Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Topowe młynki polskich firm


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
244 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   kleniu25

kleniu25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 206 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 14 marzec 2017 - 10:32

Ja nawinąłem pod sam rant i ani jednej brody czy splątania, więc jestem zadowolony.



#122 ONLINE   asp

asp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 410 postów
  • LokalizacjaW-wa Bielany
  • Imię:Bartek

Napisano 14 marzec 2017 - 10:42

 

 

I mówię tu nie tylko o tym jaxonie, bo zaraz ktoś kupi 200, założy 50gr jerka i powie, że nie wytrzymało, a shimano i daiwa sa ok. Tylko, że tam do Tylko, że tam do 2000-2500 nie używacie takich gramatur bo szkoda. 

 

Kto kołowrotek za 200 zł serwisuje 2 razy na sezon, czyści, suszy. :)  Chciałbym zobaczyć gdzieś porównanie dwóch kołowrotków topowego i budżetowego po takim samym czasie takiego samego użytkowania i serwisowania. 



#123 OFFLINE   kleniu25

kleniu25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 206 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 14 marzec 2017 - 11:01

A czy wspominałem coś o serwisowaniu? Hello. czytamy ze zrozumieniem.

Mówię o swoich doświadczeniach i spostrzeżeniach. Nie wysyłam jak większość nowych kołowrotków na serwis, a potem jeszcze po sezonie, gdzie w międzyczasie było nim kręcone tylko w fotelu i ochy, achy i ogólnie jakie jest coś wspaniałe i zajebiste.

Dla mnie ma to krecić i byc ok. Póki co, takie jest. Nadmieniam, że stosuje go do lekkich zastosowań, a nie do orania.

I zanim znajdzie się jakaś osoba mówiąca, że to badziew lub coś, niech mi pokaże jak katuje wypasione shimano lub daiwe za wielką kasę wielkości 2000-2500 przynętami jak konie. Wtedy możemy  pogadać.

W tych pieniądzach to jest na pewno sprzęt na lata i odważę się powiedzieć, że na pewno więcej zniesie niż wymienione tu przeze mnie firmy w podobnym przedziale cenowym.


Użytkownik kleniu25 edytował ten post 14 marzec 2017 - 11:02


#124 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 14 marzec 2017 - 12:12

Kleniu. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Miałem 2 Zaubery w życiu i to były 2 pomyłki.


Użytkownik Robert Crocker edytował ten post 14 marzec 2017 - 12:29


#125 OFFLINE   Dim3n

Dim3n

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaDęblin
  • Imię:Damian

Napisano 14 marzec 2017 - 12:35

Kleniu. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Miałem 2 Zaubery w życiu i to były 2 pomyłki.



Kolego mógł byś wykonać zdjęcia dla porównania Jaxon Serinus vs Ryobi Arctica jak oboje nawijaja plecione?

#126 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 14 marzec 2017 - 12:38

Mogę :)


  • Dim3n lubi to

#127 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3696 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 14 marzec 2017 - 12:40



(...)Dla mnie ma to krecić i byc ok. Póki co, takie jest. Nadmieniam, że stosuje go do lekkich zastosowań, a nie do orania.

I zanim znajdzie się jakaś osoba mówiąca, że to badziew lub coś, niech mi pokaże jak katuje wypasione shimano lub daiwe za wielką kasę wielkości 2000-2500 przynętami jak konie. Wtedy możemy  pogadać.(...)

Tak trzymać! Zaznaczam, że wędkuję stosunkowo mało, bo około 3-6 godzin co drugi weekend (na tyle mi czas i zajęcia zawodowe pozwalają) a od trzech sezonów do spinnigu 5-20g używam JAXON Victus 300M. Jak dotąd, bez serwisowania działa bez zarzutu. Żałuję że już został wycofany z oferty ale gdy padnie znowu będzie JAXON.



#128 OFFLINE   nalewator

nalewator

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaGóry Sowie

Napisano 14 marzec 2017 - 12:54

Ja używam ZX Machine 2 sezony , łowiłem  nim nawet w Adriatyku i chodzi dalej jak nowy, szkoda ,że już je wycofali z oferty. Zamówiłem Serinusa 200 ,zobaczymy jak się będzie sprawował


Użytkownik nalewator edytował ten post 14 marzec 2017 - 12:55


#129 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4553 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 14 marzec 2017 - 15:20

Kuźwa bierę tego serinusa chyba :)

 

A kilkanaście postów wcześniej była mowa o robinson quartz pro spin i potwierdzam to co przedmówca napisał: solidna maszynka za pół darmo bo teraz po około 130 zeta da się zakupić. U mnie w rozmiarze 2500 na lekko tak do 10 gram, ale kręci bardzo fajnie.



#130 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 14 marzec 2017 - 16:59

Arctica

Załączone pliki



#131 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 14 marzec 2017 - 21:45

Każda firma ,znana bardziej lub mniej ,ulubiona lub wcale ma w swojej ofercie tzw. perełki. Raz się trafi fajny kijek innym razem będzie to  plecionka lub fajna żyłka.

A czasami jak w tym temacie kołowrotek. I pewnie tych perełek może być więcej.

 

Tak patrząc na kołowrotek w kwocie około 200 zeta, mamy do wyboru wspomnianego Jaxona oraz Daiwe Ninja . Każdy ma dwie szpule alu . Pytanie teraz ,który ?  



#132 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4906 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 14 marzec 2017 - 23:04

Nie miałem w ręku jaxona ale kręciłem nindżom i gdybym nie wiedział, co mam w dłoni to naprawdę bym nie uwierzył, tak ładnie pracowała. Nie wiem jak te kołowrotki sprawują się w boju ale z opinii kolegów wiem, że po sezonie nindża 3000 wytrzymała bez usterek łowienie, troci, szczupaków i innych klamotów więc wydaje mi się, że lepiej jest zainwestować w nową daiwę. 


  • Robert Crocker lubi to

#133 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1832 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 15 marzec 2017 - 06:45

A ja bym powiedział, że zależy jaki gabaryt. Ninja to plastik, lekka, przyjemna, fajnie pracuje przy lekkim łowieniu, ale mając w planach duży rozmiar i duże obciążenia, osobiście stawiam na aluminiowe obudowy.
Rozmiary powyżej 3000 w plastiku, to jednak w moim odczuciu młynki do innych metod niż spin. Oczywiście, wagowo to można wziąć takiego Stradica Ci4 4000 na klenie, i pewnie będzie wieczny.

#134 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 15 marzec 2017 - 07:40

Ja Ninje na próbę w tym sezonie też wezmę ...



#135 OFFLINE   infernovip

infernovip

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 70 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 15 marzec 2017 - 08:37

To może ja wrócę moim pytaniem do tematu przewodniego wątku.

Ktoś ma może jaxon serinus? i pochwali się jak kołowrotek wygląda w środku?



#136 OFFLINE   ObraFM

ObraFM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Mariusz

Napisano 15 marzec 2017 - 09:42

.....Ninja to plastik,....... osobiście stawiam na aluminiowe obudowy.
.........

Ale cenowo konkurentem JAXON Serinus będzie bardziej Daiwa Legalis- a ten jest full metal, zresztą i nad nim były orgazmy o mało co :)

Użytkownik ObraFM edytował ten post 15 marzec 2017 - 09:43


#137 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4906 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 marzec 2017 - 13:37

Metalowe body to żaden wyznacznik jakości czy trwałości bo dobry mechanizm w plasikowym body może być sporo lepszym młynkiem niż odwrotnie czego przykładem mogą być shimano super x i mu podobne.
  • grisha lubi to

#138 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1832 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 15 marzec 2017 - 15:53

A toś walnął, z tym Super X. Wyjątki potwierdzają regułę, mogłem od razu napisać, że to nie dotyczy najlepszych lat Shimano ;) Czarnuchy to też był plastik.
Super X zresztą, chyba jest "hybrid body", ale nie jestem pewien.
Dokładniej rzecz biorąc, to w niższym segmencie cenowym, w współczesnych kołowrotkach, pochodzących z Chin, bardziej ufam aluminium jak ma być cieżka orka. Lepiej sformułowane?

Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.

Użytkownik etherni edytował ten post 15 marzec 2017 - 15:56


#139 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 846 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 15 marzec 2017 - 17:25

A toś walnął, z tym Super X. Wyjątki potwierdzają regułę, mogłem od razu napisać, że to nie dotyczy najlepszych lat Shimano ;) Czarnuchy to też był plastik.
Super X zresztą, chyba jest "hybrid body", ale nie jestem pewien.
Dokładniej rzecz biorąc, to w niższym segmencie cenowym, w współczesnych kołowrotkach, pochodzących z Chin, bardziej ufam aluminium jak ma być cieżka orka. Lepiej sformułowane?

Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.

A ja nie postoję. 2 sezon latam z rozmiarem 2000 przy różnych przynętach czasem ciężkich i żyje bez smarowania. Kilka na sklepie zeszło i też nikt nie marudził.

 

Tak to jest w necie jak po jednym kontakcie się opinie wystawia :)



#140 OFFLINE   ObraFM

ObraFM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Mariusz

Napisano 15 marzec 2017 - 18:55

.....................
Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.

Chyba dzisiaj tak bywa, ja odesłałem Penna 360- bo jak piszesz: makabra :(
A inni orają nimi do oporu.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych