno. Jeszcze wtedy funkcjonowały przyczepy niewiadowskie na stanicy wędkarskiej w Barkowicach Mokrych. Wynajęliśmy wszystkie.
Użytkownik Novis edytował ten post 15 grudzień 2024 - 20:30
- Alexspin lubi to
#1706
OFFLINE
Napisano 15 grudzień 2024 - 22:32
Słyszałem od lokalnego rezydenta Wód Polskich, że od roku trwają przymiarki do tego ugrzanego miejsca po Łysym, z planami imperialnymi. Jeśli wypali, to schlag trafi kawałek w miarę spokojnego miejsca między Bronisławowem a Borkami..
- Alexspin lubi to
#1707
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2024 - 18:56
Sławek Oppeln Bronikowski, on 15 Dec 2024 - 21:32, said:
Słyszałem od lokalnego rezydenta Wód Polskich, że od roku trwają przymiarki do tego ugrzanego miejsca po Łysym, z planami imperialnymi. Jeśli wypali, to schlag trafi kawałek w miarę spokojnego miejsca między Bronisławowem a Borkami..
Miło się czyta Wasze wspomnienia.. Chroń Nas Panie przed dobrodziejstwem "cywilzacji" w nowym wydaniu..😪 Takie miejsca to skarb. Albo nic... i na piwo nie spłyniesz... albo majonezy... a majonezom mówimy stanowcze nie !
- Gad1979 i Alexspin lubią to
#1708
OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2024 - 19:58
Presja na zalew, w ogóle na wodę, jest gigantyczna. Nie tylko łowiących - praktycznie wszystkich miłośników, bo to nie tylko jest przepiękna woda, ale i jedyna taka w centrum Polski. Jesteśmy straszliwie ubodzy w takie akweny. Jeziorsko nie jest takie przyjazne i udomowione..
Co rodzi całe mnóstwo problemów; tłok, hałas, dyskomforty powodowane rozbieżnymi potrzebami.. i straszliwie niskim poziomem osobistej kultury. Po "umotorowodnieniu" zalewu jest zdecydowanie mniej przyjemnie - z tych samych co wyżej powodów. Teraz to motodrom nowobogackich - quady i motory w lesie, na wodzie skutery i wędkarskie ścigacze..
Nie wiem czy pamiętacie książkę dla dzieci pt "O czym szumią wierzby", ale tam jest wspaniały cytat o staromodnej wodnej włóczędze, i go przytoczę..
Płynąć łodzią... lub choćby w niej siedzieć — ciągnął dalej spokojnie z miłym uśmiechem. — Płynąć łodzią, albo obok niej, wszystko jedno. Doprawdy, nic nas wówczas nie obchodzi i to właśnie stanowi cały urok. Czy wyruszysz w drogę czy nie wyruszysz, czy dotrzesz do miejsca przeznaczenia, czy całkiem gdzie indziej, czy może nigdzie w ogóle nie dojedziesz, wciąż jesteś zajęty, chociaż nie robisz nic określonego. A kiedy skończysz swoją pracę, znajdzie się inne zajęcie; możesz się do niego zabrać, jeśli chcesz, ale lepiej nic nie robić. Wiesz co! O ile naprawdę nie masz dziś innego projektu, może byśmy popłynęli w dół rzeki na cały długi dzień?
- Friko, tlok, vako i 1 inna osoba lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych