Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Smarowanie leżakowanego młynka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 968 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 02 grudzień 2015 - 20:22

Kiedyś pytałem mojego mechanika odnośnie wymiany oleju w samochodzie, który w ciągu roku robi tylko małych kilka (3-5) tys kilometrów. Usłyszałem odpowiedź, że zrobili w warsztacie test - wlali w słoik trochę świeżego oleju i odstawili na jakiś czas. Mimo, że olej "nie pracował" po dłuższym czasie wyglądał mocno nieciekawie.

Nie wiem, czy można wprost przenieść obserwacje z oleju silnikowego na smar w kołowrotku, ale podobną sytuację miałem ze smarem do tarcz hamulca, który poleżał u mnie ponad rok - zmieniła mu się konsystencja.

 

Zatem powiedziałbym, że jeśli kołowrotek ma służyć do łowienia, (a nie na handel), to oddałbym go do przesmarowania. Jeśli na handel, to wiadomo....

 

Ale najlepiej byłoby, aby Pan Józef napisał ze dwa zdania, bo pewnie najwięcej mądrego ma do powiedzenia w temacie.



#22 OFFLINE   BGM

BGM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów

Napisano 02 grudzień 2015 - 20:49

ja powiem tak nie smaruj polow 1 sezon i dopiero rozkrecaj i smaruj 2 lata to nie wiele



#23 OFFLINE   Józef Lesniak

Józef Lesniak

    Józef Leśniak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1141 postów
  • LokalizacjaSłubice
  • Imię:Józef
  • Nazwisko:Leśniak

Napisano 02 grudzień 2015 - 21:10

Kiedyś pytałem mojego mechanika odnośnie wymiany oleju w samochodzie, który w ciągu roku robi tylko małych kilka (3-5) tys kilometrów. Usłyszałem odpowiedź, że zrobili w warsztacie test - wlali w słoik trochę świeżego oleju i odstawili na jakiś czas. Mimo, że olej "nie pracował" po dłuższym czasie wyglądał mocno nieciekawie.

Nie wiem, czy można wprost przenieść obserwacje z oleju silnikowego na smar w kołowrotku, ale podobną sytuację miałem ze smarem do tarcz hamulca, który poleżał u mnie ponad rok - zmieniła mu się konsystencja.

 

Zatem powiedziałbym, że jeśli kołowrotek ma służyć do łowienia, (a nie na handel), to oddałbym go do przesmarowania. Jeśli na handel, to wiadomo....

 

Ale najlepiej byłoby, aby Pan Józef napisał ze dwa zdania, bo pewnie najwięcej mądrego ma do powiedzenia w temacie.

Analogia samochodowa ma jak gdyby najmniej do powiedzenia,co jest tu bardzo często porównywane. Mechanika samochodowa to nie to samo co mechanika precyzyjna która ma zastosowanie w serwisie kołowrotków.

Prawda niezaprzeczalna o smarach i ich starzeniu się. W kołowrotkach ma to inny wymiar i wszystko zależy od jakości użytego smaru,warunków eksploatacji jak również od intensywności użytkowania danego sprzętu. Generalnie w kołowrotku intensywnie użytkowanym powinno się dokonać corocznego serwisu. Zwłaszcza w kołowrotkach eksploatowanych w warunkach morskich. Ile ja się naoglądałem i serwisowałem "trupy" po połowach w morzu z zardzewiałymi łożyskami klasy ARB i CRBB, to tylko ja wiem i ich użytkownicy. O takim stanie decyduje niedbałość, "olewatorstwo" serwisowe po zakończonym połowie które powinno być dokonane przez wędkarza ( patrz- instrukcja użytkowania). Niestety sprzęt nie wytrzyma długo takiego traktowania,a co dopiero pierwszy serwis po 20 latach. No mała pomyłka -  chyba że ktoś trzyma w gablocie i tym nie łowi.


  • Jozi lubi to

#24 OFFLINE   dziubas123

dziubas123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 02 grudzień 2015 - 21:36

Możecie mi powiedzieć jak po rozkręceniu kołowrotka złożyć go żeby nie było szumów lekkiego oporu ??

generalnie chodzi o to, że nie wiem gdzie robię błąd :/

po wyjęciu dużej zębatki i  potem jak ją włożę, kołowrotek już nie chodzi tak samo

mam wrażenie jak by zęby do do siebie ciut nie pasowały nie wiem czy to przez to że się wyrobiły i jak składam jak by nie trafiały idealnie w te same miejsca i stąd ten problem ale nie jestem pewien :/

może mi ktoś wyjaśnić jak przy składaniu dokładnie dopasować do siebie zęby ?



#25 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 02 grudzień 2015 - 21:43

jest osobny temat o tym....a dla leniwych niekorzystających z wyszukiwaki można rozrysować na blacie tarcze zegara, ponumerować wszystkie zęby przekładni i ustawiać z zegarmistrzowską precyzją.



#26 OFFLINE   dziubas123

dziubas123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 02 grudzień 2015 - 21:48

ta... http://screenshooter...3892312/dmpofbq



#27 OFFLINE   Piotr Boruch

Piotr Boruch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 602 postów
  • LokalizacjaKraków/Nowy Sącz
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Boruch

Napisano 02 grudzień 2015 - 22:43

dwa lata to kołowrotki często na pułkach w sklepie leżą jak się kreci to łów ;)



#28 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1022 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 02 grudzień 2015 - 22:48

Nie smaruj, nie smaruj i jeszcze raz nie smaruj. A potem zmiana dupki i boczków i jako nówka na giełdę. ;) Wcześniej jeszcze folia na stopkę.

Znasz to chyba z praktyki,bo często o boczki i dupki pytałeś do starych daiw  ;) Andrzej a tak na poważnie to gość kupił biomastera pewnie rocznik '11 lub FB .Kołowrotek może mieć maksymalnie to i z 4 lata od zejścia z taśmy produkcyjnej.Z tego co pisze,to za dużych zdolności manualnych więc ja mu odradzam wszelkich czynności, nawet oliwki aplikować, bo nie ma absolutnie żadnej potrzeby. Ciekawe,czy jakby ten kołowrotek kupił dziś w sklepie miałby ten sam problem do rozgryzienia.Pewnie nie bo świeżutka nówencja. Dla Polaków powinny wybijać datę zejścia z taśmy na stopkach ,z uwzględnieniem konkretnej godziny,żeby mogli spać spokojnie.



#29 OFFLINE   tubis

tubis

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 116 postów
  • Lokalizacjatam gdzie plynie woda
  • Imię:Adam

Napisano 02 grudzień 2015 - 22:51

Juz Panowie dzięki za info :) młynek poleci na żelazną i tam Sławek powie czy była potrzeba czy nie było 


  • Riqelme lubi to

#30 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 grudzień 2015 - 22:56

Znasz to chyba z praktyki,bo często o boczki i dupki pytałeś do starych daiw  ;) Andrzej a tak na poważnie to gość kupił biomastera pewnie rocznik '11 lub FB .Kołowrotek może mieć maksymalnie to i z 4 lata od zejścia z taśmy produkcyjnej.Z tego co pisze,to za dużych zdolności manualnych więc ja mu odradzam wszelkich czynności, nawet oliwki aplikować, bo nie ma absolutnie żadnej potrzeby. Ciekawe,czy jakby ten kołowrotek kupił dziś w sklepie miałby ten sam problem do rozgryzienia.Pewnie nie bo świeżutka nówencja. Dla Polaków powinny wybijać datę zejścia z taśmy na stopkach ,z uwzględnieniem konkretnej godziny,żeby mogli spać spokojnie.

Nigdy przed sprzedażą nie koloryzowałem młynków. Ale pewnie kilka takich trafiło w moje ręce.

Oliwkę tez odradziłem.

Moje wszystkie młynki których używam smarowałem lub dosmarowywałem. Zależnie od tego co w środku zastałem.  Czasem podsyłałem znajomym aby to zrobili.

Polecam to każdemu. A jak sobie  ktoś nie radzi to niech ćwiczy na starociach jak ja i kilka osób z forum czyniło i dojdzie do wprawy albo niech podeśle tym którzy to robią. Siebie nie mam na myśli. 



#31 OFFLINE   maicke82

maicke82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1022 postów
  • Lokalizacjapałownia na Szuminie

Napisano 02 grudzień 2015 - 23:07

Juz Panowie dzięki za info :) młynek poleci na żelazną i tam Sławek powie czy była potrzeba czy nie było 

To dobrze ,że tak blisko leci ten kołowrotek żeby takiej oceny dokonać,bo juz się bałem ,że gdzieś pod zachodnią granicę do wyślesz z takim problemem.


Użytkownik maicke82 edytował ten post 02 grudzień 2015 - 23:10


#32 OFFLINE   wesoływędkarz

wesoływędkarz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 104 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 03 grudzień 2015 - 07:53

Mając wybór dwóch opcji (bo taki wybór ma kolega, który rozpoczął temat):

 

opcja 1 - nie smarować kołowrotka i używać go ze świadomością, że istnieje prawdopodobieństwo pewnych uszkodzeń

opcja 2 - zajrzeć do środka celem upewnienia się, że w środku jest smar lub też go wymienić

 

Zdecydowanie opcja 2. O sprzęt trzeba dbać...odwdzięczy się bez słowa...



#33 OFFLINE   dziubas123

dziubas123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 03 grudzień 2015 - 18:28

mam zaubera i ten sam problem co na filmie czy ten luz jest normalny czy ewentualnie można go jakoś wyeliminować ?

jeśli to nie ten temat proszę o przeniesienie tyle że u mnie skok jest nawet odrobinę większy

 

edi.

film nie jest mój :)


Użytkownik dziubas123 edytował ten post 03 grudzień 2015 - 18:28


#34 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 03 grudzień 2015 - 20:25

Dziwne by było jakby nie miał :) Luz jest możliwy z wielu przyczyn m,in wormshaft, półksiężyc itd.



#35 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 grudzień 2015 - 21:51

mam zaubera i ten sam problem co na filmie czy ten luz jest normalny czy ewentualnie można go jakoś wyeliminować ?

jeśli to nie ten temat proszę o przeniesienie tyle że u mnie skok jest nawet odrobinę większy

 

edi.

film nie jest mój :)

Moim zdaniem w normie.

We wcześniejszym poście chodziło mi o wykasowanie luzu na przekładni przez dołożenie podkładki na koło napędowe.  Oczywiście o ile ten luz jest zbyt duży. Ale zawsze powinien zostać minimalny . 



#36 OFFLINE   dziubas123

dziubas123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 04 grudzień 2015 - 07:27

Dziwne by było jakby nie miał :) Luz jest możliwy z wielu przyczyn m,in wormshaft, półksiężyc itd.

no jak otworzyłem to właśnie na tym wormshaft-ie jest luz czy w normie tego nie wiem skok jest jakieś 2 lub 3mm w innych kołowrotkach jest znacznie mniejszy fakt, że to inne firmy ale skoro piszecie że w normie to ok :) w każdym razie plecionke nawija równo :)


Użytkownik dziubas123 edytował ten post 04 grudzień 2015 - 07:28


#37 OFFLINE   klim

klim

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 348 postów
  • Lokalizacjamultikonto: darek1,

Napisano 04 grudzień 2015 - 21:24

A nie powinien nawijać tak samo!?(t.zn.ze szczytówką w górę lub w dół).

Jeśli podkładka 0,5mm zmienia układ plecionki to co dopiero 2-3mm...

Kiedyś jak poluzowała mi się śruba mocująca ślizgacz oscylacji myślałem,że to koniec młynka -po dociągnięciu wszystko wróciło do normy.

 

Co do 'leżakowania' to gdy brak oporów lub niepokojących sygnałów można spokojnie używać...