[king]

Dla mnie uniwersalność to jeden kij, jeden kołowrotek, jedna szpulka i dowolność jej hamowania.
Także kciukiem.

Pozdrawiam.

[remek]

Dla mnie uniwersalność to jeden kij, jeden kołowrotek, jedna szpulka i dowolność jej hamowania.
Także kciukiem.

Pozdrawiam.

Rozumiem. Widzę rozbieżność naszych definicji. Osobiście nie wyobrażam sobie takiego uniwersalizmu, zwłaszcza w kontekście dwóch ryb np. szczupaka i pstrąga. Ale może mam właśnie kolejną szansę na poszerzenie swojej wiedzy. Tak więc zapraszam do dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam
Remek

[Bujo]

@Remek- z multikiem jeszcze ujdzie, masz sam takiego AE74ZPI ale juz z wedka nie wiem

Bujo

[king]

Jeśli chodzi o doświadczenia to cuś opowiem.
Dawno temu łowiąc pstrągi na Dobrzycy koło Machlin może Iłowca zauważyłem spływającego szczupaka. Byłem szybszy i nim się spostrzegł podrzuciłem mu Rapalkę. Akcja widoczna była jak na dłoni bo na tle piaskowego dna i w płytkiej wodzie. Chwycił w pierwszym rzucie , bez wahania. Tak koło 50 cm.
Łowiąc szczupaki nie chwyciłem pstrąga. Never!

Remek a jakie masz doświadczenia z piękniakiem ABU o którym wspomina Bujo ?

[marteenez]

[quote]
Dla mnie uniwersalność to jeden kij, jeden kołowrotek, jedna szpulka i dowolność jej hamowania.
Także kciukiem.

Pozdrawiam.

[/quote]

Rozumiem. Widzę rozbieżność naszych definicji. Osobiście nie wyobrażam sobie takiego uniwersalizmu, zwłaszcza w kontekście dwóch ryb np. szczupaka i pstrąga. Ale może mam właśnie kolejną szansę na poszerzenie swojej wiedzy. Tak więc zapraszam do dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

Uniwersalizm (oczywiscie do pewnego stopnia) w moim pojeciu zatrzymal sie tylko na wyborze multiplikatora oraz szpulki Availa, wraz z hamulcem magnetycznym. Metanium 07 Mg jako lekka konstrukcja magnezowa, z daleko odsunietym stozkowym wodzikiem wydal mi sie odpowiednim typem. Tak wiec kolejna rzecza, ktora musialem przemyslec to glebokosc szpulki. Avail przygotowal 3 glebokosci dla tego modelu Shimano, z czego dwie nadawaly sie do tego celu: glebokosc 2,5mm oraz 3,8mm (wagi szpulek odpowiednio 8,4 i 8,2 g):




Kombinujac dalej wybor padl na wersje glebsza, z tego wzgledu, ze docelowo chcialem stosowac linke 15lbs, a na szpulke o glebokosci 2,5mm wchodzi jej tylko okolo 40m. Nie chodzilo mi oczywiscie o tak dalekie rzuty, ale o zapas linki, ktory w niektorych przypadkach moglby okazac sie niewystarczajacy. Jako hamulec rzutowy wybralem magnetyka Avail'a o oznaczeniu, ktore przytoczylem w kilku postach wczesniej. Multiplikator uzywam do pary z dwoma kijami: 6-12lbs (chociaz w niektorych sytuacjach przydalby sie 4-8lbs) oraz 10-20lbs. Moge wykorzystac wiekszosc przynet, ktore posiadam, wylaczajac ciezkie woblery szczupakowe oraz jerki. Problem jest tylko z najmniejszymi np paprochami na glowkach 3g-4g, ale nie wynika to ze zlego doboru szpulki, ale z grubosci linki. Odleglosci sa jednak dla mnie zadowalajace. Operowanie zestawem wzbudza usmiech na twarzy.

[remek]

Remek a jakie masz doświadczenia z piękniakiem ABU o którym wspomina Bujo ?

Ano mam - to mój ulubiony multik. Napiszę coś - obiecuję.

Pozdrawiam
Remek

[king]

Marteenez gratuluję dobrego samopoczucia.
61 m, 15 lb na Availu głębokim na 3,8 mm to nie jest daleko. Jak się dobrze zamachniesz to także na tej szpulce zapas linki zniknie, a możesz to zrobic 1/2 uncjowym cięzarkiem.
Szkopuł jednak w tym, że 160 g kołowrotek wyjatkowo obsługuje przynęty 1/8 uncji.
Czterokrotne zwiększenie masy przynęty zaczyna nadmiernie go obciążac. W tą i z powrotem.
Nie jest Ci go po prostu żal ? Nie lepiej przykręcic do tej wedki 20 lb cuś cięższego ? Schowac te 160 g w neoprenowe etuji i wsadzic do górnej kieszonki kamizelki wędkarskiej. I zapomniec ?
Multiplikatorki są zgrabne w transporcie. Nawet te 10 deko cięższe.

[marteenez]

Nie rozumiem dlaczego mialoby mi go byc zal, jesli gorna granica przynet, ktore z niego miotam konczy sie na 16g? Ten multik nie jest z papieru.

Ps. nie lowie az tak daleko...

[remek]

61 m, 15 lb na Availu głębokim na 3,8 mm to nie jest daleko.

A co dla Ciebie to daleko? Poproszę o wyjaśnienie bo ... ja chyba nigdy w życiu nie potrzebowałem rzucić 60m, ale miarki nie mam w oczach więc nie wiem.

Pozdrawiam
Remek

[king]

marteneez,
z papieru nie jest ale jeśli wyjątkowo obsługuje 3 g wzbudzając uśmiech na twarzy. I jeśli 16 g rzuci każdy niskoprofilowiec 300 to ja uważam, że to jest dobra idea dla Metanium MG a na pewno dla Aldebarana. Tym bardziej, że Ty i remek macie przekładnię 1:7.

remek,
dla mnie rzuty w toń i w nurt 40 m to przyzwoicie, 60 m to daleko.

A jak to jest z magnesikami ? Są jednakowe czy różne ? Ile kategorii grubości ?
W stojanie jest miejsce na 8 szt. Ile szt. wkładacie ? Nie uwiężę, że korekty wykonujecie nad wodą ?
4 szt. magnesików to dla ciężarka 1/8 oz czy 1/2 oz ? Do rzutów pitch czy dalekich ?

[marteenez]

Tym bardziej, że Ty i remek macie przekładnię 1:7.

Metanium 07 MG to oznaczenie modelu. Ja mam wersje MG, a nie MG7 co oznacza, ze przelozenie wynosi 6.2 : 1.

Co do grubosci i jednakowosci magnesow, szczerze mowiac nie mam pojecia. W tej wersji hamulca, ktora ja uzywam sa one osadzone na stale i w komplecie sa 4szt. 4 miejsca pozostaja wolne. Sile jak juz wspomnialem wczesniej reguluje sie poprzez oddalanie i przyblizanie - glowica jest na gwincie co zapewnia latwa regulacje nawet nad woda. Wystarczy, ze otworze panel, odkrece nakretke z bieznia SVS na ktorej osadzony jest hamulec i moge dokonac korekty. Jesli przy krotkich dystansach i lekkich wabikach linka zaczyna mi wstawac ze szpuli po prostu dokrecam glowice na okreslona odleglosc od scianki szpuli. U mnie to sie sprawdza.

[king]

marteneez,
czy próbowałeś regulować hamowanie ujmując magnesiki ?

Pozdrawiam.

[marteenez]

Nie probowalem i nie widze takiej potrzeby. Po ustawieniu glowicy w polozeniu skrajnie oddalonym pojawia sie problem z kontrolowaniem szpulki, co oczywiscie nie oznacza, ze to co sugerujesz nie ma sensu.

[king]

marteenez,
dzięki, ale pozwolę sobie również zwrócić uwagę, że też nie widzę braku sensu w Twoim działaniu.
Milo się rozmawia, a mam pytanko bez odpowiedzi i dopytam ponownie.

Wcześniej napisałem, że hamulce odśrodkowe SVS, w przeciwieństwie do magnetycznych Avail, zaczynają działać z opóźnieniem i po tym jak szpulka rozpędzi się do prędkości małej.
Poddałem w wątpliwość czy magnetyk Avail, który w przeciwieństwie do centryfugi SVS nie ma opóźnienia działania i reaguje natychmiast z chwilą startu szpulki, jest odczuwalnie gorszy.
Uwypukliłem tę teorię nakładając dodatkowo bezwładność multika co miało podkreślić początkowe opóźnienie startu przynęty od czasu zwolnienia kciuka bo według mnie w zgodzie z intuicją jest natychmiastowa reakcja przynęty po zwolnieniu szpuli kciukiem.

Czy używając SVS i Avail w jednym kreciołku, potwierdzacie teoretyczne opóźnienie w hamowaniu centryfugi w stosunku do magnetyka co powinno skutkować szybszą reakcją szpuli i w efekcie bardziej naturalnym rzutem ?

[marteenez]

Jesli chodzi Tobie o konkretnie jeden model szpulki Avail'a oraz stosowanie naprzemiennie hamulcow SVS oraz magnetycznego, niestety nie odpowiem Tobie na to pytanie. Uzywam jak dotad tylko i wylacznie hamulca magnetycznego.

[king]

Witam,
marteenez ale szkoda. Kupiłeś Metanium z Availem. Tylko ?

Miałem nadzieję, że doświadczenie potwierdzi teorię charakterystyki pracy hamulców odśrodkowego SVS i magnetyka Avail, a krótkie opóźnienie hamowania SVS będzie wyczuwalne w odniesieniu do działającego natychmiast Availa.

Jednak ciekawe spostrzeżenie dotyczące zależności hamulców rzutowych i akcji wędek, potwierdzając może znaczenie opóźnienia hamulca rzutowego, opisał artmaniac:

-na szybkim kiju (CD) lepiej sprawuje się daiwa na miękkim ( muchowy blank) nie ma znaczącej różnicy

Przypomnę, że mowa o Daiwa Pixy z Magforce i Shimano Core z SVS oraz szpulą podobno identyczną jak w Metanium i precyzyjniejszym od niego Aldebaran (np.: klikający docisk i diabeł wie co jeszcze). Szpulka Pixy w porównaniu z seryjną Core/Metanium i Aldebaran ma nieznacznie mniejszą średnicę, duzo większą masę brutto przy identycznej pojemności i jest inaczej łożyskowana. Czyżby chodziło o hamulce rzutowe ?

Gdyby tak było to można by dopuszczać akcję wędek dla hamulców rzutowych:

-hamulce długo opóźniające start działania Magforce i płaskie Magforce V - wędki bardzo szybkie,
-hamulce krótko opóźniające start działania okrągłe Magforce V, Magforce Z, 4xSVS, SVS - wędki szybkie,
-hamulce natychmiastowe w działaniu Avail - wędki wolne o głębokim ładowaniu.

Jestem uzależniony od Daiwa Magforce V.
Potwierdzam, że znakomicie współpracują z akcją fast i fastmoderate, z 57 msi Carbon Blend długich wędek CTS.


Pozdrawiam.

[marteenez]

Hehe, no jasne, ze nie kupilem Metanium tylko a Availem. Ale test bylby malo obiektywny gdybym porownywal seryjna szpulke z SVS'em do Availa z magnetykiem. Trzeba by zdjac rozetke SVS z seryjnej szpulki i zamontowac na Availu. Do tej pory nie myslalem o tej konfiguracji, gdyz jak napisalem jestem zadowolony z tego combo. A jesli cos spisuje sie swietnie, to po co to zmieniac?

[king]

Masz chyba rację. Jak fajnie się rzuca to nie zmieniaj.

Poczekamy na remeka czy nie zdjął rozetki SVS z seryjnej szpulki i zamontował na Availu. Pisał, że łowił pstrągi ?

Pozdrawiam.

[artmaniac]

No, to teraz i się to trochę poukładało. Bardzo trafne wydaje mi się spostrzeżenie, że hamulec odśrodkowy z małą zwłoką lepiej pasuje do szybkich wędek (potwierdzają to moje doświadczenia z cięższym sprzętem. I nie wiedziałem dlaczego pixy lepiej spisywała się na bardzo szybkim blanku xls-cd. Jak dobrze rozumiem tę klasyfikację kinga, to magforce v ma po prostu większą zwłokę niż inne magnetyki a zwłaszcza te ze stałym wkładem availa.

[remek]

Poczekamy na remeka czy nie zdjął rozetki SVS z seryjnej szpulki i zamontował na Availu. Pisał, że łowił pstrągi ?

Nie, nie łowiłem tylko na Availu + magnetyk taki jak na zdjęciach. Nie zdejmowałem rozetki.

Pozdrawiam
Remek