[Andrzej Stanek]

Cześć. Zbieram mądrości na temat kija Loop Cross S1 Switch 7110-5, chodzi o optymalną pływającą linkę - firma, model, klasa. Głowice mam, łowiłem dzisiaj Ambush 350 grains jednak linka zintegrowana była by dla mnie lepszym rozwiązaniem, chodzi o doprowadzenie wabia pod nogi. Jeśli ktoś ma doświadczenie z serią lub konkretnie tytułowym patykiem proszę o wpis, pomoc. Pozdrawiam. Andrzej.

[fedx]

A ja się chętnie dopytam o Twoje wrażenie co do tego kijka.

[Andrzej Stanek]

Seria Cross S1 zawsze mi się podobała, niestety ceny zaporowe. Nadarzyła się okazja by kupić kij w dostępnej dla mnie cenie na dodatek nówka i moc, metoda, która mi odpowiada. Reszty można się domyśleć. Byłem wczoraj nad wodą porzucać uzbrojonym zestawem, streamer-jig z dociążeniem. Jeśli chodzi o sam kij, estetykę, wykończenie, pierwsza klasa. Można przyczepić się do korka (chyba jestem upierdliwy), wszystkie obecne kije mam na flor selekt więc poprzeczka bardzo wysoko. Za to ergonomia uchwytu, przetoczenia na rękojeści TOP. Uchwyt niczym imadło, oryginalny projekt, świetnie wykonany, młynek siedzi pewnie bez jakichkolwiek luzów (Evotec G4). Blank, możliwości rzutowe, jest to coś zupełnie dla mnie nowego. Byłem przyzwyczajony do CTS Affinity X #7 11’, Cross jest całkiem inny. Kij ładuje się głęboko rzucając jakby samemu od niechcenia, ergonomia zestawu wzorowa. Zbyt krótko nim operowałem (2-3 h) by rozpisywać się o zaletach lub wadach. Cieszę się z zakupu, wiem, że będzie to mój ulubiony zestaw - chemia. Rzecz istotna – pięć kawałków w stylowej kolorystycznie tubie. Kolega Mariusz @Marszal określił go jako “zimny, podwójny Szwed”...  Kilka fotek pod linkiem - http://www.andrzejstanek.pl/post/43

 

Przed chwila docinałem głowice adaptując je pod Cross-a, zobaczymy co z tego wyjdzie, odchudziłem je w stosunku do Ambush 350. Pozdrawiam.

 

[iREK]

 

Przed chwila docinałem głowice adaptując je pod Cross-a, zobaczymy co z tego wyjdzie, odchudziłem je w stosunku do Ambush 350. Pozdrawiam.

 

o to ciekawe. Mnie switch loop opti 7 chodził 400grain z polyleaderami i 450 z tipami T-8, T-10 (zresztą switch zpey infinity 7 tak samo)

Odchudzone głowice stosunku do ambusha 350 czyli lżejsze jeszcze? 300grain? To chyba tylko do rzutów overhead...

Tylko po co switch jak masz tylko majtać nad głową

[peresada]

 300grain to waga głowicy do switcha w 4tej klasie, w 7mej to wyłacznie znad głowy, a to i tak przy spolegliwym kiju :-)

pozdrówka

 

ps.

kij ładny, napisz czy Ci te recoile nie piszczą pod linką, w moim winstonie gdzie też je zastosowałem, lubią "popiszczeć" na suchej lince.

Użytkownik peresada edytował ten post 31 październik 2015 - 08:40

[lukomat]

Obrzucalem wszystkie dwureczne Cross-S1 w czterech kawalkach. Super kije, ale nie akceptuje ceny. Switchow niestety nikt ze znajomych nie ma, wiec nie bylo okazji. Andrzej, co teraz z CTS? Sprzedajesz?

[Andrzej Stanek]

Tak rzuty znad głowy, taka moja idea, jak najdalej jednym wymachem. Zbiornik zaporówka więc switch cast zostawmy w spokoju... Przy CTS + wspomniany Ambush mucha ląduje prawie na trzydziestym metrze. Cross-em po pierwszym wypadzie udało się posłać strimka na 23 metr. Taki urok mojego wędkowania, łowisko dostępne 3-4 razy w tygodniu, Dunajec odwiedzam od święta. Na spotkaniu towarzyskim nad Bobrem koledzy z klubu "50 PLUS" rzucając w ten sposób posyłali linkę na 25 metr za pierwszym razem. W moim przypadku dystans jest bardzo ważny, otwarta woda a casta nie biorę pod uwagę. Stąd zabawa głowicami (stare zapasy), docelowo dostaną końcówki (tonące) z tego co pod ręką: leadcore lub przystosowany wagowo polyleader (darowany). Traktuję to jako zło konieczne, przejściówka, docelowo linka zespolona. Mam na myśli cały czas wodę stojącą, na rzeczne łowienie proszę o sugestie wagowe (głowica model, waga) pod wskazanego Cross-a. Pozdrawiam. Andrzej.

 

PS

Krzysiek - byłem pochłonięty nowym kijem, drugi raz nastawię ucha... 

[Andrzej Stanek]

Obrzucalem wszystkie dwureczne Cross-S1 w czterech kawalkach. Super kije, ale nie akceptuje ceny. Switchow niestety nikt ze znajomych nie ma, wiec nie bylo okazji. Andrzej, co teraz z CTS? Sprzedajesz?

 

CTS i wspomniany Cross to dwa różne kije, obydwa znajdą zastosowanie. O CTS-a podpytuje kilku Kolegów, bardzo udana konstrukcja... 

Łukasz - pierwszy raz miałem szczęście i wspomniany kij jako nowy kupiłem w bardzo korzystnej cenie. Stąd szybka decyzja i zarazem wielka radość, zwykle płaszczyłem nos na szybie...

Użytkownik Andrzej Stanek edytował ten post 31 październik 2015 - 10:30

[lukomat]

Pytam tylko z ciekawosci U mnie juz nie ma miejsca w szafie, poza tym mam rownie udana konstrukcje Loop Blueline 11'6" #7, a jak trzeba nieco lzej, to Zpey HM Signature 11' #8 (w klasie jednorecznej). Aby do wiosny!

[M&M]

Jak dla mnie Loop Croos potrzebuja ciezszych glowic niz opisane na kilju wartosci , mialem 12,2' #7 w 6 czesciach , w miare sie lowilo rio ssvt #7 ale #8 robilo wrazenie , podobnie z 14' #9 , stosowalem ciezsza linke niz opisana . Nie odnotowalem jakiegos specjalnego szumu po recoil. W sumie spoko wedki ale wrocilem do sage przy skagicie i guideline lpxe do scandi.

[tomaszek11]

Hej.

 

Garść moich luźnych / bardzo subiektywnych uwag odnośnie Crossów.

 

Są w miarę dobrze opisane, jedno i dwuręcznych nie ma potrzeby przeciążać. Przy głowicach może trzeba być uważnym przy wyborze profilu a nie tylko wagi ale jak się to zrobi dobrze - "lata samo".

 

Recoile - mój ulubiony typ przelotek, w fabrycznych kijach mogłyby być wszystkie o rozmiar większe ale i tak w miarę daje to radę jako zestaw .... 

 

Uchwyt kołowrotka, nie jest to pomysł Loop'a a efekt małżeństwa i rozwodu z LTSem. LTS już dużo, dużo wcześniej stosował je w swoich produktach z wyższych półek, zresztą do tej pory stosuje. Trochę czasu poświęciłem żeby dotrzeć gdzie można je kupić....nie udało się nawet przy dużym zaangażowaniu kolegów z północy.

 

Korek, cóż - dwie klasy niżej niż klasa wędki czy samego blanku. Dlatego warto kupować blanki i zbroić samemu. Różnica w cenie "na gotowo" też do tego zachęca.

 

Linki, raz jeszcze. Andrzej, pewnie teraz masz swój powód żeby używać switch'a tylko do rzutów znad głowy ale "robisz krzywdę" temu kijowi  Bardzo subiektywnie to jeden z lepszych krótkich kijków do rzutów scandi.

Może z czasem się przekonasz, zresztą w wodzie stojącej gdzie nie trzeba martwić się ilością "rozbiegówki" w wodzie odległości mogą być porównywalne przy dobrze dobranej głowicy.

         Moje podpowiedzi dotyczące linki do switch'a na bazie czasu spędzonego nad wodą a nie testów (pół godziny na trawie). Znad głowy wybrałbym linkę na poziomie 19 gram, może max 20 ( ~300 grain) Jeśli wieje krótsza głowica o tej samej masie, cięższa gorzej się spisuje. Część moich linek jest lżejsza bo używane do innego kija ale można je kupić także w wadze ~ 19gram.

Do rzutów znad głowy głowice zintegrowane. Różnica w stosunku do kompletu głowica + shooting bardzo duża.

 

- Guideline Switch - chyba moja ulubiona do switch'a - mam w wadze 19gram. Konstrukcja typu multitip- sam najczęściej używam z tonącymi końcówkami. Lata fajnie znad głowy jak i switch castem. Podział mniej więcej w połowie więc po wciągnięciu do "łączenia" około 4 metry tipa zostają poza przelotką ale to nie przeszkadza. Do samego przyponu i tak nikt nie ściąga. Nie próbowałem ale myślę że z tipem pływającym odległości na poziomie całej linki są osiągalne.

Bardzo cienka rozbiegówka.

 

- Ambush intermedium (fast) clear zintegrowany z rozbiegówką. Zależało mi na lince clear. Mam 17 i 19 gram, w zależności od tego do czego potrzebuję. Jak to ambush - jak by nie rzucić to i tak poleci. Z jednej strony chciałem clear na krystaliczną wodę i płochliwe ryby - z drugiej to tylko 6 metrów głowicy więc potrafi chlapnąć. Lub prędzej to mi nie zawsze się udaje nie chlapnąć. Można dodać tipa i używać prawie jak skagit jeśli potrzeba, z T10 jest ok. Ma jedną wadę -clear jest sztywny i trzeba rozciągać. Są też inne wersje zintegrowane, według potrzeb.

 

- Loop Evotec 85 #9, loop podaje 20,5 grama. Moja zważona ma ciut mniej niż 20. Linka pływająca, do "delikatniejszej prezentacji" (nauczyłem się takiego słownictwa z katalogów) sam mało tak łowię.... zresztą wyłączając szczupaki trudno w Polsce często używać pływającej #9. Trochę rzucałem, bardzo ciasne pętle ale nie jest to linka do dużych much. Miałem pomysł żeby wzorem Skandynawów spróbować troci w morzu po zmierzchu na suchą muchę ale na razie pozostało jako plany....

 

 PB107744.JPG   105,92 KB   7 Ilość pobrań

 

[Andrzej Stanek]

Tomaszek - Dzięki ze cenne uwagi. Co do głowic o których wcześniej pisałem, mam je docięte i zarobione, powinny swobodnie przechodzić przez przelotki, Guideline Triple D F/H/I 8,35 m i 19,64 g, druga Vision ACE F 7,68 m, 21,55 g. Nie miałem okazji sprawdzić jak to lata, miniony weekend tylko kij jednoręczny z turbo doładowaniem. Wymagał odpowiedniej techniki i częstych zmian na odpoczynek, średnio co godzina nowy zawodnik...  Pozdrawiam!

 

 

 041.jpg   91,78 KB   7 Ilość pobrań

Użytkownik Andrzej Stanek edytował ten post 10 listopad 2015 - 16:02

[peresada]

Obrzucalem wszystkie dwureczne Cross-S1 w czterech kawalkach. Super kije, ale nie akceptuje ceny. Switchow niestety nikt ze znajomych nie ma, wiec nie bylo okazji. Andrzej, co teraz z CTS? Sprzedajesz?

 

 

właśnie pojawiła się 13 #8 prawie nówka za 550USD na speypgaes.

jak nie kupię bo zakupiłem winstona, ale może ktoś z kolegów zechciał by :-)

[peresada]

Tak rzuty znad głowy, taka moja idea, jak najdalej jednym wymachem. Zbiornik zaporówka więc switch cast zostawmy w spokoju... Przy CTS + wspomniany Ambush mucha ląduje prawie na trzydziestym metrze. Cross-em po pierwszym wypadzie udało się posłać strimka na 23 metr. Taki urok mojego wędkowania, łowisko dostępne 3-4 razy w tygodniu, Dunajec odwiedzam od święta. Na spotkaniu towarzyskim nad Bobrem koledzy z klubu "50 PLUS" rzucając w ten sposób posyłali linkę na 25 metr za pierwszym razem. W moim przypadku dystans jest bardzo ważny, otwarta woda a casta nie biorę pod uwagę. Stąd zabawa głowicami (stare zapasy), docelowo dostaną końcówki (tonące) z tego co pod ręką: leadcore lub przystosowany wagowo polyleader (darowany). Traktuję to jako zło konieczne, przejściówka, docelowo linka zespolona. Mam na myśli cały czas wodę stojącą, na rzeczne łowienie proszę o sugestie wagowe (głowica model, waga) pod wskazanego Cross-a. Pozdrawiam. Andrzej.

 

PS

Krzysiek - byłem pochłonięty nowym kijem, drugi raz nastawię ucha... 

 

 

Andrzej, myślę że poważnie powinieneś zainteresować typowym speyem. 

Bez problemu można tak łowić w jeziorach, a piękno kiji dwuręcznych to własnie rzuty speyowe.

Gwarantuje że jak zaczniesz tak łowić nie wrócisz już do walenie znad głowy switchem.

 

[Andrzej Stanek]

Dzięki Krzysiek za link, wiosną postaram się powalczyć. 

[lukomat]

właśnie pojawiła się 13 #8 prawie nówka za 550USD na speypgaes.

jak nie kupię bo zakupiłem winstona, ale może ktoś z kolegów zechciał by :-)

 

Dobra cena, ale ja mam mocne postanowienie, ze juz wiecej kijow nie dokupuje. W tym roku. Poszedlem nawet w ekstreme i jednego wczoraj sie pozbylem.

Co za Winstona wyrwales? Nic sie nie chwaliles?

[peresada]

pisałem Ci priv. 

chyba nie doszedł.

kupiłem #8 13'6

 Boron III TH

nówka w zasadzie za 500 usd :-)

na speypages trafiaja sie perełki bardzo czesto.

myślę że urwie rekę ze skagit compact 600gr :-)  ( tym razem wypróbuje airflow, choć straszliwym fanem rio jestem. myśle o głowicy intermediate)

teraz muszę zakupić trochę materiałów i nawiązać trochę steelheadowych much i w kwietniu jazda :-)

Użytkownik peresada edytował ten post 28 listopad 2015 - 01:03

[tomaszek11]

Sam nie wiem dlaczego tak późno wpadłem na pomysł żeby spróbować intermediate. Nie mam porównania do airflo ( mam same pływające) ale to jako zestaw jest też fajne. Cena dla nas w Europie też na dość rozsądnym poziomie.

 

http://www.johnnorri...lines-2411.html

 

tomaszek11

[lukomat]

Jakims cudem przegapilem tego priva, teraz widze.

Uzywam intermedialny skagit od trzech sezonowo, swietnie sie sprawdza. W ogole jesli chodzi o glowice Airflo to jestem bardzo zadowolony. Nie widze, zeby odstawaly jakosciowo od Rio, a zawsze pare groszy w kieszeni zostaje (zdaje sie, ze za oceanem nie ma takiej roznicy w cenie).

[peresada]

cóż za oceanem airflow jest parę dolców droższe ( ok 4 porównując głowice skagit) :-)