Z zapachami zatopionymi w plastisolu z modelarni jest tak, że jak guma się poci to razem z zapachem. Tak więc dla jednych nie dogodność ala innych atut.
Atraktor wlewam też do woreczka i z czasem wsiąka w gumy i też się trzyma, ale wiadomo, że jak się ją wykąpie to nie zawsze tafia do tego woreczka tylko do pudła.
wiesz co, ja stosowałem taki olej rybny dla karpiarzy. wszedłem do sklepu i po prostu powiedziałem, że chcę coś co będzie najtrwalsze i będzie "waliło". I powiem Tobie szczerze, że zapach dalej jest po kilku łowieniach, a jak włożyłem to do pudełka z innymi gumami bez aromatu, to zaryzykuje stwierdzenie, że zapach nawet się rozszedł po pudełku.. Na pewno moim zdaniem jest trwalszy od takich kajtków.
Użytkownik Bartas93 edytował ten post 01 marzec 2017 - 17:57