Kilka wpisow na temat tych linek juz poczynilem.
Dodam kilka uwag, po zakonczonym (dla mnie) sezonie 2017.
Pierwszy raz lowilem pstragi taka linka . Kupilem Morethana x12 Pe 1.2 i polowilem. Poza wieksza nerwowscia ryb na wedce w porownaniu z zylka nie zauwazylem az tak wielu przewag w porownaniu do zwyklej zylki 0.25 PLINE.
Byc moze troszke dalej lataly przynety, ale linka przeszla do arsenalu szczupakowo - sandaczowego. A na pstragach znow jest u mnie monokultura monofilamentu.
Natomiast postanowilem wyprobowac x12 Saltiga podczas toniowego trollingu na glebokich akwenach Hiszpanii.
Dlaczego?
a dlatego ze PE 1.2 opisana jest jako 27 lb.
Jest gladka, sliska, ma oznaczenie odleglosci (przydatne do wypuszczania przynety na pamiec za lodka).
I podczas najblizszej wyprawy trollingowej sprawdze ta saltige w porownaniu z dotychczas stosowanymi Duel Hardcore Braid x8 PE 1.5.
Mam nadzieje, ze moze przyczynic sie do glebszego sprowadzenia przynet, ktore interesuje mnie wpuscic glebiej niz dotychczas (Salmo Freediver).
Po co takie pomysly / plany / wymysly ?
a czesto jest tak jak na foto ponizej, i warto powalczyc o dodatkowe 50 - 70 cm w zanurzeniu :