[Dawidoss]

Wrapeerek elegancki, następnym razem takiego sobie zmontuje, a powiedz jak radzisz sobie z mocowanie szpulki nici?

[Dawidoss]

Rękojeść wytoczona i sklejona

 

 

 

 

 

 

 

[popper]

Mocny kaliber

[Dawidoss]

9`tka od Glocka=`a

[Del Toro]

hahaha ja mam takie od kalacha, trzeba bedzie gdziej je wkomponowac

[Dawidoss]

Przelotki na miejscu, próbne gięcie wypada całkiem dobrze trzeba iść porozrzucać wabiem i zatwierdzić

 

 

 

[Dawidoss]

Pierwsza omotka i pierwsza warstwa lakieru, szału nie ma... 

 

 

[Del Toro]

Za daleko wyjezdzasz z lakierem, zmyj acetonem i zrob porzadnie  
Postaraj sie lakierowac tak do 1mm po za omotke, wiecej to juz brzydko wyglada. A i widze ze chyba zaciapales sobie lakierem przod fore? 

Moze innym pedzelkiem bedzie lepiej

[WojtekCIN]

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać i powinno wyjsć tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dawidoss]

Wyjechanie i to mocno, zrobię kilka cm dalej 2 omotkę i po środku dam podpis

 

Uwalony fore lakierem tak samo, następnym razem będę miał już aceton i zmyje.

Pierwsze koty za płoty, wnioski wyciągnięte  

[madmatt]

[quote name="WojtekCIN" post="1775235" timestamp="1447795763"]

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać i powinno wyjsć tak


Bez zlosliwosci, bo u mnie tez tak czesto wyglada-jest ciut za duzo lakieru przed stopka przelotki..

Co do slownika i wstrzymywania oddechu - podpisuje sie obydwoma rekami i stopami

Mozna jeszcze malutkiego drinka, coby sie dlon nie trzesla..

Użytkownik madmatt edytował ten post 17 listopad 2015 - 22:58

[Del Toro]

Wyjechanie i to mocno, zrobię kilka cm dalej 2 omotkę i po środku dam podpis

 

Uwalony fore lakierem tak samo, następnym razem będę miał już aceton i zmyje.

Pierwsze koty za płoty, wnioski wyciągnięte

 

Nie odrazu Hameryke zbudowano  

[Dawidoss]

No własnie, na przelotkach się podszkolę bo będzie ich trochę.

[Hubertus]

[quote name="WojtekCIN" post="1775235" timestamp="1447795763"]

Spoko też tak robiłem, ale zawsze można rozebrać i zrobić raz jeszcze, grunt to podczas robienia kołeczka podłożyć sobie coś pod rękę ( u mnie robi za to trzytomowy słownik języka rosyjskiego ) oraz nie oddychać i powinno wyjsć tak


Bez zlosliwosci, bo u mnie tez tak czesto wyglada-jest ciut za duzo lakieru przed stopka przelotki..

Co do slownika i wstrzymywania oddechu - podpisuje sie obydwoma rekami i stopami

Mozna jeszcze malutkiego drinka, coby sie dlon nie trzesla..

Pozycja ostatnia polecam...ja pierwsze lakierowanie robiłem, pamiętam to jak dziś, a pierwszy lakierowany kijek gdzieś się poniewiera po kraju.

 pasp.jpg   54,09 KB   4 Ilość pobrań

[madmatt]

Pozycja ostatnia polecam...

 

Z serii - rodbuilderzy radza

 

U mnie czerwone wino badz Johny Walker

[Dawidoss]

Juz wiem czemu to tak zawaliłem... nie było dopingu

Jutro jadę odebrać aceton to do kolejnego omotkowania będę uzbrojony po zęby  

Użytkownik Dawidoss edytował ten post 18 listopad 2015 - 21:48

[Alek_Art.]

Ale "antytrzęsiłapki" aceton nie zastąpi Nie pij tego świństwa!

[Del Toro]

Kurde... a ja bez % wspomagaczy lakieruje... i to jeszcze po kawie prawie zawsze hahaha

Wole lakierowac w dzien, jakos duzo wiecej widac niz przy sztucznym swietle