Wątek nieco zarasta ale niebawem wrzucę parę przynęt. Tym czasem ciąg dalszy zmagań z topwaterami
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 16 wrzesień 2018 - 21:00
Wątek nieco zarasta ale niebawem wrzucę parę przynęt. Tym czasem ciąg dalszy zmagań z topwaterami
Napisano 17 wrzesień 2018 - 22:01
Wczoraj po tym jak wyjąłem powyższego bolenia podarowałem koledze mojego topwatera, żeby sobie chłopak potestował. Dziś wieczorem dostaje taką fotkę z dopiskiem "dzieki za nowe PB szczupaka". Dla czepialskich, szczupak mierzył 78cm także forumowe minimum jest jak najbardziej spełnione. Naprawdę miło przyczynić się do czyjegoś sukcesu i daje dodatkowego kopa do pracy bo cięzko z tym ostatnio
Napisano 28 wrzesień 2018 - 18:35
Wreszcie udało się dokończyć trochę chrabąszczy
Napisano 07 październik 2018 - 16:05
Smakosz chrabąszcza
Użytkownik patzaw26 edytował ten post 07 październik 2018 - 16:05
Napisano 12 październik 2018 - 20:26
Topwatery/ bezstery w akcji A czemu łamane przez bezstery? Dlatego, że prowadzone wolno pod powierzchnią wody. Mój forumowe minimum, kolega miał więcej szczęścia i trafił tłustą 71
Napisano 15 październik 2018 - 19:35
Napisano 16 październik 2018 - 10:19
Topawterki
Moja ulubiona metoda lowienia czekam na fotki wykonczonych przynet
Napisano 16 październik 2018 - 12:20
Napisano 16 październik 2018 - 13:26
Napisano 18 październik 2018 - 15:27
Stara lipowa konstrukcja dała bolesława 71 cm i nowe PB.
Widać na zdjęciu co stało się z woblerem
Napisano 18 październik 2018 - 15:35
Napisano 03 listopad 2018 - 17:42
Użytkownik patzaw26 edytował ten post 03 listopad 2018 - 17:43
Napisano 12 listopad 2018 - 23:22
Napisano 10 grudzień 2018 - 20:25
W końcu po testach przez sezon 2018 udało się sfinalizować model woblera boleniowego z serii topwater Troszkę to zajęło bo na jego pracę ma wpływ umieszczenie oczka, kształt korpusu, obciążenie itp. Wobler ten został nazawny przeze mnie jako "Ślizgacz". Dlaczego? Nazwa wzięła się oczywiście od jego pracy czyli "smuży on to powierzchni łebkiem (wygląda jak uklejka zbierająca pokarm z powierzchni), prowadząc go nieco wolniej schodzi delikatnie pod powierzchnię. Prowadząc z nurtem delikatnie ale z dużą częstotliwością lusterkuje ustawiony łebkiem do góry. Wobler w wersji 9 cm i 7 cm. Niestety na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie podać dokładnej wagi ale dzięki ustawieniu obciązenia osiąga on naprawdę dalekie rzuty. Docelowo wobler będzie jeszcze w innych kolorach. Także koniec tego gadania i przedstawiam wam "Ślizgacze" zapraszam do komentowania
Napisano 10 grudzień 2018 - 20:37
Bardzo ładnie się prezentują
Użytkownik LOLO edytował ten post 10 grudzień 2018 - 20:38
Napisano 10 grudzień 2018 - 22:33
Napisano 11 grudzień 2018 - 01:15
Napisano 11 grudzień 2018 - 09:07
Napisano 11 grudzień 2018 - 09:57
Szefie.. dyjj
Napisano 11 grudzień 2018 - 10:00
Pioter cierpliowści
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych