Ale o czym tu mowa?
Ktoś się zobowiązał czymś zarządzać. Prowadzić chów i hodowlę ryb. Ustala zasady. Co więcej od tych ciemnych członków nierobów, pobiera pieniądze na ochronę i zagospodarowanie wód - według przez siebie ustalonych zasad. Potem zabiega o to, żeby "urząd zupełnie z nim nie powiązany", wydał decyzję, ze największy zbiornik w województwie jest nieprzydatny do chowu i hodowli ryb. Więc nic nie trzeba robić, wystarczy durnym nierobom zabronić zbliżać się do wody. Opłat się nie zwraca. Dodatkowo w uzasadnieniu odstąpienia od gospodarowania wodami na piśmie (licząc na debilizm czytających) poświadcza się oficjalnie że straty są poniżej rocznych zaplanowanych odłowów a na niektórych odcinkach w ogóle nie ma strat ... . W związku z czym uznaje się je ... za nieprzydatne.
Ktoś się kiedyś wk ... .
I nie będę to ja leń, bo nie mam ani czasu ani ochoty się użerać. Fakt zrobiłem błąd i zapłaciłem. Nawet się podpisałem na zezwoleniu, ze zgadzam się na wszelkie zmiany tego zezwolenia (co jak wiecie, w sądzie, jest nie do wybronienia przez związek, bo takie zapisy z mocy prawa są bezskuteczne). No cóż popełniłem błąd. To tylko 300pln - gorsze błędy w życiu popełniałem. A obok opolskie, odra ta sama, bliżej kopalni a jakoś mniej zamieszania, brak durnych wpisów, na części zbiorników porządek ... chyba znów popełnie te 300pln.
A jakby mnie ktoś chciał zagonić do roboty (oprócz uczciwego płacenia i mimo wszystko przestrzegania zasad) to uprzedzam, ze z każdym dniem, nieuchronnie przybywa tych, co mogą mnie w dę pocałować
I przypomnę niektórym kolegom, że komunistyczny system, za którym tak tęsknią, oparty na pracach społecznych ciemnego ludu i pławieniu się w dobrobycie klasy rządzącej, jakby się nie sprawdził i upadł dzięki buntowi tegoż ludu ciemnego.
I jakby to mnie ktoś przystawił pistolet do głowy i kazał być w zarządzie, to jakbym się doliczył, że kasy mało, to prace społeczne rozwiązałbym tak:
- składka członkowska 100pln
- składka na ochronę wód 200pln
- prace społeczne 10h na osobę, konieczne do wykonania lub możliwość alternatywnego wykupienia się od prac 50pln/h.
- jeśli ktoś jest emerytem/inwalidą - również pierwsze 300pln może odpracować wg powyższych zasad.
(prace społeczne w zależności od możliwości - budowanie umocnień, zarybienia, budowanie krześlisk, kontrole, sprzątanie - wszystko co zbiorniki boli)
Wybór jest największą wartością w życiu. Ja bym zapłacił 800 ...
A co ogłasza nasz zarząd (tak przyznaję się nie walczę, więc też mój) - że diety nie starczają na wódkę a ledwo na obiady. To gdzie jest clou ich działalności?
Użytkownik Qh_ edytował ten post 15 kwiecień 2023 - 10:53