Mazuriana polecam.
jez. Orzysz
#121 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2024 - 21:45
#122 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2024 - 16:50
Cześć, wybieram się na Orzysz w październiku po kilku latach przerwy, kiedyś łowiliśmy dużo krótkiego szczupaka do 45 cm, powyżej wymiaru dosłownie parę sztuk, zmieniło się coś w tym temacie? Wcześniej byliśmy w czerwcu więc obławialiśmy okolice wyspy, płytkie zatoki itp. Na zaawansowaną jesień jaką taktykę przybrać? Otwarta woda? Póki co na mazurach jeszcze upały więc jestem ciekaw jak wyniki, rok temu znajomy byli we wrześniu i przez tydzień po 30 stopni i dobrze nie połowili ...
#123 OFFLINE
Napisano 07 październik 2024 - 07:21
Bylem wczoraj, niestety z powodu gapiostwa zapomnielismy sruby i plywalismy o wioslach, wiec ograniczona mozliwosc zwiedzania, wiec okolice plazy miejskiej, tzn nie zle sie wyrazilem, oblowilismy mala wysepke na wprost, przed jest jakas gorka, potem patrzac od tej wysepki na plaze miejska w lewo i tam cale zakole. Kontakt mielismy jeden, przy trzcinach...55cm.
A tak slabizna, ktos zlapal 2 okonie, takie lepsze, ktos 2 szczupaki, ale wiekszosc widac plywala i szukala. Ten co zlapal dwa szczupaki, mowil, ze tydzien temu szarpaly jak szalone i mial 12 bran.
Użytkownik Krzysiek71 edytował ten post 07 październik 2024 - 07:26
#124 OFFLINE
Napisano 07 październik 2024 - 11:21
Trzeba było popłynąć na ,,akwarium" o tej porze roku jest tam sporo szczupaka. Po drodze są fajne spady okoniowe po lewej stronie.
#125 OFFLINE
Napisano 07 październik 2024 - 11:31
#126 OFFLINE
Napisano 29 październik 2024 - 19:32
Uzupełniając relację, łowiliśmy w sumie 6 dni, pierwsze 4 tylko 2-3 godziny wieczorem bo wyszły inne plany, a dwa ostatnie dni odbębniliśmy pełne dniówki ... efekt kilka okoni z przypadku i z 5 szczupaków z czego największy 60cm ... ostatnie 2 dni załamanie pogody i byliśmy jedną z dwóch łódek na jeziorze, ostatni dzień nawet wyzerowaliśmy ... Trzciny, akwarium, duża woda, próby z opadu, głęboki i płytki trolling ... dosłownie tragedia w między czasie były zawody i też goście nie połowili, nastawialiśmy się na duże ryby, a skończyliśmy próbując złowić cokolwiek .. pełnia księżyca może miała coś do gadania i mała ilość spędzona na wodzie, ale wyszło średnio .. zresztą na zawodach widać było że większość nastawiona na okonie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych