Ja nawinąłem pod sam rant i ani jednej brody czy splątania, więc jestem zadowolony.
Topowe młynki polskich firm
#121 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 10:32
#122 ONLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 10:42
I mówię tu nie tylko o tym jaxonie, bo zaraz ktoś kupi 200, założy 50gr jerka i powie, że nie wytrzymało, a shimano i daiwa sa ok. Tylko, że tam do Tylko, że tam do 2000-2500 nie używacie takich gramatur bo szkoda.
Kto kołowrotek za 200 zł serwisuje 2 razy na sezon, czyści, suszy. Chciałbym zobaczyć gdzieś porównanie dwóch kołowrotków topowego i budżetowego po takim samym czasie takiego samego użytkowania i serwisowania.
#123 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 11:01
A czy wspominałem coś o serwisowaniu? Hello. czytamy ze zrozumieniem.
Mówię o swoich doświadczeniach i spostrzeżeniach. Nie wysyłam jak większość nowych kołowrotków na serwis, a potem jeszcze po sezonie, gdzie w międzyczasie było nim kręcone tylko w fotelu i ochy, achy i ogólnie jakie jest coś wspaniałe i zajebiste.
Dla mnie ma to krecić i byc ok. Póki co, takie jest. Nadmieniam, że stosuje go do lekkich zastosowań, a nie do orania.
I zanim znajdzie się jakaś osoba mówiąca, że to badziew lub coś, niech mi pokaże jak katuje wypasione shimano lub daiwe za wielką kasę wielkości 2000-2500 przynętami jak konie. Wtedy możemy pogadać.
W tych pieniądzach to jest na pewno sprzęt na lata i odważę się powiedzieć, że na pewno więcej zniesie niż wymienione tu przeze mnie firmy w podobnym przedziale cenowym.
Użytkownik kleniu25 edytował ten post 14 marzec 2017 - 11:02
- wyder, Robert Crocker, Alexspin i 1 inna osoba lubią to
#124 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:12
Kleniu. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Miałem 2 Zaubery w życiu i to były 2 pomyłki.
Użytkownik Robert Crocker edytował ten post 14 marzec 2017 - 12:29
#125 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:35
Kleniu. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Miałem 2 Zaubery w życiu i to były 2 pomyłki.
Kolego mógł byś wykonać zdjęcia dla porównania Jaxon Serinus vs Ryobi Arctica jak oboje nawijaja plecione?
#126 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:38
Mogę
- Dim3n lubi to
#127 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:40
(...)Dla mnie ma to krecić i byc ok. Póki co, takie jest. Nadmieniam, że stosuje go do lekkich zastosowań, a nie do orania.
I zanim znajdzie się jakaś osoba mówiąca, że to badziew lub coś, niech mi pokaże jak katuje wypasione shimano lub daiwe za wielką kasę wielkości 2000-2500 przynętami jak konie. Wtedy możemy pogadać.(...)
Tak trzymać! Zaznaczam, że wędkuję stosunkowo mało, bo około 3-6 godzin co drugi weekend (na tyle mi czas i zajęcia zawodowe pozwalają) a od trzech sezonów do spinnigu 5-20g używam JAXON Victus 300M. Jak dotąd, bez serwisowania działa bez zarzutu. Żałuję że już został wycofany z oferty ale gdy padnie znowu będzie JAXON.
#128 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 12:54
Ja używam ZX Machine 2 sezony , łowiłem nim nawet w Adriatyku i chodzi dalej jak nowy, szkoda ,że już je wycofali z oferty. Zamówiłem Serinusa 200 ,zobaczymy jak się będzie sprawował
Użytkownik nalewator edytował ten post 14 marzec 2017 - 12:55
#129 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 15:20
Kuźwa bierę tego serinusa chyba
A kilkanaście postów wcześniej była mowa o robinson quartz pro spin i potwierdzam to co przedmówca napisał: solidna maszynka za pół darmo bo teraz po około 130 zeta da się zakupić. U mnie w rozmiarze 2500 na lekko tak do 10 gram, ale kręci bardzo fajnie.
#130 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 16:59
Arctica
Załączone pliki
#131 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 21:45
Każda firma ,znana bardziej lub mniej ,ulubiona lub wcale ma w swojej ofercie tzw. perełki. Raz się trafi fajny kijek innym razem będzie to plecionka lub fajna żyłka.
A czasami jak w tym temacie kołowrotek. I pewnie tych perełek może być więcej.
Tak patrząc na kołowrotek w kwocie około 200 zeta, mamy do wyboru wspomnianego Jaxona oraz Daiwe Ninja . Każdy ma dwie szpule alu . Pytanie teraz ,który ?
#132 ONLINE
Napisano 14 marzec 2017 - 23:04
Nie miałem w ręku jaxona ale kręciłem nindżom i gdybym nie wiedział, co mam w dłoni to naprawdę bym nie uwierzył, tak ładnie pracowała. Nie wiem jak te kołowrotki sprawują się w boju ale z opinii kolegów wiem, że po sezonie nindża 3000 wytrzymała bez usterek łowienie, troci, szczupaków i innych klamotów więc wydaje mi się, że lepiej jest zainwestować w nową daiwę.
- Robert Crocker lubi to
#133 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 06:45
Rozmiary powyżej 3000 w plastiku, to jednak w moim odczuciu młynki do innych metod niż spin. Oczywiście, wagowo to można wziąć takiego Stradica Ci4 4000 na klenie, i pewnie będzie wieczny.
#134 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 07:40
Ja Ninje na próbę w tym sezonie też wezmę ...
#135 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 08:37
To może ja wrócę moim pytaniem do tematu przewodniego wątku.
Ktoś ma może jaxon serinus? i pochwali się jak kołowrotek wygląda w środku?
#136 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 09:42
Ale cenowo konkurentem JAXON Serinus będzie bardziej Daiwa Legalis- a ten jest full metal, zresztą i nad nim były orgazmy o mało co.....Ninja to plastik,....... osobiście stawiam na aluminiowe obudowy.
.........
Użytkownik ObraFM edytował ten post 15 marzec 2017 - 09:43
#137 ONLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 13:37
- grisha lubi to
#138 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 15:53
Super X zresztą, chyba jest "hybrid body", ale nie jestem pewien.
Dokładniej rzecz biorąc, to w niższym segmencie cenowym, w współczesnych kołowrotkach, pochodzących z Chin, bardziej ufam aluminium jak ma być cieżka orka. Lepiej sformułowane?
Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.
Użytkownik etherni edytował ten post 15 marzec 2017 - 15:56
#139 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 17:25
A toś walnął, z tym Super X. Wyjątki potwierdzają regułę, mogłem od razu napisać, że to nie dotyczy najlepszych lat Shimano Czarnuchy to też był plastik.
Super X zresztą, chyba jest "hybrid body", ale nie jestem pewien.
Dokładniej rzecz biorąc, to w niższym segmencie cenowym, w współczesnych kołowrotkach, pochodzących z Chin, bardziej ufam aluminium jak ma być cieżka orka. Lepiej sformułowane?
Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.
A ja nie postoję. 2 sezon latam z rozmiarem 2000 przy różnych przynętach czasem ciężkich i żyje bez smarowania. Kilka na sklepie zeszło i też nikt nie marudził.
Tak to jest w necie jak po jednym kontakcie się opinie wystawia
#140 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2017 - 18:55
Chyba dzisiaj tak bywa, ja odesłałem Penna 360- bo jak piszesz: makabra.....................
Co do legalisa, dziękuję postoję. Używać mogę jak po roku dostanę za to w nagrodę biomka i dużą flachę Jacka Daniels. Uraz zostaje, jak nówka po rozpakowaniu chodzi gorzej niż prexer niesmarowany od 15 lat.
A inni orają nimi do oporu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych