Wątek wydzielony z tematu o pracowni SPINROD
#61 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:22
#62 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:29
Ludziom w rękach wędki o kanty strzelają, a Wy nawet krzty powagi zachować nie potraficie. Nic tylko OT i OT... a gdzie luckie zrozumienie?
cieszmy się Krzysiek z tego co mamy bo już niedługo może nas czekać drobna korekta.....
- pitt i Dienekes lubią to
#63 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:29
Przyglądam się tej dyskusji, powiem szczerze cóż można powiedzieć w temacie-pracownia nie zachowałą się profesjonalnie, neważne, że to 2-gi właściciel wędki, poprostu zlała temat dokumentnie .Punktów sobie tym nie nabije-osobiście nigdy tam wędki nie zlecę do wykonania.Z przyzwoitości wypadało przyjąć reklamację, nawet jeśli nawet była to nagroda i temat załatwić.
Patrząc na zdjęcie osadzenia blanku, ciężko ocenić czy wykonanie jest profesjonalne, temat omotki przemilczę .
Użytkownik Jozi edytował ten post 15 listopad 2013 - 19:30
#64 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:42
Jozi na chwilę obecną to znamy tylko zdanie i komentarze jednej strony (tym bardziej trochę jakieś takie), więc przed osądami poczekajmy na 2gą stronę.
#65 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:49
Witam !
1.Po dzień dzisiejszy pracownia SpinRod nie otrzymała wędki w celu oględzin .
2. Klient był poinformowany o kosztach reklamacji , od 30 do 60 USD bez względu na sposób złamania , BRAK kosztów za zbrojenie , to co się da odzyskać odzyskujemy.
#66 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:50
@tomek
jozi mial jeszcze pare godzin temu urodziny ... to co wypisuje, jest wiec calkiem luckie
#67 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:55
Witam !
1.Po dzień dzisiejszy pracownia SpinRod nie otrzymała wędki w celu oględzin .
2. Klient był poinformowany o kosztach reklamacji , od 30 do 60 USD bez względu na sposób złamania , BRAK kosztów za zbrojenie , to co się da odzyskać odzyskujemy.
Jeżeli tak miał powiedziane to chyba coś kłamie .
@tomek
jozi mial jeszcze pare godzin temu urodziny ... to co wypisuje, jest wiec calkiem luckie
#68 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:55
Pitt: heh no i wszystko jasne, dzięki
Jozi: zdrówka i najlepszego!!
heh dla Radomia już sprawa otwarta
#69 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:58
Pitt: heh no i wszystko jasne, dzięki
Jozi: zdrówka i najlepszego!!
Nie, nie, spoko chłopaki nic nie spożywałem, więc na bani nie jestem .
- pitt lubi to
#70 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 19:59
Nie, nie, spoko chłopaki nic nie spożywałem, więc na bani nie jestem .
co za wieczor
#71 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:05
Jozi, powiedz szczerze . Kupiłbyś kij w takim stanie. Nie mając pewności, iż jakakolwiek instytucja w naszym kraju uwzględni gwarancje wymiany i uzbrojenia blanku .
Być może na części, ale z myślą o naprawie gwarancyjnej?
Nie mam zamiaru oceniać postawy sprzedającego i kupującego, to niech pozostanie w annałach zawiłości tej transakcji .
Fakt pracownia mogła zaniedbać pierwszego właściciela to jednak wiemy na podstawie jednej zdawkowej informacji.
Moim zdaniem za mało jest elementów by robić lucki proces firmie .
#72 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:08
Robert kupiłbym taki kij jak bawiłbym się w rodbuilerkę, nie napewno aby szarpać się z przcownią, bo to nie w moim stylu .Takie sprawy powinny być załatwiane po męsku, bez rozgłosu.Patrząc na złamanie kija(jego miejsce)mam na ten temat swoje zdanie to raz, dwa-z tego powodu nie lubię niepewnych insertów drewnianych, które pod wpływem wilgoci mogą "puchnąć".
Użytkownik Jozi edytował ten post 15 listopad 2013 - 20:11
#73 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:09
Oj... dużo szczęscia w tym wątku.
#74 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:16
Takie sprawy powinny być załatwiane po męsku, bez rozgłosu.
To jest sedno sprawy Jozi .
#75 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:21
- deichkind i skalek-77 lubią to
#76 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:23
Niezły cyrk
Użytkownik sw.RP edytował ten post 22 listopad 2013 - 13:18
#77 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:34
Wymagacie zbyt dużo od osoby, która zarejestrowała się tu tylko po to, aby narobić rabanu. I przy okazji rozbawić użytkowników swoją ignorancją i brakami w wykształceniu. Za to order uśmiechu się należy. Szczerbatego, lecz luckiego.
Kwintesencja całości
#78 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 20:37
Ja też złamałem jednego phenixa z pracowni spin-rod.
Zawiozłem połamanego kija a Irek wyjął ze stojaka innego phenixa i reklamacja od ręki załatwiona dopłaciłem tylko do przelotek bo w moim były alconite a w tym drugim sic.
Te phenixy są mocno przereklamowane
#79 OFFLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 21:19
Te phenixy są mocno przerekla mowane
Wręcz przeciwnie
Fajna dyskusja Gościowi chcą naprawić wędkę,na zasadach dość oczywistych,ale można się przecież obrazić,że nie za darmo.
Yankis dobrze wychwycił intencje.
Kwestii złamania nie skomentuję , Na miejscu Pana Irka przyjął bym na klatę,aby nie dawać powodów choćby do rejestracji na form
#80 ONLINE
Napisano 15 listopad 2013 - 21:26
Robert kupiłbym taki kij jak bawiłbym się w rodbuilerkę, nie napewno aby szarpać się z przcownią, bo to nie w moim stylu .Takie sprawy powinny być załatwiane po męsku, bez rozgłosu.Patrząc na złamanie kija(jego miejsce)mam na ten temat swoje zdanie to raz, dwa-z tego powodu nie lubię niepewnych insertów drewnianych, które pod wpływem wilgoci mogą "puchnąć".
Ach te moje inserty, cos nie chca pekac, jakies wadliwe sie musi trafily. Ja bym wkleil rurke metalowa, tudziez z bambusa wyselekcjowanego, zalal distalem i cial okonie ile dusza zapragnie problem solved
- patu lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych